Ewakuacja w Jednaczewie
Około 60 osób musiało opuścić swoje domy w Jednaczewie pod Łomżą. Ewakuację zarządzili saperzy, których wezwano po znalezieniu - jak się okazało uzbrojonego moździerza - przy ul. Podleśnej. Według relacji tego typu znaleziska są w regionie wyjątkowo rzadkie i bardzo niebezpieczne.
Jak przekazuje Urszula Brulińska z KMP w Łomży na miejscu są także policjanci, strażacy oraz wezwano pogotowie energetyczne. W tej chwili mieszkańcy pobliskich domów są informowani o konieczności opuszczenia budynków. Dotyczy to domów znajdujących się w odległości około 800 metrów od znaleziska. Mieszkańcy do swoich domów będą mogli wrócić, gdy tylko saperzy usuną niebezpieczną pozostałość z czasów II wojny światowej.
Mieszkańcy mogą przeczekać w świetlicy wiejskiej, która została udostepniona mieszkańcom - informuje wójt gminy Piotr Kłys.
Około gdzo. 15.15 saperzy rozpoczęli akcję zabierania moździerza, a przed godziną 16.00 została ona zakończona. Mieszkańcy Jednaczewa wracają już do swoich domów.