Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 26 kwietnia 2024 napisz DONOS@

Budynek MOPS znowu otwarty dla klientów

- Tylko te cztery osoby, które są na kwarantannie, mają dodatni wynik na obecność koronawirusa w organizmie – zapewnia dyrektor Wiesław Jagielak z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Łomży, kiedy pytamy o wyniki testów 57 pracowników z 2-piętrowego biurowca przy ul. Dwornej. Przypomnijmy, że budynek Ośrodka, pomagającego 1292 rodzinom w mieście, był nieoczekiwanie zamknięty z dnia na dzień, 12. sierpnia. Badaniami na koronawirusa objęto cały personel z budynku. Czterech pracowników MOPS ma koronawirusa.

Gdy sprawa zakażeń koronawirusem w MOPS-ie wyszła wtedy na jaw, za sprawą przestraszonych pracowników, bojących się o zdrowie swoje i bliskich - dyrektor Wiesław Jagielak zapewnił nas, że „pracownicy świadczący usługi opiekuńcze nie mieli żadnego kontaktu z pracownikami socjalnymi i administracją. Od dnia pierwszej kwarantanny osoby, u których są świadczone usługi, są bezpieczne. MOPS w Łomży świadczy usługi dla osób starszych i niepełnosprawnych w liczbie 171 osób”. Licząc razem z nimi, objętych pomocą Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w 2019 roku zostało 2 671 osób i taka mniej więcej – szacunkowo – liczba klientów może być obecnie.

Testy na koronawirusa zostały wykonane partiami – jak podaje dyrektor Jagielak: najpierw przez Sanepid w grupie 21 pracowników i 11 zatrudnionych, zaś pozostałe 25 przeprowadzono na koszt Ośrodka. Łącznie MOPS wydatkował na ten cel profilaktyczny 25 razy 315 zł, czyli 7 tysięcy 875 złotych. - Od początku pandemii w marcu pracownicy socjalni prowadzili wywiady środowiskowe tylko telefonicznie – informuje dyrektor MOPS w Łomży. Pomoc finansowa była przyznawana - i jest - na bieżąco, w oparciu o złożone zaświadczenia i dokumenty. Natomiast z klientami spotykali się pracownicy osobiście, ale w sytuacjach, wymagających uściślenia szczegółowego. Oprócz tego, zrealizowany został w najgorszym – jak się wówczas wydawało - okresie pandemii system pracy rotacyjnej. Funkcjonował do połowy maja, czyli do okresu największych rygorów sanitarnych. System polegał na pracy stacjonarnej i zdalnej co drugi dzień, aby w razie zakażenia Sanepid nie poddał kwarantannie wszystkich z budynku przy Dwornej. Praca zdalna z domu okazała się niezbyt efektywna – jak ocenia dyrektor Jagielak – ponieważ dokumentacja klientów znajduje się w MOPS. Ośrodek szybko ponownie otworzył podwoje: 17. sierpnia.

Tymczasem okazało się, że... - Inspektor nie wyraża zgody na opisywanie sytuacji w MOPS – przekazuje Julia Gulanowska z Sanepidu w Łomży decyzję swojego szefa, którym jest Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny dr n. med. Przemysław Gosk. - Nie udzielamy informacji na ten temat, bo uważamy sprawę za zamkniętą.

Mirosław R. Derewońko

Czterech pracowników MOPS ma koronawirusa


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę