Przejdź do treści Przejdź do menu
środa, 11 grudnia 2024 napisz DONOS@

Artyści i „Czego się boimy?”

Główne zdjęcie
założyciel i prezes łomżyńskiego stowarzyszenia STOPKA red. Stanisław Zagórski, rektor WSA Roman Engler, wiceprezes STOPKI Wiesława Czartoryska, kurator pleneru prof. Andrzej Strumiłło i kierownik Galerii Sztuki Współczesnej Karolina Skłodowska

- Wśród naszych lęków jeden jest dominujący – powiedział w Galerii Sztuki Współczesnej prof. Andrzej Strumiłło (lat 80), malarz, fotografik i scenograf, podczas otwarcia wystawy, będącej pokłosiem międzynarodowego pleneru plastycznego, zorganizowanego po raz piąty przez Stowarzyszenie Prasoznawcze STOPKA. - Każde stworzenie wolałoby żyć... Lęk przed śmiercią... Marny finał, koniec, który wieńczy dzieło... Ludzie próbują ratować czas, budować wartości, służyć bliźnim... Jednak dochodzimy do drzwi, za którymi nie bardzo wiadomo, co jest...

Tematem tegorocznego spotkania 31 twórców z Białorusi, Ukrainy i Polski w malowniczej wsi Siemianówka nad zalewem o tej samej nazwie (woj. podlaskie) było szukanie odpowiedzi na pytanie „Czego się boimy?”. Wśród odpowiadających byli i artyści Łomży: malarki Teresa Adamowska i Iwona Sielska, grafik i rysownik Stanisław Kędzielawski oraz rzeźbiarz Adam Artur Tymiński.
- W tych pracach nie widać zła wyraźnie, dosłownie, bezpośrednio – powiedział mi ks. Jerzy Sikora, poeta i literaturoznawca. - Pożądane w sensie ludzkim spokój i uładzenie w świecie artystów nie są owocne, bo sztuka wyraża obsesję.
Problem postawiony malarzom i rzeźbiarzom przez Stopkę, którą założył ponad ćwierć wieku temu i do dziś prowadzi red. Stanisław Zagórski – zdaniem prof. Andrzeja Strumiłło -  okazał się „trudny, a może nawet niemożliwy do przekazania środkami dostępnymi dla uczestników. Niektórzy z nich próbowali posłużyć się przenośnią, metaforą lub symbolem, personifikując zło lub przedstawiając jego skutki. Reszt smakowała otaczający pejzaż lub pozostała przy swoich dotychczasowych przyzwyczajeniach i manierach”.
Skoro profesor nie podjął się recenzowania dokonań plenerystów, to i ja od tego odstąpię...
Białorusini na wernisaż do Łomży nie przyjechali, gdyż nie dostali wiz. Vassili Chlapak wykuł w kamieniu ”Kraty”, które wyglądają jak diagram do gry w kółko i krzyżyk. Prosta i przekonująca forma oparta na dwóch kamieniach-nabrzeżach przypomina, że i kraty mogą być oknem na świat oraz że za, przed i pod nimi jest nurt rzeki czasu, marzeń i wolności. Druga pracą, na którą zwróciłem uwagę, jest obraz olejny „Hierarchia” Piotra Januszkiewicza z Grodna. W „witrażową” sieć, podobną do koronkowej, żółto-pomarańczowej serwety o nieregularnych okach, wplątane są sylwety z profilu kilku uśpionych ptaków, nad którymi centralnie króluje i zwieńcza kompozycję majestatyczna twarz ni to dziecka, ni to boskiego słońca z oczami utkwionymi w widza. A prof. Strumiłło zwrócił uwagę także na „Czas”, ciut popartowski obraz akrylem Natalii Pastuszenko z Kijowa. Jakby zdejmująca czarną suknię młoda kobieta. Jakby zatroskana przeczuciem nieuchronnego piękność. Jakby materiał sukni był negatywem dla widocznej twarzy staruszki.

Wszystko na żółtym tle.  
Profesor Strumiłło uważa, że aby spełnił się plan prezesa STOPKI udziału w kolejnych plenerach liczących się artystów z zagranicy, powinny pojawić się pieniądze nie tylko na zakwaterowanie i wyżywienia, ale i na gratyfikacje rzędu przynajmniej 1000 euro. Prezes uznał, że Łomża jest zbyt uboga, profesor apelował o stworzenie grantu na program finansowany ze środków unijnych, a wymianę zdań elegancko skróciła kierownik galerii Karolina Skłodowska.

Mirosław R. Derewońko, fot. Grzegorz Gwizdon

Foto: założyciel i prezes łomżyńskiego stowarzyszenia STOPKA red. Stanisław Zagórski, rektor WSA Roman Engler, wiceprezes STOPKI Wiesława Czartoryska, kurator pleneru prof. Andrzej Strumiłło i kierownik Galerii Sztuki Współczesnej Karolina Skłodowska
Foto: Teresa Adamowska (ur. 1959, Drozdowo) i jej obrazy (po lewej
Foto: Na filarze po prawej
Foto: 
Od prawej: malarz Wiesław Osewski (ur. 1949, Augustów) i rzeźbiarz Adam Artur Tymiński (ur. 1971, Zambrów)
Foto: Kurator pleneru prof. Andrzej Strumiłło na tle swego obrazu i kierownik Galerii Sztuki Współczesnej Karolina Skłodowska
Foto: Aleksander Grzybek (ur. 1953, Białystok) maluje na deskach po starych płotach i stodołach (po lewej) i na płótnie (po prawej obraz olejny
Foto: 
Bożena Elżbieta Grzybek (żona Aleksandra Grzybka) i jej obraz olejny
Foto: Prof. Andrzej Strumiłło podczas spotkania autorskiego z okazji wydania przez STOPKĘ jego wspomnień z lat 1978-2006
Foto: Prof. Andrzej Strumiłło podpisuje zbiór swoich, wydanych przez STOPKĘ, wspomnień z lat 1978-2006
Foto: 
Malarze: prof. Andrzej Strumiłło i Aleksander Grzybek
Foto: Iwona Sielska 9ur. 1952, Katowice) i jej obrazy olejne
Foto: Prof. Andrzej Strumiłło i Karolina Skłodowska
Foto: Malarka Teresa Adamowska i prof. Andrzej Strumiłło
Foto:
Foto: red. Stanisław Zagórski i ks. Jerzy Sikora

 
Zobacz także
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę