W Łomży nie nadużywają 500+
Świadczenia świadczenie wychowawcze 500+ w Łomży wypłacane są na około 6 400 dzieci. Pieniądze trafiają na konta ponad 4200 rodzin. Okazuje się, że w mieście praktycznie nie nadużyć. Z danych Urzędu Miejskiego wynika, że w Łomży nie ma ani jednego przypadku, w którym nastąpiłaby konieczność zmiany wypłaty świadczenia z formy gotówkowej na bezgotówkową. Poza tym jest tylko 12 rodzin, które nienależnie pobrały te świadczenia w latach 2016 - 2017. To 0,3% rodzin którym przyznano 500+.
Świadczenia wypłacane są w ramach rządowego programu „Rodzina 500+”. Po 500 zł miesięcznie wypłacane jest na drugie i każde kolejne dziecko do 18. roku życia dziecka. Uboższe rodziny mogą pieniądze otrzymać także na pierwsze dziecko. Warunkiem jest kryterium dochodowe 800 zł na członka rodziny lub 1200 złotych w przypadku dziecka niepełnosprawnego. Po pierwszym okresie wypłacania świadczeń rząd wprowadził kilka zmian, które miały dotyczyć „likwidacji nielicznych, aczkolwiek niepożądanych zjawisk”. Chodziło przede wszystkim o to, aby wyeliminować rodziny z jednym dzieckiem, które świadczenia pobierały, mimo że miały wyższe dochody.
- W Łomży obecnie jest 12 rodzin, które nienależnie pobrały świadczenie wychowawcze 500+ w okresie zasiłkowym 2016/2017 - podał Łukasz Czech z ratusza. - Łączna kwota tych zobowiązań w miesiącu marcu br. wynosi 26 tys. złotych.
Zobowiązania te z miesiąca na miesiąc maleją. W lutym odzyskano kwotę 5.800 zł. Powodem jest fakt, że należności mogą być potrącane z naliczonych do wypłat: świadczenia wychowawczego, wypłacanych świadczeń rodzinnych oraz wypłacanych zasiłków dla opiekunów. - Rodziny te mają ustalone prawo do świadczenia w obecnym okresie zasiłkowym, ponieważ spełniają ustawowe kryteria, w związku z powyższym kwota należności z miesiąca na miesiąc zmniejsza się – podaje Czech.
Okazuje się, że w Łomży nie ma także rodzin, którym wypłata świadczenia 500+ byłaby zmieniana z formy gotówkowej na bezgotówkową. Wówczas rodziny zamiast pieniędzy otrzymują bony. Dzieje się tak, gdy gmina stwierdzi, że pieniądze są wydawane niezgodnie z przeznaczeniem. Najczęściej w kraju powodem takiej zamiany był alkoholizm, zaniedbywanie dzieci, patologia, czy niezaradność. W Łomży takich przypadków nie stwierdzono i – jak podaje Czech - żadna z rodzin nie otrzymuje świadczeń w innej formie niż gotówkowa.