„Działka zostaje w Łomży”
Developer z Łomży wygrał licytację na działkę przy ul. Reymonta. Za niemal półhektarową działkę, wydzieloną ze znajdującego się pomiędzy ulicami Reymonta i Prusa zaniedbanego „parku”, Development Spółka Jawna Zacharzewski i Skowroński zaoferowali 1,42 mln zł netto. Cena wywoławcza wynosiła 903 tys zł, a w trakcie licytacji podbijana była 46 razy. O działkę „biły się”, trzy z czterech podmiotów, które wpłaciły wadium. "Odpuściła" tylko firma z Ełku.
Był to drugi przetarg na sprzedaż tej miejskiej działki. Pierwszy odbył się na początku grudnia. Wówczas bój był jeszcze bardziej zacięty, a cenę działki podbijano niemal 70 razy do kwoty 2,06 mln zł. Ostatecznie jednak wyniki przetargu prezydent unieważnił, ze względu na błędy jakie ratusz popełnił przy ogłoszeniu przetargu. Teraz do licytacji stanęły o miejską działkę wydzieloną z parku znajdującego się pomiędzy ulicami Reymonta i Prusa, stanęły cztery firmy, ale przebijały ceny tylko ŁSM, Jedność i Development Spółka Jawna Zacharzewski i Skowroński. To właśnie ta ostatnia ostatecznie przetarg wygrała oferując ceną 1,42 mln zł. Do tej ceny developer będzie musiał doliczyć jeszcze 23% podatku Vat.
Sprzedawana miejska działka ma bardzo dobre położenie. Znajduje się w centrum Łomży, a jednocześnie z daleka od głównych ulic, co powinno uchronić mieszkańców bloku, który tu ma powstać, od zgiełku i harmidru miasta. W pobliżu jest park i m.in. nowa pływalnia miejska.