Mieszkańcy osiedla obawiają się rzeźni
W najbliższy czwartek w Przedszkolu Pinokio przy ul. Studenckiej ma odbyć się otwarte posiedzenie Rady Osiedla nr 1. Jedynym tematem dyskusji mają być plany ulokowania na, dziś jeszcze miejskiej, działce przy ul. Ciepłej wielkiej rzeźni bydła. Jak mówi Piotr Serdyński, przewodniczący Rady Osiedla, zgłasza się do niego „mnóstwo ludzi zaniepokojonych doniesieniami”, którzy „obawiają się, że warunki życia pogorszą się” i oczekują od RO podjęcia działań. - Uznałem, że najlepsze będzie zorganizowanie spotkania w rodzaju konsultacji społecznych, na które zapraszam wszystkich mieszkańców, prezydenta z naczelnikami i przedstawiciela tej firmy – mówi Serdyński.
O tym, że należąca do amerykańskiego koncernu firma OSI POLAND FOODWORKS zainteresowana jest zbudowaniem w Łomży dużej ubojni poinformowaliśmy na początku lipca. Przedstawiciel firmy pod koniec maja wystąpił do władz miasta o wydanie decyzji środowiskowej na budowę zakładu produkcyjnego wraz z instalacją do uboju bydła na miejskiej działce o powierzchni ok. 2,5 ha przy ul. Ciepłej. Tego samego dnia działka ta, która znajduje się w Podstawie Łomża SSSE została wystawiona na sprzedaż w obniżonej o ćwierć miliona złotych cenie. Przetarg ma odbyć się 1. sierpnia.
Działka na której być może zostanie zbudowana wielka rzeźnia - zakład miałby m.in. linię ubojową o maksymalnej wydajności 200 ton tusz wołowych na dobę - znajduje się w niedalekiej odległości od osiedli mieszkaniowych. Najbliższe domy jednorodzinne są przy ulicach Tkackiej i Grabowej, a boki przy ul. Studenckiej, czyli około ok. 400 metrów od tej działki. W pobliżu, po drugiej stronie ul. Wojska Polskiego budowane jest zupełnie nowe osiedle domków jednorodzinnych.
Póki co miejscy urzędnicy firmie nie wydali decyzji środowiskowej, lecz po zasięgnięciu opinii Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Białymstoku i Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Łomży, który uznali, że dla przedsięwzięcia istnieje potrzeba przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko, stwierdzili obowiązek przeprowadzenia takiej ceny i sporządzenia raportu o oddziaływaniu zakładu.
Jak czytamy w dokumencie w raporcie inwestor musi w szczególności:
- szczegółowo scharakteryzować wszystkie procesy, urządzenia i obiekty produkcyjne ubojni i przetwórni, w tym: przyjęcie i magazynowanie żywca, uboju i przetwarzania surowców pochodzenia zwierzęcego oraz urządzenia i instalacje pomocnicze, w tym kanalizacyjne i oczyszczania ścieków, chłodnicze, magazynowania środków chemicznych, i in.,
- przeprowadzić analizę oddziaływania całej projektowanej inwestycji dla maksymalnej zdolności produkcyjnej zakładu,
- określić szczegółowo oddziaływanie całego przedsięwzięcia ze szczególnym uwzględnieniem zanieczyszczeń powietrza oraz hałasu (zidentyfikować wszystkie źródła emisji i hałasu), także w formie graficznej, w tym ocenić możliwość wystąpienia uciążliwości odorowych i gazów złowonnych oraz przewidziane do zastosowania rozwiązania techniczno-technologiczne i organizacyjne minimalizujące oddziaływanie na środowisko i warunki życia ludzi,
- opisać szczegółowo sposób postępowania z powstającymi w zakładzie odpadami, w tym warunki ich magazynowania i dalszy sposób postępowania,
- ocenić ryzyko wystąpienia poważnej awarii lub innych zagrożeń wpływających na funkcjonowanie zakładu (pożar, wybuch, brak zasilania, rozszczelnienie) określić środki zapobiegawcze, przeciwdziałające skutkom takich awarii.
Informacje zaniepokoiły mieszkańców pobliskich osiedli. Temat jest żywo dyskutowany. Piotr Serdyński, przewodniczący Rady Osiedla, mówi że od chwili publikacji artykułu codziennie zgłaszają się do niego mieszańcy oczekując, że Rada Osiedla podejmie działania. - Mieszkańcy obawiają się, że warunki życia pogorszą się – podkreśla Serdyński. Mówi, że pod wpływem tych postulatów postanowił zwołać otwarte spotkanie Rady Osiedla, na którym kwestie dotyczące planów lokalizacji tu ubojni byłyby dogłębnie omówione. - Zaprosiłem na nie prezydenta Mariusza Chrzanowskiego, jego zastępcę, naczelników ds. inwestycji oraz ochrony środowiska z Urzędu Miejskiego, radnych miasta ale także dyrektora tej firmy. Chcemy informacji zanim pojęta będzie decyzja o sprzedaży tej działki – mówi Serdyński dodając, że mieszkańcy osiedla oczekują konstruktywnej rozmowy oraz zapewnienia, że ich warunki życia nie zostaną pogorszone.
To otwarte dla wszystkich mieszkańców posiedzenie Rady Osiedla nr 1 ma odbyć się w najbliższy czwartek 26 lipca, o godzinie 16.00 w Publicznym Przedszkolu TWP PINOKIO przy ul. Studenckiej 11 w Łomży.
zobacz:
- Gigantyczna rzeźnia powstanie w Łomży?
- Wiceprezydent polecił obniżyć cenę na działkę... pod rzeźnię bydła
