Europoseł z zarzutami
„Nasz” poseł do Parlamentu Europejskiego Krzysztof L. z PO usłyszał prokuratorskie zarzuty – podała PAP. Śledczy od 2009 roku prowadzą postępowanie dotyczące upadłości spółki Campus oraz zarządzania majątkiem Polskiego Stowarzyszenia Kart Młodzieżowych. Prezesem obu podmiotów do 2005 roku był Krzysztof L.
Jak w grudniu 2009 roku informowała „Rzeczpospolita”, która wówczas ujawniła, że prokurator krajowy skierował do przewodniczącego Parlamentu Europejskiego wniosek dotyczący uchylenia europosłowi immunitetu, obecny europoseł jako prezes PSKM miał wkładać pieniądze w swoją bankrutującą spółkę.
Dziś PAP podała, powołując się na rzecznika prasowego stawiającej europosłowi zarzuty koszalińskiej Prokuratury Okręgowej, że eurodeputowany odmówił w czwartek składania wyjaśnień. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Przypomnijmy w czerwcu 2009 roku w wyborach do Parlamentu Europejskiego na kandydującego z pierwszego miejsca listy PO w okręgu podlasko-warmińsko-mazurskim Krzysztofa L. wyborcy oddali najwięcej głosów - ponad 66,5 tys. W tej licznie jest także 1211 głosów jakie zdobył on w samej Łomży.