Amazonki świętują 25-lecie walki z problemami onkologicznymi - ::4lomza.pl:: Regionalny Portal

Prezes Barbara Porwoł, kierująca SKzPO w Łomży trzecią kadencję – po zmarłych i pamiętanych dobrze do dziś Ewie Iwanowskiej i Annie Dąbrowskiej – na wstępie przybliżyła działania około 30 Amazonek. Pomagają one chorym, czyli sobie nawzajem. Odwiedzają się w szpitalach i w domach, bywa, że i w hospicjum. Spotykają się na okolicznościowych pogadankach, przyjęciach i na święta w Centrum Katolickim u księdza Andrzeja Godlewskiego. Doradzają sobie, jak pokonywać różne trudności po operacji odjęcia jednej albo obu piersi, np., problemy z mniej władną ręką po stronie operowanej. Zajmują się profilaktyką, wydając nieprzerwanie od 25 lat „Biuletyn Informacyjny” na tematy środowiska, integracyjne i medyczne. Przede wszystkim, te 97 numerów do września 2018 r.  pomogło pokonać wstyd, onieśmielenie. Podają informacje, gdzie szukać pomocy w przychodniach onkologicznych i rehabilitacyjnych, gdzie poddać się chemioterapii, gdzie i kiedy spotykać się z tak samo jak one srogo doświadczonymi przez los kobietami. „Biuletyn Informacyjny” w nakładzie ok. tysiąca egzemplarzy po 8 stron formatu A4 za każdym razem podaje praktyczne porady medyczne sprawdzonych przyjaciół Amazonek ze środowiska lekarskiego, jak np. dr Małgorzata Oleszczuk, dr Tadeusz Oleszczuk czy dr Krzysztof Dach. - Im szybciej wykryta choroba, tym większa szansa na jej wyleczenie lub zatrzymanie spustoszenia w organizmie – przypomniała zebranym w auli im. Hanki Bielickiej prezes Barbara Porwoł, która osobiście poznała Aktorkę wielkiego serca. Na liście wspomagających Amazonki przyjaciół jest kilkadziesiąt osób, m.in., Wanda i Tadeusz Wałkuscy, Krystyna i Krzysztof Borkowscy, Dorota Karwowska, Irena Dobrakowska, Maria Tocka, Sławomir Zgrzywa, Hanna Jabłońska i Leszek Krzyżkowiak z Zakładami Spożywczymi BONA. Za wsparcie podziękowania należą się dyrektor II LO Jolancie Kossakowskiej i „Wety” Bogumile Olbryś, której uczniowie na korytarzu elegancko ozdobili stoły z ciastami. - Przez wszystkie lata wspieraliście nas myślą, sercem, dobrym słowem, uczynkami i finansowo – podziękowały prowadzące galę: Barbara Porwoł i wiceprezes Helena Wronowska. Jej wnuczka Maja (lat 11) zagrała na saksofonie, zaś Ola Wronowska (18 l.) i Mateusz Krakowiecki z KTT Akat tańczyli lekko i zwiewnie jak listki jesienią.

Postanowiły razem działać dla chorych i zdrowych
Działająca 3lata Warszawska Orkiestra Sentymentalna wzruszała, budziła wspomnienia i porywała do tańca najbardziej śmiałych pod arkadą auli II LO. 7 instrumentów, np., akordeon, trąbka, klarnet czy wibrafon Jakuba Fedaka, wychowanka profesora Bernarda Maseli w AM w Katowicach, dało tyle czarownej aury i mocy, że można było wrócić „jak za dawnych lat w zaczarowany bajek świat” Mieczysława Fogga. - Są rzeczy, o których nie mówi się w rodzinie, lecz z koleżankami omawia na spotkaniach – uchyla rąbka działalności kierująca biurem Amazonek Maria Woroniecka, od 22 lat ciesząca się życiem po mastektomii. - Świadomość choroby nowotworowej stawia człowieka na baczność, gdym ma złe samopoczucie, bóle, niedobre wyniki krwi, mammografii, USG. Ale zdarza się, że choroba pochłonęła koleżanki, które miały dobre wyniki i nie przeżyły roku. Po operacji w Białymstoku nie zadałam Bogu pytania, czemu to ja zachorowałam. Dziękowałam Bogu za życie...
Na działalność Stowarzyszenia Amazonek czworo wolontariuszy zbierało datki do puszek. Ile Ewa Cwalina, Halina Potocka, Edward Matejkowski i Mirosław R. Derewońko zebrali w sumie, prezes SKzPO poda po komisyjnym przeliczeniu i zaprotokołowaniu zawartości. Pieniądze przeznaczone będą na to, co zawsze: na organizację i prowadzenie działań przez około 30 dzielnych pań, które z powodu nowotworu nie zamknęły się w sobie, tylko postanowiły razem działać. Można je spotkać od poniedziałku do piątku w godz. 10. - 13. przy al. Piłsudskiego 11A pokój 410 (tel. 86 473 32 63).

Mirosław R. Derewońko