Rajd Polski Kobiet w Łomży
Dorota Kamińska (aktorka), Natasza Caban (żeglarka - samotnie opłynęła ziemię), wiele wspaniałych kobiet i Jarosław Kazberuk (wielokrotny uczestnik Rajdu Dakar) gościli w sobotnie popołudnie w Łomży. Tu odbyła się prezentacja samochodów biorących udział w pierwszym Rajdzie Polskim Kobiet. Pomysłodawczynią i inicjatorem przedsięwzięcia jest pani Krystyna Backiel - wykładowca akademicki, członek BCC.
- Badań nie trzeba się bać, ani wstydzić należy je przeprowadzać – mówiła Krystyna Backiel zachęcając kobiety do badań profilaktycznych. Podstawowym celem Rajdu Polski Kobiet jest zwrócenie uwagi kobiet w Polsce na dynamicznie rosnące statystyki zachorowań na raka i pilną potrzebę uzmysłowienia nam Kobietom konieczności przeprowadzania stosownych okresowych badań.
Na starcie Rajdu zameldowały się 23 załogi kobiece, w tym jedna z Wysokiego Mazowiecka Anna Korzątkowska i Małgorzata Pruszyńska. Trasa liczy około 330km i wiedzie od Warszawy poprzez Wyszków, Łomżę, Tykocin do Białegostoku. W Nowogrodzie uczestniczki rajdu miały do pokonania odcinek specjalny, a na Rynku w Łomży były w konkurencje sprawnościowe. Trasa odcinku specjalnego prowadziła po łąkach i nierównościach niedaleko Narwi obok hotelu Zbyszko. Deszcz, który padał praktycznie przez cały czas zmoczył trawę i wiele załóg nie mogło podjechać na wzniesienia. Druga część trasy przygotowana przez organizatorów czyli Automobilklub Łomżyński była zbyt niebezpieczna dla niektórych pojazdów i w związku z tym przejechało go tylko kilka załóg.
W Łomży na Starym Rynku uczestniczki zameldowały się przed godziną 18.00. Gości przywitał prezydent Mieczysław Czerniawski, przypomniał o szczytnym celu Rajdu oraz zadeklarował, że w przyszłej edycji Łomża będzie pierwsza na liście sponsorów.
Jarosław Kazberuk, wielokrotny uczestnik Rajdu Dakar mówił, że chętnie zgodził się na prowadzenie rajdu ponieważ kilkanaście lat temu jego mama zmarła na nowotwór piersi. Chętnie też znane i popularne postacie włączyły się w przygotowanie Rajdu w tym Martyna Wojciechowska, która niestety nie mogła przybyć do Łomży - dodawał Kazberuk.
Mieszkańcy mogli porozmawiać z uczestniczkami, zrobić sobie pamiątkowe zdjęcia. Wcześniej, już od południa można było oddać krew oraz przeprowadzić badania mammograficzne. Do chwili przyjazdu przebadało się ponad 40 kobiet – mówiła Agata Gołaszewska, koordynatorka spotkania na Starym Rynku. Po jeździe sprawnościowej w alkogoglach, które symulowały widzenie po 2 promilach alkoholu, uczestniczki Rajdu Polski Kobiet pojechały do Tykocina (oczywiście już bez alkogogli).