W sprawie kradzieży pieniędzy z PeKaO S.A. w Łomży przed sądem stanie 5 kasjerek
W najbliższych dniach zostanie skierowany do sądu akt oskarżenie w sprawie kradzieży pieniędzy z łomżyńskiego banku PeKaO S.A. i jego oddziału w Zambrowie. Jak ustalono w toku dochodzenia, początek całej sprawy miał miejsce rok temu w zambrowskiej filii łomżyńskiego banku. Podczas kontroli wewnętrznej stwierdzono niedobór sięgający 22 tys. złotych. Zaraz potem, także w kasach banku w Łomży, doliczono się poważnych niedoborów. Od 1998 roku do końca kwietnia 2004 roku, bankową kasę uszczuplały cztery kasjerki, przeznaczając przywłaszczane sumy na własne wydatki. Na wypadek ewentualnej kontroli, uzupełniały niedobory kolejnymi tzw. pożyczkami. W sumie - jak ustaliła prokuratura - bank stracił około 300 tysięcy.
Przedstawiciele podlaskiej służby zdrowia kontynuują głodówkę
Jutro protestujący w Białymstoku członkowie Podlaskiej Federacji Związków Zawodowych Pracowników Ochrony Zdrowia zdecydują czy kontynuować głodówkę. Na razie są zadowoleni z odrzucenia przez Sejm ustawy o pomocy publicznej i restrukturyzacji ZOZ-ów. Przeciwko projektowi Ministerstwa Zdrowia głosowało 208 posłów, za ustawą - 196. Przewodniczący Podlaskiej Federacji Związków Zawodowych Pracowników Ochrony Zdrowia - Eugeniusz Muszyc - mówi, że protestujący nie będą podejmować pochopnych decyzji. Wyjaśnił, że muszą się najpierw skonsultować z innymi osobami w kraju, które popierają ich działania i dlatego do jutra na pewno protest będzie kontynuowany".
Grajewianin podejrzany o pedofilie zatrzymany
Mieszkaniec Grajewa zatrzymany pod zarzutem pedofilii. Jest to wynik prowokacji dziennikarskiej. Została ona przeprowadzona pod hasłem "O jednego mniej przez dzienikarzy Wprost i Polsatu. Reporter magazynu "Interwencja" przez dwa tygodnie prowokował pedofila w internecie podając się za 14 letniego chłopca. Dostał od zatrzymanego mężczyzny ponad 30 maili z dołączonymi zdjęciami i filmami z dziecięcą pornografią. W listach pedofil proponował stosunki seksualne, chociaż wiedział, że pisze do nieletniego. Do spotkania, które było dziennikarską prowokacją, doszło na warszawskim Ursynowie. Pedofil został zatrzymany pod jednym z warszawskich centrów handlowych - mówi Anna Kędzierzawska z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Trójkąt Podlaski w Nowym Jorku
Polski trójąt bermudzki - pod takim hasłem ukazał się w Nowym Jorku ilustrowany magazyn "Nowego Dziennika" - największej gazety polonijnej w Stanach Zjednoczonych. Niemalże w całości poświęcony jest regionowi północno-wschodniemu. Już pierwszą stronę dodatku wypełnia mapa regionu, na której bardo wyraźnie zaznaczono trójkąt Grajewo, Mońki i Łomża. Na kilku kolumnach autorzy piszą o przeobrażeniach, jakie zachodzą w miastach, których wielu mieszkańców najczęściej można spotkać także na Greenpoincie. Różnica między Trójkątem Bermudzkim a Podlaskim polega na tym, że w tym drugim nikt nie przepada bez śladu, bo jakieś wieści o zaginionych docierają do starego kraju.
Awarie prądu po nacnych wichurach i śnieżycy
Około półtora tysiąca gospodarstw w północno-wschodniej Polsce wciąż nie ma prądu. To efekt awarii po obfitych opadach śniegu. Zwarcia powodują przeważnie konary drzew obciążone śniegiem. Najgorsza sytuacja jest w okolicach Wysokiego Mazowieckiego, Ełku, Pisza i Rucianego Nidy.
Nagrody za prace magisterskie
Już po raz trzeci Zarząd Główny Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Łomżyńskiej rozda dziś nagrody laureatom konkursu na Najlepsze Prace Magisterskie i Dyplomowe związane z Ziemią Łomżyńską. Konkurs z każdym rokiem cieszy się coraz większym zainteresowaniem studentów i promotorów. Świadczy o tym m.in. to, że po raz pierwszy tematyka prac wyszła poza granice samej Łomży. W tym roku jury rozpatrywało 14 prac - dotyczyły one - oprócz Łomży - także Szczuczyna, Wysokiego Mazowieckiego i Zambrowa. Po raz pierwszy także burmistrzowie z Wysokiego Mazowieckiego i Zambrowa postanowili uhonorować swoje laureatki. Uroczysta gala rozpocznie się w łomżyńskim ratuszu o dziesiątej. Wiadomo już, że główną nagrodę Prezydenta Łomży jury w składzie: prof. Adam Dobroński, prof. Halina Święczkowska, prof. Kazimierz Pieńkowski i mgr Jan Borawski przyznało Katarzynie Januszewskiej z Łomży za niezwykle cenne opracowanie "Historia cmentarza w Łomży", obronione w zeszłym roku na Uniwersytecie Warmińsko - Mazurskim w Olsztynie
ABW i prokuratura zarzucają Fundacji Rozwoju Przedsiębiorczości wyłudzenie ponad miliona złotych.
Ponad milion dwieście tysięcy złotych wyłudzili ze skarbu państwa przedstawiciele Fundacji Rozwoju Przedsiębiorczości w regionie północno-wschodnim. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego w Białymstoku pod nadzorem tutejszej Prokuratury Okręgowej. Rzecznik białostockiej ABW, Małgorzata Niebrzydowska powiedziała dziś Radiu Białystok, że przestępstwo polegało na nieprawidłowym realizowaniu umów zawartych przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości w Warszawie z firmami podlaskimi, uprawnionymi do dysponowania środkami publicznymi na rozwój przedsiębiorczości w Polsce. Firmy te miały prowadzić usługi informacyjno-doradcze i zgodnie z umową miały otrzymać z Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości około 75 procent kosztów, a pozostałą część - ze środków własnych.
Dzięki pieniądzom z Unii łomżyńska starówka wróci do dawnej świetności
Umowę o przekazanie pieniędzy unijnych na rewitalizację łomżyńskiej starówki podpisał dziś prezydent Jerzy Brzeziński. Wynika z niej, że 85% kosztów remontu i modernizacji 8 kamienic w centrum miasta pokryją środki ze Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego. Kosztem w sumie około 8 mln zł nie tylko zostanie budynkom przywrócona ich dawna świetność, ale ponadto w części z nich strychy zostaną zaadaptowane na mieszkania. Podpisanie tej umowy otwiera drogę władzom Łomży do formalnego ogłoszenia przetargu na wykonanie prac przy rewitalizacji.
Do 23 lutego właściciele małych firm mogą składać wnioski o unijne dopłaty
Jednorazowe dofinansowanie może wynosić do 200 tysięcy złotych. Do rozdysponowania są jeszcze 3 miliony złotych. Pieniądze mogą trafić tylko do tych przedsiębiorców, którzy już zainwestowali. Program zakłada zwrot 65% poniesionych kosztów, ale nie może to być kwota wyższa niż 50 tysięcy euro. Firmy starające się o unijne pieniądze, muszą spełnić kilka warunków: działać nie dłużej niż 3 lata i zatrudniać do 10 pracowników. Chętni powinni się zgłaszać do Referatu Przedsiębiorczości i Programów Stypendialnych Podlaskiego Urzędu Marszałkowskiego Dotychczas podlascy przedsiębiorcy złożyli 30 wniosków. Tylko 2 z nich zostały odrzucone.
Kolejna ofiara mrozów w naszym województwie
Wczoraj po południu w jednym z białostockich szpitali zmarł dwudziestoletni mieszkaniec gminy Kobylin-Borzymy. Policjanci ustalili, że kilka godzin wcześniej mężczyzna został znaleziony przez kolegę w pobliżu jednego z lokali rozrywkowych koło Jeżewa Starego, stamtąd został przyprowadzony do pobliskiego domu. Na miejsce wezwano karetkę. Mimo prowadzonej reanimacji mężczyzna zmarł po przewiezieniu do szpitala.
Budynek nie będzie już straszył
Jest szansa na to, że z centrum Łomży zniknie zrujnowany budynek przy ul. Giełczyńskiej 11. Zbudowano go na początku 20-go wieku. Najpierw był tam hotel, po drugiej wojnie mieściły się w nim między innymi Zespół Szkół Zawodowych i bank. Budynek stale popadał w ruinę i początkowo tłumaczono to tym, że nie wyjasnione są sprawy własnościowe. Jednak sytuacji nie zmieniło nawet to, że od 5-ciu lat ma on nowego właściciela. Stojący w eksponowanym miejscu budynek coraz bardzie szpecił centrum Łomży, zaś jedyne co mogły zrobić władze miasta to usunięcie grożących oberwaniem elementów balkonów. Teraz właściciel złożył jednak w Urzedzie Miejskim wniosek o wydanie pozwolenia na wykonanie robót remontowo - konserwatorskich.
Jedwabne w niemieckiej prasie
Niemiecki tygodnik "Die Zeit" pisze, że mieszkańcy Jedwabnego wciąż usprawiedliwiają wojenny pogrom Żydów. Gazeta stara się tłumaczyć to zakodowanym lękiem przed obcymi i urazami wobec miejscowych Żydów, w których widziano kolaborantów Rosjan. Autor Christian Schmidt-Haeuer zatytułował swój artykuł "Miejscowość, która nie chce okazać skruchy". Ludzie na każdym kroku szykanują Halinę Popiołek, która jako dziecko była świadkiem zbrodni i parę lat temu opowiedziała o tym dziennikarzom. Gazeta jednocześnie przypomina, że Polacy ratowali Żydów, a 5800 z nich otrzymało za to tytuł Sprawiedliwego Wśród Narodów Świata.
Tylko w 4 z 13 skontrolowanych szkołach niepublicznych na Podlasiu nie stwierdzono nieprawidłowości.
W 9 z 13 skontrolowanych szkołach niepublicznych na Podlasiu Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów stwierdził nieprawidłowości. Osiem tego typu placówek uznało zastrzeżenia i w określonym terminie dostosowało się do nich. Jedna - Wyższa Szkoła Zarządzania i Przedsiębiorczości im. Bogdana Jańskiego w Łomży - nie zgodziła się z trzema na sześć zarzutów. Na Podlasiu naruszeń nie było w 4 szkołach: w Białymstoku - w Wyższej Szkole Matematyki i Informatyki Użytkowej i Wyższej Szkole Menedżerskiej, w Suwałkach - w Wyższej Szkole Służby Społecznej, a w Siemiatyczach - w Nadbużańskiej Szkole Wyższej. Natomiast w tych, w których stwierdzono nieprawidłowości najczęściej dotyczyły one spraw finansowych, między innymi rażąco wysokich odsetek pobieranych od studentów spóźniających się z czesnym, a także warunków umów pomiędzy studentem, a szkołą - na przykład student nie może negocjować żadnych warunków, a szkoły rezerwują sobie prawo do jednostronnej zmiany umowy.
Szef mafii wołomińskiej podejrzany o udział w zabójstwie mężczyzny, znalezionego latem k. Szumowa
Dzisiaj policjanci z Centralnego Biura Śledczego w Białymstoku doprowadzili 34-latka z Wołomina do Prokuratury Okręgowej w Łomży. Przypomnijmy, w sierpniu ubiegłego roku w pobliżu Szumowa przy trasie z Białegostoku do Warszawy znaleziono częściowo nadpalone i zwęglone zwłoki 31-letniego mężczyzny. Policjanci z CBŚ ustalili, że zabójstwo jest skutkiem porachunków przestępczych. Jak powiedział Radiu Białystok Jacek Dobrzyński z zespołu prasowego podlaskiej policji - mężczyzna zginął w warszawskim mieszkaniu od strzału z pistoletu w głowę. Potem zabójcy przewieźli zwłoki do lasu i chcąc zatrzeć ślady, podpalili ciało. 34-letni mieszkaniec Wołomina jest już dziewiątą osobą zatrzymaną w ramach tego postępowania.
Wycinka drzew
Prawie 2 tysiące przydrożnych drzew planuje wyciąć w tym roku w województwie podlaskim Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Drzewa mają być wycinane w okolicach Białegostoku, Augustowa, Łomży, Zambrowa i Suwałk. Najczęściej wycinka związana jest z poszerzaniem i modernizacją drogi. W ubiegłym roku w prawie 1300 wypadkach w województwie podlaskim zginęło 200 osób, prawie 1600 zostało rannych. Niewiadomo dokładnie ile osób zginęło w wypadkach w wyniku zderzenia z drzewem. "Gdyby ich nie było tuż przy drodze wiele istnień ludzkich dałoby się uratować, a skutki nie byłyby tak dotkliwe". Większość kierowców zgadza się z tą opinią.
IPN ogłasza konkurs poświęcony Solidarności
"Moja pierwsza Solidarność" - konkurs na wspomnienia dotyczące tworzenia struktur i działalności w NSZZ "Solidarność" od sierpnia 1980 roku do 13 grudnia 1981 ogłasza białostocki oddział Instytutu Pamięci Narodowej. IPN czeka na wspomnienia tych co tworzyli Solidarność w regionie, byli działaczami związku przed wprowadzeniem stanu wojennego w Polsce. Między innymi dzięki temu konkursowi Instytut chce wzbogacić wiedzę o tamtych czasach. Jak zaznacza Tomasz Danilecki z IPN, o ile sporo już wiadomo o losach ludzi "Solidarności" w okresie stanu wojennego, to wiedza o okresie tworzenia się związku w regionie jest znacznie skromniejsza.
Długi szpitala sprzedane
Szpital Wojewódzki w Łomży został niespodziewanie poinformowany pisemnie przez Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji, że wszelkie należności z tytułu opłat za dostawę wody i odprowadzanie ścieków należy kierować już nie na konto spółki, tylko do firmy windykacyjnej z Sosnowca. Okazało się, że Przedsiębiorstwo bez uprzedzenia sprzedało długi szpitala jednej ze śląskich firm windykacyjnych. Zastępca dyrektora szpitala Jan Bajno zapewnia, że wcześniej spółka łomżyńska nie informowała o możliwości wprowadzenia takiego rozwiązania. Członkowie kierownictwa szpitala, a także przewodniczący rady społecznej szpitala Sławomir Zgrzywa uważają, że jest to skandal, bo inaczej określić nie można sytuacji, gdy miejska firma bez żadnych negocjacji i konsultacji dopuszcza się działań szkodzących także mieszkańcom.
Droższe obiady w zambrowskich szkołach
O kilkadziesiąt, a nawet do stu procent drożeją obiady w stołówkach szkolnych Zambrowa. Dotychczas ich cena wynosiła od 2, 70 do 3,50 zł, teraz we wszystkich czterech placówkach będzie to taka sama suma - 5,50 zł. Wynika to z tego, że będą finansować pełne koszty obiadów, wczesniej płacili tylko za produkty. Decyzja rady miejskiej nie będzie miała jednak wpływu na wydatki najbardziej potrzebujących uczniów, ponieważ - podobnie jak dotychczas - wiekszość z ponad ośmiuset obiadów będzie finansowana poprzez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej.
Woda droższa, ale... bez podwyżki
Więcej niż dotychczas płacić będą za zużytą wodę lokatorzy Łomzyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Nie wynika to z podwyżki lecz z wprowadzenia przez spółdzielnię od lutego współczynników zużycia wody. Polega to na tym, że teraz mieszkańcy bloków spółdzielni płacić będą za wodę zużytą nie według wskazań wodomierzy lecz wpólnie pokrywać będą należność za ilość wody zarejestrowanej na liczniku zbiorczym dla całego budynku. Jak wyjasniały władze spółdzielni, które przygotowywały się do tej zmiany od listopada ubiegłego roku, wynika to przede wszystkim ze zbyt dużych różnic - po zsumowaniu wskazań podliczników były to wielkości niższe nawet o kilkanaście procent w stosunku do licznika zbiorczego.
Zambrów ma nowy system monitoringu.
System monitoringu składający się z dziesięciu kamer, własnych łączy światłowodowych i centrum obsługi a dodatkowo nowego fiata pandę otrzymała w piątek zambrowska policja od władz swojego miasta. Zambrowski monitoring zadebiutował świetnie - jeszcze przed oficjalnym przekazaniem pozwolił na szybsze zakończenie kilku policyjnych spraw- teraz pomaga kontrolować porządek wzdłuż jednej z głównych ulic Zambrowa i jej okolicy.
