Syn zabił ojca...
Do tragicznej w skutkach utarczki doszło wczoraj wieczorem w jednym z domów w Piątnicy. Jak wstępnie ustalili policjanci podczas imprezy alkoholowej w której uczestniczył ojciec wraz z dwoma synami, w pewnym momencie, między jednym z nich, a ojcem doszło do utarczki słownej i kłótni. Podczas awantury 65-letni mężczyzna został najprawdopodobniej ugodzony ostrym narzędziem w okolice brzucha. Pomimo kilkugodzinnej walki lekarzy o jego życie niestety zmarł.
Jak informuje podkom. Kamil Tomaszczuk z zespołu prasowego KWP w Białymstoku wczoraj około godziny 20:30 łomżyńscy policjanci otrzymali z pogotowia informację o rannym mężczyźnie znalezionym w jednym z domów w gminie Piątnica. Wstępne policyjne ustalenia mówią, że w domu w którym doszło do tragicznego zdarzenia odbywała się impreza alkoholowa, w której uczestniczył ojciec wraz z dwoma synami. W pewnym momencie między jednym z nich, a ojcem doszło do utarczki słownej i kłótni. Podczas awantury mężczyzna został najprawdopodobniej ugodzony ostrym narzędziem w okolice brzucha. Drugi z braci słysząc co się dzieje i widząc leżącego na podłodze zakrwawionego ojca powiadomił pogotowie. 65-latek trafił do szpitala, gdzie pomimo kilkugodzinnej walki lekarzy o jego życie niestety zmarł. Policjanci zatrzymali 25 i 35-latka. Obaj byli pijani. Starszy z nich miał 2,4, młodszy zaś 1,2 promila alkoholu.
Mężczyźni gdy wytrzeźwieją zostaną przesłuchani. Wtedy też prawdopodobnie okaże się co tak naprawdę wydarzyło się wczorajszego wieczora. Łomżyńscy policjanci szczegółowo wyjaśniają okoliczności zdarzenia, a sekcja zwłok ojca wykaże co było przyczyną jego śmierci.