„Stajemy na ziemi zroszonej krwią najlepszych synów Rzeczypospolitej”
- Dzisiaj Rzeczpospolita składa hołd jednym z największych bohaterów wojny obronnej 1939 roku, pośmiertnie awansując ich na wyższe stopnie oficerskie – napisał Bronisław Komorowski, Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, w liście od uczestników obchodów 73. rocznicy bitwy pod Wizną. Podczas sobotnich uroczystości na Górze Strękowej kapitan Władysław Raginis został awansowany na majora, a porucznik Stanisław Brykalski na kapitana. Awanse członkom rodzin poległych żołnierzy, w szczątkach bunkra w którym dopełniło się ich życie, wręczył generał Waldemar Skrzypczak, wiceminister obrony narodowej. - To są Polskie Termopile – przypominał generał. - Ich bohaterstwo jest przykładem jakim żołnierzem być trzeba.
Trwająca kilka dni – od 7 do 10 września 1939 roku - obrona Wizny, określana mianem Polskich Termopil. Zaledwie kilkuset polskich obrońców pod dowództwem kapitana KOP-u Władysława Raginisa powstrzymywało natarcie ponad czterdziestotysięcznej armii pancernej gen. Heinza Guderiana. W trakcie bitwy kapitan Raginis i jego zastępca porucznik Brykalski złożyli przysięgę swoim żołnierzom, że żywi pozycji nie opuszczą. I przysięgi dotrzymali. Porucznik Brykalski zginął od odłamka pocisku artyleryjskiego, a kapitan Raginis otoczony przez hitlerowców w ostatnim broniącym się bunkrze, rozkazał swoim żołnierzom opuścić schron, a sam rozerwał się granatem. Dopiero w ubiegłym roku, dzięki staraniom Stowarzyszenia Wizna 1939 i jego prezesa Dariusza Szymanowskiego odbył się uroczysty pochówek odnalezionych po latach szczątków bohaterskich obrońców Ojczyzny. I właśnie nim, ale także organizacjom kombatanckim, grupom rekonstrukcyjnym, władzom i mieszkańcom regionu, dziękował Prezydent Polski za troskę, z jaką otaczają groby i miejsca pamięci poświęcone żołnierzom Września.
- Dzięki wysiłkom, podejmowanym przez wiele osób i środowisk na rzecz należytego upamiętnienia niezłomnych dowódców odcinka umocnionego „Wizna” i ich podkomendnych, uroczystości te słusznie zyskują coraz wyższą rangę – napisał prezydent w liście, który został odczytany podczas uroczystości zorganizowanych w pozostałościach po bunkrze kapitana Raginisa na Górze Strękowej. W uroczystościach uczestniczyła orkiestra wojskowa i kompania honorowa, byli przedstawiciele najwyższych władz państwowych, kombatanci, harcerze i tłumy mieszkańców. Według prezydenta dzisiejsza uroczystość ma szczególny charakter, bo po ubiegłorocznym godnym pochówku szczątków bohaterów, dzisiaj „Rzeczpospolita składa hołd jednym z największych bohaterów wojny obronnej 1939 roku, pośmiertnie awansując ich na wyższe stopnie oficerskie.”
- Stajemy na ziemi zroszonej krwią najlepszych synów Rzeczypospolitej, aby uczcić ich heroizm, wyrażony ofiarnym czynem i sumiennie wypełnionymi rozkazami – napisał prezydent. - Niechaj ci, którzy złotymi zgłoskami wpisani zostali do księgi chwały oręża polskiego, będą wzorem dla nas, obywateli wolnej i suwerennej Polski, jak ją należy miłować, jak jej służyć i do jakich poświęceń w godzinie próby być gotowym.
Następnie zostały odczytane rozkazy o pośmiertnym awansie obrońców Wizny, po czy dokumenty rodzinom majora Raginisa i kapitana Brykalskiego przekazał generał Waldemar Skrzypczak, wiceminister obrony narodowej. W krótkim przemówieniu generał podkreślał, że bohaterstwo obrońców Wizny jest przykładem także dla współczesnych żołnierzy.
- W naszej pamięci na zawsze pozostaną bohaterami – mówił generał Skrzypczak.
Nad mogiłą obrońców Wizny przemawiali także poseł Lech Kołakowski i wojewoda Maciej Żywno. Natomiast pułkownik Krzysztof Gawęda ze Straży Granicznej poinformował, że powstałe przed rokiem, w dwudziestą rocznicę powstania Straży Granicznej, wirtualne Muzeum Polskich Formacji Granicznych od dziś nosi imię Władysława Raginisa.
Na Górze Strękowej odbył się także Apel Poległych, a kompania wojska oddała trzykrotną salwę honorową po czym delegacje złożyły kwiaty na, znajdującym się wewnątrz zniszczonego bunkra, pomniku – grobie bohaterskich żołnierzy majora Władysław Raginisa i kapitana Stanisława Brykalskiego. Na zakończenie odbyły się jeszcze pokazy umiejętności funkcjonariuszy Straży Granicznej i Straży Ochrony Kolei, oraz widowiskowa rekonstrukcja historyczna obrony Wizny z września 1939 roku. Brało w niej udział 80 rekonstruktorów, w tym 16 polskich kawalerzystów i Niemcy na motorach, z transporterem i z czołgiem.