Lans i propaganda za publiczne pieniądze
To się wręcz w głowie nie mieści. Pod pretekstem promocji 600-lecia nadania Łomży praw miejskich władza miasta wydaje ogromne miejskie pieniądze na swoją promocję. Tylko do połowy czerwca wydatki ratusza na promocję w mediach wyniosły blisko 50 tysięcy złotych. Jedynie niespełna 1000 zł z tej puli wydano na reklamę 600-lecia nadania Łomży praw miejskich w portalu onet.pl. Około 30 tysięcy złotych z Urzędu Miasta poszło zaś na „realizację materiałów promocyjno - informacyjnych z bieżących wydarzeń” w wybranych mediach lokalnych przychylnych władzy prezydenta Mariusza Chrzanowskiego. Pieniądze do reżimowych redakcji w dziesiątkach tysięcy złotych trafiają także z miejskich spółek i zakładów budżetowych, co ujawniają kolejne odpowiedzi na interpelację radnego Zbigniewa Prosińskiego.
O tym, że wydatki na las władzy szybko rosną przed zbliżającymi się wyborami samorządowymi pisaliśmy na początku miesiąca ujawniając skrywaną przez ratusz ogólnikową odpowiedź prezydenta na interpelację radnego Zbigniewa Prosińskiego. Wynikało z niej, że do czerwca, tylko z kasy Urzędu Miejskiego, wydano na to prawie 50 tysięcy złotych, podczas gdy przez cały ubiegły rok było to niespełna 35 tys. zł. Prezydent gigantyczny wzrost wydatków promocyjnych tłumaczył jubileuszem 600-lecia miejskości Łomży. Okazuje się, że to... blef. Z prezydenckiego uzupełnienia odpowiedzi na interpelację radnego Prosińskiego wynika, że na promocję 600-lecia miejskości Łomży wydano tylko niewielka część tej kwoty. W największym w kraju portalu onet.pl Urząd Miejski wykupił reklamę 600-lecia nadania Łomży praw miejskich za jedynie 922,50 zł. Blisko trzy razy więcej wydał na promocję miasta i 600-lecia miejskości w „Wiadomościach turystycznych” - 2706 zł. Trzecią i ostatnią z listy pozycji wydatków na promocje w mediach 600-lecia jest kwota 5000 zł wydana w CEM SpesMediaGroup (Radio Nadzieja, Głos Katolicki, wzasiegu.pl) na „materiał o obchodach 600-lecia nadania prawa miejskich”.
Wielokrotnie większe pieniądze prezydent Mariusz Chrzanowski wydaje w tym roku na „realizację materiałów promocyjno - informacyjnych z bieżących wydarzeń” zamawianych w wychwalających jego władzę w mieście mediach. Zleceń na takie usługi było osiem, a łączna ich kwota to niemal 30 tysięcy złotych. Z zestawienia przekazanego radnemu wynika, że największe na kwotę 15 000 otrzymała Grupa Medialna Narew, która ma TV Narew, Tygodnik Narew i narew.info. Globalista.eu, czyli mylomza.pl otrzymał trzy takie zlecenia. Dwa pierwsze z kwotami po 2750 zł, a trzecia za 3625,5 zł. To ostatnie – jak zaznaczono w odpowiedzi – jest „w realizacji”. Podobnie trzy zlecanie otrzymała firma M-media Marek Gładysiuk (xlomza.pl). Tu były dwie kwoty po 999 zł i trzecia 1500 zł „w realizacji”.
Zlecenie na „realizację materiałów promocyjno - informacyjnych z bieżących wydarzeń” otrzymał także serwis naszsport.info za 1 500 zł.
Pieniądze do „przychylnych” prezydentowi mediów z ratusza trafiły także m.in. na reklamę jarmarku rozmaitości: GM Narew - 1980 zł, mylomza 979 zł, xlomza 787,2 zł.
GM Narew wzięła także pieniądze za materiał o wizycie w mieście minister pracy 1000 zł, reklamę nocy muzeów 990 zł i reklamę Budżetu Obywatelskiego 990 zł.
Wśród tegorocznych wydatków promocyjnych ratusza w mediach są także życzenia wielkanocne, na które prezydent Łomży z publicznych środków wydał ponad 4300 zł.
Okazuje się, że pieniądze do wybranych mediów szerokim strumieniem płyną także z miejskich spółek i zakładów budżetowych. Radny Zbigniew Prosiński, który otrzymał wreszcie i od nich odpowiedzi na swoją interpolację. Okazuje się, że w ubiegłym roku na reklamę w tych mediach blisko 20 tysięcy złotych wydał nawet osiągającą co roku kilkusettysięczne straty miejska spółka Park Przemysłowy Łomża. Na załączonych do tego tekstu zdjęciach prezentujemy skany odpowiedzi prezesów spółek: MPWiK, MPEC, ZGO, PPŁ, oraz prezydenta Chrzanowskiego o takich wydatkach MPGKiM.
Przypomnijmy, że radny Zbigniew Prosiński na przełomie 2016 i 2017 roku doprowadził do ujawnienia przez prezydenta i podległe mu spółki, zakłady budżetowe i największe instytucje miejskie wydatków na promocje i reklamę w mediach za 2016 rok. zobacz: Władza płaci reżimowym mediom cz. 3.
