Wypalał trawę, spalił sąsiadom altanki...
Wypalanie trawy może spowodować poważne konsekwencje. Przekonał się o tym 50-latek, który wypalał trawę na swojej działce. Gdy pozostawił palącą się roślinność bez nadzoru ogień po chwili rozprzestrzenił się na sąsiednią posesję. W wyniku tego doszczętnie spłonęły dwie stojące tam altanki.
Do zdarzenia doszło w okolicach Grajewa. Na szczęście nikomu nic się nie stało, ale teraz 50-latka czeka sąd i ...nie tylko pretensje sąsiadów. Policjanci przypominają, że wypalanie traw jest zabronione. Niestety jeszcze jest częstym zjawiskiem, choć właściwie co roku podpalane trawy wymykają się spod kontroli, a efektem są pożary skutkujące często dużymi stratami finansowymi, a czasami nawet ofiarami śmiertelnymi.