Grzymała do Czerniawskiego: To nie była Rada jest winna lecz...
Wiesław Grzymała, przewodniczący Rady Miasta poprzedniej kadencji uważa za niesprawiedliwe obciążanie winą tamtej Rady, za to, że kluby sportowe z Łomży do dziś nie otrzymały należnych im pieniędzy z miasta. W ubiegłym tygodniu, po oświadczeniu prezesa MŁKS o zawieszeniu drużyn klubu w rozgrywkach ligowych, gorącej dyskusji na forum i „proteście” kibiców, którzy m.in. przed ratuszem wywiesili transparent z napisem „I love Łomża” - na sport dać nie można?! prezydent Mieczysław Czerniawski bronił się, że zaistniałej sytuacji winna jest... poprzednia Rada Miasta. Teraz na te zarzuty odpowiada Grzymała, który wysłał list do Czerniawskiego, a w nim udowadnia, że jest inaczej niż przedstawia obecny prezydent.
Z wielkim zaskoczeniem i zdziwieniem, ale jednocześnie smutkiem przyjąłem upublicznioną w mediach informację Biura Prasowego Urzędu Miejskiego w Łomży, w której za wstrzymanie finansowania klubów sportowych i „nieprzyjazne gesty pod adresem Ratusza ze strony części kibiców” obciąża się byłą Radę Miejską, pracami której miałem zaszczyt i przyjemność kierować jako jej przewodniczący.
Poczuwając się do odpowiedzialności za dbałość o zachowanie o niej dobrego imienia, wyjaśniam co następuje:
V kadencja Rady Miejskiej Łomży upłynęła z dniem 12 listopada 2010 r. i fizycznie ta Rada nie była w stanie zrealizować planu pracy na 2010 rok. Z tych samych względów nie podjęła pracy nad budżetem na 2011 rok. Opracowany przez ustępującego Prezydenta Łomży projekt budżetu wpłynął do Rady Miejskiej już po zakończeniu V kadencji.
Takie zakłócenia w funkcjonowaniu samorządu w roku „wyborczym” nie są czymś wyjątkowym.
Stąd też obarczanie poprzedniej Rady winą za skutki zdarzeń jakie miały miejsce już po zakończeniu jej „urzędowania” jest niesprawiedliwe.
Wśród radnych V kadencji jest wielu wiernych kibiców i wcześniejszych działaczy Łomżyńskiego Klubu Sportowego, a zdecydowana większość to jego sympatycy.
Rada wielokrotnie zajmowała się sprawami ŁKS, w tym w zakresie rozwiązania jego problemów finansowych. Stosowne dokumenty – uchwały, stanowiska, wnioski kierowane do Prezydenta Miasta i wypowiedzi poszczególnych radnych znajdują się w Biurze Rady. Osobiście spotykałem się z Zarządami Klubu, w tym ostatnio w połowie lata 2010 uczestniczyłem w mediacji pomiędzy Zarządem i kadrą trenerską ŁKS, a Dyrektorem MOSiR dotyczącej rozładowaniu powstałych we wzajemnych stosunkach napięć.
Jednak pragnę zauważyć, że w panującym już od ponad 8 lat porządku prawnym, rola Rady w zakresie budżetowej inicjatywy uchwałodawczej, w tym ustalania poziomu środków na wsparcie klubów sportowych jest mocno ograniczona na rzecz Prezydenta Miasta.
Ponadto Prezydent ma możliwości udzielania wsparcia wynikające wyłącznie z jego własnych kompetencji.
Jednocześnie zwracam się z apelem o zerwanie z utartym już w naszym życiu publicznym, a moim zdaniem niedobrym zwyczajem, obarczania winą za wszelkie potknięcia przy sprawowaniu władzy zwłaszcza w jej początkowym okresie swoich poprzedników.
Kończąc, życzę Panu i obecnej Radzie Miejskiej dużo sił i wytrwałości , a jednocześnie powodzenia w sprawowaniu powierzonych przez Łomżan mandatów.
Praca społeczna i samorządowa jest trudna i niejednokrotnie niewdzięczna, ale potrafiąca przynieść dużo satysfakcji.
Z wyrazami szczerego szacunku
Wiesław Tadeusz Grzymała
były Przewodniczący Rady Miejskiej Łomży V kadencji