Halę można zbudować taniej?
Prezydent Łomży unieważnił pierwszy i ogłosił drugi przetarg nieograniczony na budowę hali targowej wraz z infrastrukturą w obrębie ulic Gen. Wł. Sikorskiego i Dworcowej. W pierwszym, ogłoszonym pod koniec października, swoje oferty złożyło aż 11 firm. Najtańsza z ofert opiewa na niemal 9 mln zł i nawet ona była znacznie droższa niż planowali na budowę hali wydać miejscy urzędnicy.
O takiej możliwości rozstrzygnięcia sprawy budowy hali prezydent Mieczysław Czerniawski mówił już podczas środowego posiedzenia Rady Miejskiej. Wszystkie złożone oferty znacząco bowiem przewyższały kwotę jaką na budowę hali chciało przekazać miasto. Prezydent argumentował, że jest przekonany, że w drugim przetargu ceny będą niższe.
Przypomnijmy Hala Targowa, którą władze miasta planują zbudować na terenie dawnej targowicy przy dworcu PKS ma mieć około 100 metrów długości i blisko 30 szerokości. W budynku ma być 86. pawilonów „na wynajem” dla handlu i usług, wraz z zapleczem sanitarnohigienicznym i pomieszczeniami technicznymi do obsługi obiektu oraz m.in. pomieszczenia administracyjne Straży Miejskiej. Jednocześnie wybudowana ma być także przylegająca do hali wiata o długości ponad 70 metronów pod którą docelowo miałby być prowadzony m.in. handel warzywami bezpośrednio z samochodów.
Mimo ogłoszenie nowego przetargu termin realizacji zadania nie ulega zmianie. Wszystko ma być gotowe do końca października przyszłego roku.