Sklepów z wódką w Łomży nie będzie więcej?
Wojewoda Podlaski stwierdził nieważność uchwały Rady Miejskiej Łomży zwiększająca o połowę limity zezwoleń na sprzedaż win i mocnych alkoholi w mieście. Uchwałę podjęto większością 11 „za” przy 10 „przeciw” i 1 głosie wstrzymującym i 1 radnej nieobecnej. Wojewoda unieważnił ją bo: „Nie do zaakceptowania są w ocenie organu nadzoru motywy jakimi kierował się organ stanowiący Miasta Łomża(...)”. To miał być interes przedsiębiorców ponad zagrożenia dla mieszkańców.
Przypomnijmy wniosek o zmiany złożyła grupa 10 radnych z klubu prezydenckiego i Platformy Obywatelskiej, a w głosowaniu na sesji poparł go także radny Mariusz Tarki, który niedawno odszedł z klubu radnych PiS, który to klub opowiedział się przeciwko takim zmianom. Przyjęte przez Radę Miejska zmiany oznaczały zwiększenie o połowę maksymalnej liczby zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych zawierających powyżej 4,5% do 18% alkoholu (z wyjątkiem piwa) oraz powyżej 18% alkoholu. Zamiast 50 koncesji w każdej z tych grup miało ich być po 75.
W ocenie wojewody „uchwała podjęta została z istotnym naruszeniem prawa”. Naruszone miały zostać przepisy ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.
„Ustawodawca wprost postanowił, że zadania w zakresie przeciwdziałania alkoholizmowi wykonuje się przez odpowiednie kształtowanie polityki społecznej, w szczególności ograniczanie dostępności alkoholu – czytamy w uzasadnieniu rozstrzygnięcia nadzorczego wojewody, w którym zaznacza się, że uchwałę podjęto „pomijając eliminowanie czynników ryzyka sprzyjających rozwojowi problemów alkoholowych społeczności lokalnej”.
- Nie do zaakceptowania są w ocenie organu nadzoru motywy jakimi kierował się organ stanowiący Miasta Łomża wprowadzając do obrotu prawnego niniejszy akt. Z dołączonego do kwestionowanej uchwały uzasadnienia wynika, iż głównym powodem zwiększenia maksymalnej liczby zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży jest zapewnienie równego dostępu do zezwoleń wszystkim obecnym i przyszłym przedsiębiorcom, dostosowanie liczby zezwoleń do ich zapotrzebowania, gdyż z uwagi na stale rozwijające się i powstające nowe placówki handlowe, zwiększa się liczba wnioskodawców, którzy chcą zapewnić pełen asortyment. Ponadto, Rada Miejska podnosi, iż „niedobór ilości zezwoleń powoduje niekończące się postępowania odwoławcze od odmownych decyzji co nie pozwala na utrzymywanie pozytywnych relacji z przedsiębiorcami w tym zakresie”. Zdaniem Wojewody przyjęta przez Radę argumentacja w żaden sposób nie ogranicza dostępności do alkoholu i nie tworzy warunków chociażby motywujących do powstrzymywania się od jego spożywania, co stoi w oczywistej sprzeczności ustawowymi celami, nakreślonymi przez ustawodawcę w art. 1 i 2 ww. ustawy, jej preambule, jak i w wymownym tytule aktu - o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi – czytamy w uzasadnieniu decyzji wojewody o unieważnieniu uchwały Rady Miejskiej Łomży zwiększającej limity koncesji alkoholowych, gdzie zaznacza się także, że "preferowanym celem ustawy jest przeciwdziałanie powstawaniu następstw nadużywania alkoholu". - Biorąc pod uwagę powyższe, organ nadzoru stoi na stanowisku, iż przy zwiększaniu liczby zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży na terenie miasta Łomża, Rada Miejska nie uwzględniła przepisów ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi ukierunkowanych na ograniczanie dostępności alkoholu i skupiając się wyłącznie na polepszeniu sytuacji handlowej lokalnych przedsiębiorców, naruszyła tym samym obowiązujący porządek prawny. W świetle dokonanych w odniesieniu do badanej uchwały ustaleń, stwierdzenie jej nieważności, jest w pełni uzasadnione.
Na to rozstrzygnięcie wojewody władze miasta mogą wnieść skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku. Mają na to 30 dni od daty doręczenia dokumentu.