wiadomość pochodzi z www.radio.bialystok.pl
Łomżyńscy stomatolodzy odłożyli strajk okupacyjny w miejscowej siedzibie NFZ
Zaostrzenie form protestu uzależniają od wyników zaplanowanych na jutro rozmów z kierownictwem podlaskiego oddziału Funduszu. W siedzibie łomżyńskiej delegatury Narodowego Funduszu Zdrowia spotkało się dzisiaj kilkunastu dentystów. Niektórzy przyszli ze śpiworami i karimatami. Byli przygotowani na rozpoczęcie strajku okupacyjnego. Domagają się m.in. rozpoczęcia negocjacji w sprawie tegorocznych kontraktów na usługi stomatologiczne, a także tego, by Podlaski Oddział NFZ odstąpił od dyskryminujących lekarzy Porozumienia Zielonogórskiego stosowania wskaźnika 3 tys. mieszkańców na jednego lekarza. Spowoduje to ich zdaniem likwidację połowy gabinetów.
Lekarze żądają od Funduszu zapewnienia dzieciom i młodzieży opieki stomatologicznej. Obecnie w Łomży jest jej pozbawionych ponad 7 tys. dziewcząt i chłopców. Zdaniem łomżyńskich stomatologów, podlaski oddział NFZ zastosował także niesprawiedliwe założenia konkursu na usługi stomatologiczne. Na przykład stawka na pacjenta w Białymstoku wynosi 42 złote, w Zambrowie ok. 20 złotych, a w Kolnie zaledwie 16 złotych.
Kierownik delegatury NFZ w Łomży, Jerzy Cwalina spotkał się z przedstawicielami Porozumienia Zielonogórskiego. Spisano protokół ustaleń, który przedstawiciele łomżyńskiego środowiska stomatologów wezmą na spotkanie z kierownictwem podlaskiego oddziału NFZ. Po dzisiejszym spotkaniu dentyści opuścili siedzibę łomzyńskiej delegatury Funduszu, ale akcja protestacyjna trwa nadal. O jej kontynuowaniu lub zawieszeniu dentyści zadecydują jutro po spotkaniu w Białymstoku.
Kierownik delegatury NFZ w Łomży, Jerzy Cwalina spotkał się z przedstawicielami Porozumienia Zielonogórskiego. Spisano protokół ustaleń, który przedstawiciele łomżyńskiego środowiska stomatologów wezmą na spotkanie z kierownictwem podlaskiego oddziału NFZ. Po dzisiejszym spotkaniu dentyści opuścili siedzibę łomzyńskiej delegatury Funduszu, ale akcja protestacyjna trwa nadal. O jej kontynuowaniu lub zawieszeniu dentyści zadecydują jutro po spotkaniu w Białymstoku.
