„Ósemka” na cmentarzysku
Na co najmniej kilkanaście dni wstrzymano prace budowlane przy budowie ekspresowej „ósemki” w okolicach wsi Pajewo koło Jeżewa Starego. Powodem jest znalezienie ludzkich szczątków. Okazało się, że droga przebiega przez cmentarzysko z XVII-XVIII wieku. Wydobyto już około 50 ludzkich szkieletów. Jak poinformował rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Białymstoku Rafał Malinowski, wstrzymano prace budowlane na obszarze badań czyli około 150 metrów drogi na kilkanaście dni, nie spowoduje to jednak żadnych poważniejszych opóźnień w realizacji tej inwestycji.
Archeolodzy są na razie ostrożni w podawaniu szczegółów dotyczących odkrytych pochówków. Wstępnie oceniają, że może to być dalsza część cmentarzyska, które zlokalizowano po drugiej stronie rozbudowywanej drogi. W czasie badań prowadzonych tam w lutym i marcu znaleziono 112 pochówków z XVII i XVIII wieku, m.in. 146 fragmentów ceramiki wstępnie datowanej na epokę brązu (1500-1800 p.n.e.). Jak podaje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Białymstoku wydobyto też wówczas 7 monet z XVI-XVII wieku, dwie obrączki, dwa pierścienie, fragmenty pasa skórzanego z klamrą i naczynie ceramiczne; wszystkie te przedmioty są z tego samego okresu.
Generalna dyrekcja poinformowała, że na badania archeologiczne na tym odcinku drogi S8 Białystok-Jeżewo wydano 4 mln zł. Znaleziska takie jak ceramika, biżuteria oraz narzędzia odkryte w trakcie budowy trafiły do Muzeum Podlaskiego w Białymstoku. Okryte szczątki ludzkie po badaniach antropologicznych będą pochowane.