Przejdź do treści Przejdź do menu
czwartek, 01 maja 2025 napisz DONOS@

Zwycięstwo mino przeciwności losu

Główne zdjęcie
Patryk Szymański

W sobotnim meczu 23. kolejki piłkarze ŁKS-u 1926 Łomża pokonali na wyjeździe Zatokę Braniewo 4:1. Gole dla naszego zespołu strzelali Patryk Szymański, Albert Rydzewski, Artur Urban i Jakub Ambrożewicz, a honorowe trafienie dla gospodarzy zaliczył Marcin Śniegocki.

Łomżanie byli zdecydowanym faworytem pojedynku z Zatoką. Ich rywale bowiem w siedmiu meczach rundy wiosennej zdobyli zaledwie 1 punkt. Niestety jeszcze przed spotkaniem miały miejsce wydarzenia, które mogły niekorzystnie wpłynąć na postawę zawodników ŁKS-u.
- W drodze do Braniewa zepsuł nam się autokar. Kiedy już podstawili nam drugi, nie działała w nim klimatyzacja, a przy upale panującym na dworze był to duży problem. Na koniec trafiliśmy jeszcze na wypadek i musieliśmy czekać na otwarcie drogi - relacjonuje trener Marcin Mroczkowski.
W efekcie łomżanie na stadion przybyli z 75-minutowym opóźnieniem.
- Praktycznie nie mieliśmy czasu na odprawę. Zrobiliśmy krótką rozgrzewkę i musieliśmy zaczynać - mówi opiekun ŁKS-u.
Na szczęście ełkaesiacy zbytnio nie przejęli się tym, co spotkało ich w drodze do Braniewa i już po kwadransie gry prowadzili 2:0. Najpierw w 10. minucie po szybkim kontrze i znakomitym podaniu Jakuba Ambrożewicza wynik otworzył Patryk Szymański. Chwilę później w polu karnym gospodarzy faulowany był Ambrożewicz i sędzia podyktował rzut karny. Pewnym strzelcem okazał się Albert Rydzewski. Nie minęło kolejne 10 minut, a łomżanie mieli już trzy gole przewagi. Rydzewski strzelił z rzutu wolnego, piłka odbiła się od muru, po czym doszedł do niej Artur Urban i mocnym strzałem pokonał Piotra Łastówkę. Niestety kilkadziesiąt sekund po zdobyciu trzeciego gola trener Mroczkowski musiał dokonać pierwszej zmiany. Kontuzjowanego Rydzewskiego zastąpił Marcin Gałązka - Powiem szczerze, że boisko było w fatalnym stanie, dużo nierówności i trawa do kostek. I właśnie w jedną z takich "dziur" trafił Albert i niestety podkręcił nogę w kostce - tłumaczy Mroczkowski. Do końca pierwszej połowy oba zespoły stworzyły sobie jeszcze po kilka okazji pod bramkami przeciwnika, ale ani Łastówka ani Daniel Iwanowski nie dali się pokonać.
Drugą część gry ponownie lepiej zaczęli gracze ŁKS-u. W pierwszych dziesięciu minutach łomżanie mieli przynajmniej trzy sytuacje na podwyższenie wyniku, ale ich nie wykorzystali. Dopiero w 58. minucie udało ta sztuka im się udała. Idealnie w pole karne dośrodkował Robert Cychol, a bardzo aktywny tego dnia Ambrożewicz popisał się ładnym uderzeniem z woleja nie dając szans golkiperowi Zatoki. Gospodarze w drugiej połowie praktycznie nie istnieli i stworzyli sobie tylko jedną okazję na zdobycie bramki honorowej. Trzeba przyznać, że miało to miejsce przy sporym udziale bardzo dobrze grającego w całym meczu Łukasza Tarnowskiego. W 77. minucie "Mućka" nie upilnował Marcina Śniegockiego i ten strzałem głową pokonał Iwanowskiego. Łomżanie kończyli mecz w dziesiątkę, gdyż w 86. minucie czerwoną kartę zobaczył Maciej Malinowski. Nie miało to jednak wpływu na końcowy wynik i ostatecznie ŁKS pewnie pokonał Zatokę 4:1.
- Po raz pierwszy w tej rudzie mogę powiedzieć, że nie był to trudny mecz. Przed meczem myślałem, że gospodarze zagrają bardziej ambitnie, ale byliśmy zdecydowanie lepsi - ocenia Mroczkowski.
Teraz zawodników ŁKS-u czeka arcyważny mecz z wiceliderem, Warmią Grajewo. W przypadku wygranej będą mieli już tylko jeden punkt straty do grajewian. Spotkanie obędzie się na stadionie miejskim w Łomży w sobotę, 5 maja o godz. 19:26. Klub zachęca do zakupu biletów na pojedynek z Warmią w przedsprzedaży. Będzie ona prowadzona w sklepiku klubowym przy hali targowej na Starym Rynku 30 kwietnia, 2 i 4 maja w godzinach 10.00 - 17.00 oraz w soboty (28 kwietnia i 5 maja) w godzinach 10.00 - 14.00. Jako że to spotkanie zostało uznane za imprezę masową, przy zakupie biletu należy okazać dowód osobisty oraz podać imię, nazwisko i numer PESEL.

is


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę