Kierowcy uważajcie na swoje „japończyki”
Samochody japońskich marek są najchętniej zabierane przez złodziei – także w Łomży wynika z danych policji. W nocy z wtorku na środę z osiedlowego parkingu przy ul. Rycerskiej złodzieje skradli hondę accord. Właściciel starty wycenił na około 60 tys zł. Policjanci po raz kolejny proszą mieszkańców o czujność i zgłaszanie im przypadków osób kręcących się nocami po parkingach.
Jak informuje Ewelina Szlesinska z KMP w Łomży właściciele hondy o stracie auta dowiedzieli się w środę rano, gdy samochodem chcieli jechać do pracy. Samochodu nie było w miejscu gdzie zostawili go na noc więc wezwali policję. Funkcjonariusze przyjęli zgłoszenie o kradzieży auta i rozpoczęli postępowanie, które – przynajmniej teoretycznie - ma doprowadzić do ustalenia sprawcy i odzyskania pojazdu. Niestety nie zawsze to się udaje.
Specjaliści informują, że właściciele samochodów mogą na wiele sposobów zabezpieczyć swoje auto przed kradzieżą – montując autoalarm, blokady kierownicy, czy zostawianie samochodu tylko na strzeżonym parkingu. Teoretycznie pomóc mogą działają wszystkie, ale praktycznie, każdy jest do pokonania przez złodziei. Dlatego policjanci po raz kolejny odwołują się do sąsiedzkiej czujności. Proszą aby zgłaszać im – do dyżurnego policji – każde przypadki kręcenia się nocą dziwnych osób wokół parkingów. Tak informacja może pomóc w udaremnieniu kradzieży, ale – jeśli czujność sąsiedzka będzie duża – może zniechęcić złodziei aut przed zajeżdżaniem do miasta.
Szlesinska informuje, że tylko w ciągu trzech pierwszych kwartałów tego roku z Łomży i najbliższej okolicy skradziono 17 samochodów.