Przejdź do treści Przejdź do menu
czwartek, 01 maja 2025 napisz DONOS@

Bohaterka z Łomży przez Martę Gosk przypomniana

Główne zdjęcie
Marta Gosk

Adela Maria Jarnuszkiewicz-Surawska to jedna z najbardziej zasłużonych kobiet w historii Łomży. Aktywnie działała na rzecz odzyskania przez Polskę niepodległości jako członkini Polskiej Organizacji Wojskowej. Brała też udział w obronie Łomży przed bolszewikami, a gdy zajęli miasto uczestniczyła w akcjach wywiadowczych i miała udział w uwolnieniu biskupa Romualda Jałbrzykowskiego. W czasie II wojny światowej włączyła się w tajne nauczanie oraz była łączniczką Armii Krajowej. Jej barwne życie opisała pochodząca z Łomży muzealniczka i historyczka Marta Gosk. Broszura „Adela Maria Jarnuszkiewicz-Surawska” ukazała się w serii „Bohaterowie Niepodległej” Instytutu Pamięci Narodowej i jest to pierwsza w niej publikacja dotycząca łomżynianki.

Adela Maria Jarnuszkiewicz-Surawska, de domo Kraszewska (1879-1947) urodziła się w Kolnie, w rodzinie spokrewnionej ze znanym pisarzem Józefem Ignacym Kraszewskim. W roku 1900 wyszła za mąż za Wacława Jarnuszkiewicza, również pochodzącego z rodziny o silnych tradycjach patriotycznych. Po śmierci męża zamieszkała w roku 1912 w kamienicy jej rodziców przy ulicy Wiejskiej 6. Była już wtedy zaangażowana w działalność niepodległościową, wraz z braćmi, w tym Janem, komendantem łomżyńskiego obwodu i okręgu POW oraz matką Bronisławą, zwaną babcią POW. Uczestniczyła w akcjach wywiadowczych i dywersyjnych, spełniała rolę łączniczki i kurierki, zorganizowała kobiecy oddział POW oraz z Janiną Cabertową założyła Ligę Kobiet Pogotowia Wojennego, wspierającą internowanych w Łomży legionistów. Pomagały jej w tym dzieci, syn Jerzy i córka Halina, narzeczona p.o. komendanta łomżyńskiego okręgu POW Leona Kaliwody, a wszystkie te działania zakończyły się 11 listopada 1918 rozbrojeniem Niemców.

– Pomysł na książkę narodził się jeszcze w 2020 roku, kiedy pracowałam w Muzeum Północno-Mazowieckim, przy okazji wystawy „Łomża 1920”, którą przygotowałam z Adamem Sokołowskim – mówi Marta Gosk, obecnie pracująca jako muzealniczka i historyczka w Warszawie. – Już wtedy postać Adeli zwróciła naszą uwagę, była zresztą prezentowana na wystawie jako przykład kobiety, biorącej udział w obronie Łomży w roku 1920. Uznałam, że jest to osoba warta przypomnienia nie tylko w wymiarze lokalnym, a do tego w oddzielnej publikacji. Do tematu wróciłam przy okazji koordynacji projektu edukacyjnego dla młodzieży pt. „NiezwyciężONE. Bohaterki Niepodległej”, organizowanego przez Biuro Edukacji Narodowej IPN. W jego ramach należało przedstawić w krótkiej filmowej formie losy kobiet, które walczyły o wolność i niepodległość Polski, za co zostały odznaczone Krzyżem lub Medalem Niepodległości. Ku mojemu zaskoczeniu powstał tylko jeden film o zasłużonej bohaterce związanej z Łomżą i wtedy postanowiłam sama zająć się upamiętnieniem i popularyzacją Adeli Jarnuszkiewiczowej.

Książka Marty Gosk ukazała się w serii „Bohaterowie Niepodległej” Instytutu Pamięci Narodowej i jest to pierwsza całościowa publikacja w jej ramach, obejmujących już 100 pozycji, dotycząca osoby pochodzącej z Łomży oraz do tego autorstwa łomżynianki, pracującej wówczas w Wydziale Projektów Edukacyjnych Biura Edukacji Narodowej IPN. 

– Inspiracją była tu dla mnie również książka Tomasza Sikorskiego, który w ramach tej serii napisał broszurę „Harcerze w wojnie polsko-bolszewickiej” . Pojawił się tam biogram Zofii Dębowskiej, z domu Grzymkowskiej, związanej z Łomżą harcerki i sanitariuszki, uczestniczki wojny 1920 roku – wyjaśnia Marta Gosk. – Wtedy pomyślałam, że Adela powinna znaleźć się na okładce, być bohaterką kolejnego wydawnictwa z tej serii, bo wcześniej nikt z Łomży nie został w niej tak doceniony. Paradoksalne jest również to, że bardziej znana jest córka Adeli, tragicznie zmarła Halinka, narzeczona Leona Kaliwody, która odebrała sobie życie na jego grobie czy jej matka Bronisława, słynna babcia POW, a o Adeli trochę się zapomina. Dlatego chciałam wydobyć ją z ich cienia, pokazać, że średnie pokolenie również miało zasługi w walce o niepodległość i warto wiedzieć o tej postaci więcej.

Adela Maria Jarnuszkiewicz uczestniczyła również w obronie Łomży roku 1920, działając nie tylko w służbach zaopatrzeniowych, ale też, wraz z matką, jak pisze Marta Gosk, pomagając na stanowiskach bojowych. Podczas krótkotrwałej okupacji miasta przez bolszewików zaangażowała się w działalność wywiadowczą, również w Komitecie Rewolucyjnym miasta Łomży, miała też najpewniej udział w uwolnieniu biskupa Romualda Jałbrzykowskiego. Pięć lat po tych wydarzeniach ponownie wyszła za mąż, poślubiając Michała Surawskiego i zaczęła pracować jako nauczycielka. Ten okres jest dokonale znany, ale wiele etapów z jej życia nie zostało udokumentowanych: choćby lata spędzone w Kolnie czy czas II wojny światowej.

– Ubolewam nad tym, że nie udało mi się dotrzeć do wielu materiałów, mimo tego, że jestem teraz w Warszawie i dostęp do archiwów mam nieograniczony – opowiada Marta Gosk. – Okazało się jednak, że w przypadku Adeli, a pewnie i nie tylko jej, dokumentów nie ma. Nie udało mi się więc rozwinąć wątków wczesnych czy powojennych, bo zmarła w roku 1947, czyli był to okres bardzo krótki, a do tego jej działania w tym czasie koncentrowały się na szkole krawieckiej, której była dyrektorką. Był też problem z okresem 1939-1945, gdzie też warto było pokusić się o rozwinięcie tematu, ale źródła na to nie pozwoliły. Trudno zresztą wymagać, żeby pozostały jakieś ślady po tajnym nauczaniu czy działalności konspiracyjnej – nawet w przekazach rodzinnych funkcjonuje to na zasadzie, że uczyła na tajnych kompletach czy była łączniczką, ale nic poza tym, nie przetrwały źródła pisane. Dlatego liczę, że może ta skromna publikacja przyczyni się do tego, że znajdą się osoby lub dokumenty, które pozwolą uzupełnić naszą wiedzę na ten temat.

Wszystko wskazuje na to, że seria „Bohaterowie Niepodległej” zakończyła się na 100 pozycjach, ale Marta Gosk ma już plany dotyczące kolejnych publikacji.

– Mam już kolejne pomysły, ale konkretnej bohaterki jeszcze nie wybrałam – podsumowuje Marta Gosk. – Będą to na pewno wątki łomżyńskie, albo łomżyńsko-warszawskie, chociażby Hanka Bielicka. Na pewno będę też dalej współpracować z Łomżyńskim Towarzystwem Naukowym im. Wagów i Towarzystwem Przyjaciół Ziemi Łomżyńskiej, w ramach kwartalnika „Wiadomości Łomżyńskie”, więc tam również może się coś pojawiać. 

Wojciech Chamryk

Fot: Piotr Życieński 

Broszurę Marty Gosk „Adela Maria Jarnuszkiewicz-Surawska” można otrzymać bezpłatnie w placówkach IPN-u lub pobrać w wersji elektronicznej

 


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę