Niewielka dotacja na remont Niemcewicza
Tylko kilkanaście procent może wynieść dotacja jaką Łomża miałaby otrzymać na remont ulicy Niemcewicza z Rządowego Programu na rzecz Rozwoju oraz Konkurencyjności Regionów poprzez Wsparcie Lokalnej Infrastruktury Drogowej. Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju nie zmieniło zaproponowanego przez wojewodę rozdziału środków. To oznacza, że władze miasta mogą otrzymać na to zadnie niespełna 1,1 mln zł, a cała inwestycja szacowana jest na ok. 6 mln zł.
Modernizacja niespełna 700 metrów ulicy Julina Ursyna Niemcewicza w Łomży miałaby kosztować 5,9 mln zł. Na tyle opiewa jedyna oferta złożona w przetargu, w którego wymaganiach zapisano, że biegnąca przez środek dużego osiedla bloków droga ma być w terminie do 30 listopada bieżącego roku. Przy otwarciu ofert władze miasta informowały, że na zadanie planują wydać do 5 mln zł. Liczono, że inwestycję uda się zrealizować przy dużym wsparciu środkami rządowymi. Najpierw liczono na dotację rzędu 80% kosztów, później 50%, a ostatecznie wychodzi, że mogłaby ona pokryć ok. 18% żądanej przez chętnego wykonawcę ceny. Wojewoda podlaski dzieląc środki z Rządowego Programu na rzecz Rozwoju oraz Konkurencyjności Regionów poprzez Wsparcie Lokalnej Infrastruktury Drogowej w połowie maja zapisał dla Łomży jedynie 1 mln 82 tys. 845,95 zł. Przygotowana przez wojewodę wstępna lista samorządów, które miały otrzymać dotację z programu, na kilka tygodni trafiła do Ministerstwa Inwestycji i Rozwoju, gdzie miano ją zatwierdzić lub – na co liczono w Łomży – zmienić. Ministerstwo listy nie zmieniło i na opublikowanej przez Podlaski Urząd Wojewódzki liście ostatecznej dotacja dla Łomży nadal jest w kwocie niespełna 1,1 mln zł.
Zdecydowana większość samorządów, którym przyznano dotacje z rządowgeo programu, ma otrzymać po ok. 50% kosztów zadań. Dotacja dla Łomży procentowo jest najniższa - wynosi tylko ok. 14% podanej do PUW wartość zadania. Na razie nie wiadomo czy władze miasta zdecydują się na rozpoczęcie modernizacji ul. Niemcewicza. W budżecie miasta na ten cel zapisane są dotychczas niespełna 3 mln zł – w całości z kredytu jaki w tym roku planują zaciągnąć władze miasta w wysokości aż 38,5 mln zł. Przy uwzględnieniu dotacji nadal w budżecie na realizacją zadania brakuje ok. 1,9 mln zł.