Policyjne podsumowanie weekendu
Dwa wypadki drogowa, sześć osób rannych i 11 pijanych kierowców – tak podsumowuje „świąteczny” długi weekend łomżyńska drogówka. W województwie podlaskim w tym czasie doszło do 16 wypadków drogowych, w których 4 osoby zginęły, a 27 zostało rannych. Wypadki śmiertelne miały miejsce w powiatach: monieckim, suwalskim, kolneński i wysokomazowieckim.
Do pierwszego z łomżyńskich wypadku doszło w poniedziałkowy wieczór na ul Zawadzkiej. Kierowca tico na przejściu dla pieszych potrącił matkę z dzieckiem. W efekcie 10-letnie dziecko zostało przetransportowane do Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Białymstoku, a jego matka trafiła na obserwację do szpitala w Łomży. Sprawcą wypadku był 76-letni kierowca.
Drugi wypadek wydarzył się wczoraj rano w Piątnicy na skrzyżowaniu ulic Stawiskowskiej i Szkolnej skręcający w lewo fiat multipla zderzył się z jadącym na wprost od strony Łomży fiatem panda. Cztery osoby – jedna z multipli i trzy z pandy trafiły do szpitala, ale obrażenia, których doznały nie były groźne dla życia.
Pijani kierowcy
Niestety wciąż po naszych drogach jeździ wielu kierowców na dwóch gazach. Sławomir Dąbrowski, oficer prasowy KMP w Łomży podaje, ze w trakcie długiego weekendu zatrzymano ich łącznie 11. Rekordziści na drogi wyjechali wczoraj. Kierowca opla zatrzymany w Jakaci pod Śniadowem miała ponad 3,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, a kierowca terenówki zatrzymany w Bronowie prawie 3 promile.
W skali województwa pijanych kierowców było aż 76.