Drogowcy na Rondzie Kościuszki
Stoi Aleja Legionów i Wojska Polskiego. Drogowcy, którzy wczoraj łatali Wojska Polskiego i Rondo św. Brunona, o poranku rozpoczęli łatanie dziur na największym w mieście Rondzie Kościuszki. Zablokowany częściowo jest wjazd i zjazd dwóch głównych ulic prowadzących do ronda. - Prace na Rondzie Kościuszki potrwają dzień, może dwa – mówi Arkadiusz Kułaga MPGKiM.
Łatanie nawierzchni Ronda Kościuszki prowadzone jest w ramach tzw. remontów cząstkowych nawierzchni kilku ulic zleconych przez Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Łomży. Prace zaczęły się na początku września i miały potrwać kilka - kilkanaście dni. Padające deszcze znacznie je utrudniały. Dopiero teraz ekipy remontowe dotarły do newralgicznego Ronda Kościuszki. Prowadzone tu prace dały efekty w postaci korków na Legionów o poranku sięgający niemal do skrzyżowania z ul. Sikorskiego. Długi rząd tirów pomału przesuwa się także na Wojska Polskiego.
- Kierowcy z Łomży potrafią znaleźć objazdy, ale ci z Tirów jadą wytyczonym szlakiem. Dlatego w korku na Wojska Polskiego są praktycznie same ciężarówki - mówi Kułaga.