Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 26 kwietnia 2024 napisz DONOS@

20 kabrioletów Mazda MX5 miało zlot w Nowogrodzie

Przyjechali z całej Polski na 2. Zlot „Podlasie MX5 wymiata” do Nowogrodu. Zaproszenie Leszka Samluka i jego małżonki przyjęło 20 par, w większości małżeńskich, które zakochane są również w japońskim aucie z odkrywanym dachem marki Mazda MX5. Rok temu zwiedzali Drohiczyn, a teraz mieli poznać Łomżę, Nowogród, Piątnicę i Drozdowo. Nauczyciel informatyki I LO w Łomży ma bowiem od 2 lat model kabrioletu Mazda MX5, NB 2000. O tym samochodzie Leszek Samluk mawia, że w klasie roadsterów Mazdę MX5 uznawano 30 lat temu za najlepszą na świecie.

Uczestnicy weekendowego zlotu miłośników Mazdy MX5 mają swoje forum, poprzez które mogą zapraszać się na spotkania motoryzacyjno-towarzyskie i zgłaszać chęć udziału w kolejnych zlotach. Dzięki temu, 20 eleganckich, opływowych aut zjechało do Hotelu Kurpia Arte nad Narwią, skąd w sobotę wybrano się do Wykrotu. Uczestniczyli w dwóch konkurencjach: na najpiękniejsze wnętrze Mazdy – w ten sposób, że każda para głosowała na jeden samochód rywali, oraz w jeździe na czas po torze gokartowym o długości około 300 metrów. Po emocjach estetyczno-rajdowych wybrali się do Strzelnicy Fortu III w Piątnicy, gdzie czekały na nich emocje strzelania z pistoletu do tarczy: 5 strzałów próbnych i 10 liczonych w punktacji. Objaśnieniami technicznymi na temat broni i gawędą historyczną o fortach carskich sprzed ponad 100 lat służył Paweł Zalewski. Goście z kraju byli pod dużym wrażeniem jego wiedzy fachowej oraz umiejętności ciekawego opowiadania o przeszłości.

Chcieli poczuć swobodę i wiatr we włosach
Dziś 47-letni Leszek Samluk z sentymentem wspomina swoje dzieciństwo na wsi i zainteresowanie motoryzacją, co znalazło wyraz i w tym, że jako 16-letni chłopiec zdał egzamin na prawo jazdy. Po blisko 30 latach stał się Kierownikiem mazdy i zlotu, jak określa żartobliwie sam siebie, na spółkę z żoną Kierowniczką. W zależności od generacji, japońskie kabriolety mają oznaczenia literowe NA, NB, NC i najnowsze ND i liczbowe, wskazujące na rok produkcji. Na rynku w Japonii sprzedawane były pod nazwą Eunos, w Europie jako Mazda, na rynku amerykańskim i kanadyjskim jako Miata.
Do tego miana nawiązuje hasło zlotu „Podlasie Mazda MX5 wymiata” i nazwa turnieju strzelania w Piątnicy „Miatający snajper”. Na początku lat 80. XX w. ideą Japończyków z Tokio w rywalizacji z Amerykanami z Kalifornii - pracującymi na zlecenie Mazdy, było stworzenie lekkiego, sportowego auta, dającego jednocześnie - ze względu na łatwo odkrywany dach z materiału albo kompozytu - poczucie swobody podczas jazdy, uczucie przywoływanego w opowieściach i balladach „wiatru we włosach”. Miało być lekkie – waży około tony; nieduże – niecałe 4 metry długości; także niedrogie, co potwierdzają uczestnicy 2. Zlotu, m.in., z Torunia, Bydgoszczy, Poznania, Białegostoku i Łomży. „Zabytkowe”, prawie 30- letnie lub 20-letnie auta kosztowały w granicach od 5 tys. zł do 12 tys. zł. 

Na zakrętach jakby nie istniała siła odśrodkowa 
Marta i Mariusz Kożuchowscy od trzech lat również organizują zlot w Opocznie. Ich mazda MX5 należy do pierwszej generacji NA 1991. Cieszą się nią od siedmiu lat; wcześniej mieli Mazdę 323 F, co sprawiło, że szukali samochodu dla dwóch osób tej samej firmy. Z kolei Agnieszka i Piotr Olejek z Ostrowca Świętokrzyskiego jeżdżą autkiem NB 1999 od 5 lat. - Chciałem kupić motocykl, a żona przekonała mnie, że bezpieczniejszy będzie samochód – wspomina Pan Piotr. Jego żona ma prawo jazdy uprawniające do jazdy samochodami, co było argumentem. Ich rekord prędkości wynosi na autostradzie 160 km / h. Agata i Marek Dąbrowscy z okolic Siedlec mają Mazdę MX5 NB 2001, a stali się jej właścicielami w symboliczny sposób: brat stryjeczny żony polecił akurat samochód tej firmy i pozwolił mężowi poprowadzić, aby sprawdził, jak się jeździ, dzięki czemu małżonka na 30. urodziny otrzymała autko, które tak bardzo spodobało się jej mężowi. Jednak zalety MX5 wyliczają wszyscy rozmówcy: prowadzi się lekko, ma dosyć dobre przyspieszenie, na zakrętach wchodzi się w łuki nieodczuwalnie, jakby nie istniała siła odśrodkowa. W przekonaniu mazdowców, to zasługa bardzo precyzyjnie wyważonego długiego przodu samochodu i krótkiego tyłu w proporcji 50 do 50.

Po co im te zloty? Do szczęścia? Wyliczają: zabawa w gronie rodzinnym, powiększonym o rodziny miłośników MX5; przyjemność ze spotykania się w różnych częściach Polski lub poza granicami; okazja do zwiedzania i poznawania nieznanych zakątków Ojczyzny; rozmowy o życiu, nie tylko o mazdach... Śmieją się przed wyjazdem do Muzeum Przyrody w Drozdowie, że mają autka, które na trasie budzą sympatię i uśmiech. Choć ulubieniec na 4 kółkach jest mało ekonomiczny – od 8 do 10 litrów na 100 km i mało praktyczny – miejsca dla 2 osób, nieduży bagaż, to jest tak fantastyczny, że uwielbiają nim jazdę zarówno 20- latkowie, jak i 70-latkowie. Z dziećmi po studiach albo w drodze.

Mirosław R. Derewońko  

Zdjęcia Justyna Nitkowska

Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę