Przejdź do treści Przejdź do menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 napisz DONOS@

Karnawał z wirtuozem skrzypiec

Główne zdjęcie
Artur Banaszkiewicz

Wybitny i bardzo lubiany w Łomży skrzypek Artur Banaszkiewicz był gwiazdą karnawałowego koncertu Filharmonii Kameralnej. Orkiestrę poprowadził równie utytułowany dyrygent, maestro Mirosław Jacek Błaszczyk, a zaśpiewała koloraturowym sopranem Marta Matuszewska, utalentowana studentka Akademii Muzycznej w Poznaniu. Na program koncertu złożyły się najpiękniejsze arie operetkowe i operowe oraz błyskotliwe kompozycje instrumentalne, a ciekawostką był fakt, że soliści i dyrygent spotkali się w tym składzie po raz pierwszy.

Karnawałowe koncerty to jedna ze specjalności orkiestry Filharmonii Kameralnej im. Witolda Lutosławskiego. Publiczność wie o tym doskonale, tak więc o frekwencję w czwartkowy wieczór nie trzeba było się martwić, podobnie zresztą jak na dwóch kolejnych koncertach, które już w tej chwili są praktycznie wyprzedane. Sporą, bo liczącą aż 85 osób, grupę stanowią tu posiadacze karnetów, co jest rekordem dotąd w historii instytucji nie notowanym; coraz więcej jest też na koncertach orkiestry dzieci i młodzieży, co też napawa optymizmem. 
Wszystkim słuchaczom, niezależnie od wieku i stopnia muzycznego wtajemniczenia, artyści zafundowali sporo niezapomnianych przeżyć. Sama orkiestra, opromieniona sukcesem niedawnego warszawskiego koncertu na Zamku Królewskim, pewnie prowadzona przez po raz drugi goszczącego w Łomży Mirosława Jacka Błaszczyka, brylowała w walcach i operetkowych melodiach  Johanna Straussa syna czy słynnym Tańcu węgierskim nr 6 Johanna Brahmsa, ale publiczność czekała jednak przede wszystkim na Artura Banaszkiewicza, dla którego był to już piąty koncert w Łomży. Artysta był już przed laty gwiazdą koncertu karnawałowego, w roku 2016 jego występ był muzycznym prezentem dla pań w dniu ich święta, a teraz znowu przygotował dla łomżyńskiej publiczności karnawałowy program. Nie mogło w mim zabraknąć brawurowej wiązanki z musicalu „Skrzypek na dachu” czy efektownej parafrazy „Hava Nagilah”, musiał pojawić się ognisty czardasz, tym razem „Graj Cyganie” z operetki „Hrabina Marica” Imre Kálmána, ale były też nowości i niespodzianki. Tu wyróżniały się „Carmen from Oklahoma”, czyli wiązanka melodii Georgesa Bizeta ze słynnej opery i amerykańskich standardów w opracowaniu Stefana Rachonia oraz fragment własnej kompozycji, fantazji opartej na „Manru” Ignacego Jana Paderewskiego. – Mam bardzo obszerny repertuar – wyjaśnia Artur Banaszkiewicz. – W ubiegłym roku brałem udział w premierze „Manru”, jedynej opery Paderewskiego, wystawianej też w Metropolitan Opera i napisałem fantazję na tematy z „Manru”, co być może zagram przy okazji kolejnej wizyty w Łomży. Dotyczy ona tematyki cygańskiej, całość została oparta na kanwie powieści Kraszewskiego „Chata za wsią”, więc ten utwór świetnie pasuje do mojego repertuaru. 
Publiczność z wielkim aplauzem przyjęła też duet solistów w „Kiedy skrzypki grają” z operetki „Cygańska miłość” Imre Kálmána, Marta Matuszewska, uczestniczka koncertu młodych talentów w roku 2017, bardzo podobała się też w utworach solowych, choćby arii  „Una voce poco fa” z opery „Cyrulik Sewilski” Rossiniego czy w musicalowym songu „Przetańczyć całą noc” z „My Fair Lady”.
– Często teraz koncertuję z wokalistami i już dawno wpadłem na pomysł, że warto rozbudować moją partię w „Kiedy skrzypki grają” o taką improwizatorską rzecz – wyjaśnia Artur Banaszkiewicz. – I skrzypce grają tam nie tylko rozbudowany wstęp, ale też tworzymy duet, tym bardziej, że jest to rodzaj takiego szlagieru, że już po pierwszym przesłuchaniu pamięta się go na całe życie. – Ciągle pracuję i w miarę możliwości staram się kształtować głos, a do tego spotykając mnie coraz to nowsze doświadczenia – dodaje Marta Matuszewska. – Bardzo miło wspominam swój poprzedni występ w Łomży sprzed kilku lat, a jestem tu już trzeci raz i bardzo się cieszę, że miałam dzisiaj okazję więcej pokazać i zaśpiewać – występować u boku takiego artysty jak Artur Banaszkiewicz to naprawdę jest zaszczyt. 
Duet miał być ostatnim utworem koncertu, ale bez bisu obyć się nie mogło. Okazał się nim ponadczasowy evergreen „Skowronek” Grigorasa Dinicu, kolejny popis Artura Banaszkiewicza. 
– To utwór uwielbiany przez publiczność – podkreśla Artur Banaszkiewicz. – Jest tam taka kadencja, w której można wygrywać różne rzeczy. Wcześniej grałem tam więc kolędy, z kolegą, wirtuozem fletni pana wygrywany tam bajki, a  teraz mamy już luty, pomału zbliża się wiosna, stąd wplecenie jakichś jej odgłosów. Zresztą ten utwór jest doskonale znany na każdej szerokości geograficznej, świetnie przyjmowany, a do tego daje dużo inspiracji wykonawcy, bo każdy gra go troszeńkę inaczej. 

Wojciech Chamryk

Foto: Artur Banaszkiewicz
Foto: Łomżyńska Filharmonia Kameralna  im. Witolda Lutosławskiego
Foto: Łomżyńska Filharmonia Kameralna  im. Witolda Lutosławskiego
Foto: Łomżyńska Filharmonia Kameralna  im. Witolda Lutosławskiego
Foto: Łomżyńska Filharmonia Kameralna  im. Witolda Lutosławskiego
Foto: Łomżyńska Filharmonia Kameralna  im. Witolda Lutosławskiego
Foto: Mirosław Jacek Błaszczyk
Foto: Marta Matuszewska
Foto: Marta Matuszewska
Foto: Marta Matuszewska i Łomżyńska Filharmonia Kameralna  im. Witolda Lutosławskiego
Foto: Marta Matuszewska i Łomżyńska Filharmonia Kameralna  im. Witolda Lutosławskiego
Foto: Marta Matuszewska
Foto: Marta Matuszewska i Łomżyńska Filharmonia Kameralna  im. Witolda Lutosławskiego
Foto: Artur Banaszkiewicz
Foto: Artur Banaszkiewicz
Foto: Artur Banaszkiewicz
Foto: Artur Banaszkiewicz i Łomżyńska Filharmonia Kameralna  im. Witolda Lutosławskiego
Foto: Artur Banaszkiewicz i Łomżyńska Filharmonia Kameralna  im. Witolda Lutosławskiego
Foto: Artur Banaszkiewicz i Łomżyńska Filharmonia Kameralna  im. Witolda Lutosławskiego

 
Zobacz także
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę