Dochodzenie wykaże czy pijany był trzeźwy
Mieszkaniec podłomżyńskiej miejscowości spowodował kolizję, a następnie zbiegł z miejsca zdarzenia. Szybko odnaleźli go policjanci, ale pijanego i śpiącego w bagażniku swojego samochodu. Wypił już po powrocie do domu – oświadczył mundurowym.
Zdarzenie miało miejsce w sobotni wieczór, kiedy to przed godz. 16. wezwano patrol do kolizji drogowe. Na miejscu zastano tylko jeden pojazd, sprawca zbiegł. Z ustaleń policjantów wynika, że kierujący audi próbując wyprzedzić ciąg pojazdów, zjechał na przeciwległy pas ruchu, a gdy zauważył auta jadące z przeciwka chciał wrócić na swój pas. Nie zauważył wysepki oddzielającej pasy drogowe i wjechał w znaki drogowe. Widzący to wszystko świadek próbował zatrzymać go swoim autem. Zagrodził mu drogę, ale kierowca audi przy omijaniu szkodził mu pojazd i odjechał.
Świadek zdążył jednak zanotować numery rejestracyjne, dzięki czemu policjanci bardzo szybko ustalili dane właściciela auta. Policjanci pojechali do jego miejsca zamieszkania i pod wiatą garażową w zaparkowanym pojeździe znaleźli mężczyznę. Jak się okazało, spał w bagażniku.
Wstępne badanie alkomatem wykazało, że 22-letni mieszkaniec gminy Łomża miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany. Oświadczył, że alkohol wypił już po powrocie do domu.
W chwili obecnej śledczy ustalają zakres jego odpowiedzialności.
źródło: KMP Łomża
