Już po podtopieniach...
W niedzielę po południu strażacy z Łomży zakończyli trwającą ponad 50 godzin akcję związaną z wypompowywaniem wody w Konarzycach. Tam od piątku spływająca woda z roztopów zalewała kilka posesji. W sumie przez weekend łomżyńscy strażacy do zalań i podtopień wzywani byli około 40 razy. Tymczasem po szybkich roztopach szybko podnosi się Narew. W Wiźnie w ciągu ostatniej doby jej stan urósł o 40 cm i o 11 cm przekracza już poziom ostrzegawczy. Stan ostrzegawczy przekroczyła także Pisa w Dobrymlesie. Hydrolodzy spodziewają się, że rzeki dalej będą rosły.
Jak informuje st. bryg. Jan Chludziński zastępca Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Łomży już wczoraj strażacy mieli mniej wezwań do wypompowywania wody niż w piątek i sobotę, co dobitnie wskazuje, że sytuacja powinna się już stabilizować. Większość z ponad 40 zgłoszeń jakie odebrali dotyczyła zalanych piwnic i posesji, ale tylko zdarzenia z Konarzyc i Niewodowa, gdzie woda zalała drogę Piątnica – Drodowo, określono jako duże. W Konarzycach woda zalała kilka posesji, a strażacy bronili przed zalaniem kilka kolejnych. W Konarzycach także postanowiono zatamować Łomżyczkę chroniąc w ten sposób wylaniem rzeczki w Łomży.
- Tam na prowizorycznej tamie różnica poziomów wody dochodziła do metra – mówił komendant Chludziński.
W Łomży tradycyjnie już ta mała rzeczka z koryta wylała się tylko w okolicy ul. Spokojnej zalewając magazyny dwóch firmy. Jak podkreśla komendant woda, która zalała ul. Wesołą i podtapiała domy przy Sosnowej nie pochodziła bezpośrednio z Łomżyczki, a wylewała się ze studzienek kanalizacji deszczowej.
Od wczorajszego popołudnia woda w Łomżyczce już opada. Około godziny 15. strażacy zakończyli akcję w Konarzycach. Dziś otwarta jest już też droga Piątnica – Drozdowo.
Rzeki coraz większe
Spływająca woda roztopowa znacząco podniosła poziomy rzek w regionie. Na Narwi w Wiźnie, na Pisie w Dobrymlesie, na Biebrzy w Dębowie i Osowcu przekroczone zostały stany ostrzegawcze, a na Narwi w Surażu i Nurcu w Brańsku także alarmowe. Hydrolodzy przewidują, że w ciągu najbliższej doby dalsze wezbrania obserwowane będą głównie na Narwi, Biebrzy, dolnej Pisie, prawobrzeżnych dopływach górnej i środkowej Biebrzy.