Przejdź do treści Przejdź do menu
sobota, 20 kwietnia 2024 napisz DONOS@
Gazeta Bezcenna nr 89

Demolka na stadionie

Straty rzędu 25-30 tys. zł. to efekty sobotniej demolki na stadionie przy ul. Zjazd. Podczas meczu ŁKS Łomża – OKS Olsztyn doszło do starć pomiędzy kibicami a ochroniarzami i interweniującą policją. 8 osób zatrzymano, na razie prowadzone są dwa postępowania karne przeciwko kibicom obu drużyn i postępowanie przeciwko masażyście OKS-u, który, wnosząc na stadion materiały pirotechniczne, stworzył zagrożenie bezpośrednie dla zdrowia.


Takiego spotkania jak w minioną sobotę w Łomży jeszcze nie było, podkreślają przedstawiciele klubu i policji. Co prawda spodziewano się, że podczas spotkania może dojść do wybryków, ale ich skala przeszła najśmielsze oczekiwania. „Starcia podczas i po meczu pomiędzy ŁKS-em Łomża a OKS-em Olsztyn były zaplanowane i to nie tylko przez kibiców, ale i działaczy klubu OKS Olsztyn” - twierdzi Maciej Zajkowski członek Zarządu ŁKS Łomża. Dowodem na te słowa ma być wniesienie przez masażystę OKS-u toreb z materiałami pirotechnicznymi. Pod koniec spotkania to właśnie ten masażysta podał torby do sektora zamkniętego w którym znajdowali się kibice z Olsztyna, a kilka minut później rozpoczęły się zamieszki.
Przez pierwszą połowę spotkania nic nie wskazywało, że może cokolwiek groźnego się stać. W przerwie meczu podjechały jednak dwa autobusy z kibicami z Olsztyna. Początkowo spokojnie dopingowali swoją drużynę, ale z czasem sytuacja wymknęła się spod kontroli. Kibice z Olsztyna na kilkanaście minut przed końcem spotkania rozpalili świece dymne. Gdy gęsta chmura czarnego dymu spłynęła na boisko, sędzia na kilka minut przerwał spotkanie... Wznowił je też na chwilę, bo jeden z kibiców OKS-u wbiegł na boisko i ruszył przez środek w kierunku trybuny kibiców ŁKS-u. Reakcja kilkudziesięciu z nich też była natychmiastowa – mimo prób zatrzymania przez ochroniarzy, ruszyli w kierunku kibiców z Olsztyna. Z ich spacyfikowaniem nie poradziło sobie 62 ochroniarzy „Purzeczko” i dlatego zarząd klubu poprosił o interwencję policję. Dopiero wejście około 50 policjantów z bronią gładkolufową i psami „uspokoiło” kiboli.
Wejście policji ostudziło zwłaszcza zapędy kibiców „na wałach”. Z minuty na minutę coraz bardziej niebezpiecznie robiło się natomiast w sektorze, w którym zgromadzeni byli kibice z Olsztyna. Tam zaczęły płonąć plastikowe siedzenia trybun, co rusz ich elementy były rzucane w kierunku ochroniarzy powstrzymują-cych kibiców przed wtargnięciem na boisko. W takich warunkach mecz dobiegł końca. Strzelenie wyrównującego gola przez Bałeckiego prakty-cznie w ostatniej minucie spotkania dodatkowo rozzłościło olsztyńskich kibiców. Demolowali trybuny, wyrywali fotele i rzucali nimi w ochroniarzy, policję...
„Zamieszki spowodowali kibice z Olsztyna, ale i łomżyńscy nie są bez winy” – dodają policjanci. To właśnie z trybuny „łomżyńskich szalikowców” w kierunku policjantów poleciały kamienie i butelki. Trzem zatrzymanym łomżanom będą postawione zarzuty karne czynnej napaści na policjantów. Karne zarzuty dostaną także kibice Olsztyna. Trzech z nich odpowie za uszkodzenie mienia. Andrzej Suprowicz z łomżyńskiej policji podkreśla, że to nie koniec... Policjanci przeglądają nagrania wideo i identyfikują personalnie uczestników, zamieszek zarówno z Łomży jak i Olsztyna.
Policja podkreśla że stadion przy ulicy Zjazd do rozgrywek dopuścił Polski Związek Piłki Nożnej. Funkcjonariusze zwracają natomiast uwagę na szereg zastrzeżeń, które wysuwali i wysuwają wobec zabezpieczenia obiektu: płotek o wysokości 1 metra oddzielający trybuny od murawy nie jest żadną przeszkodą dla kibiców; brak sanitariatów; wpuszczanie kibiców bez identyfikatorów.
Tymczasem działacze ŁKS-u podkreślają, że przed meczem dochowano wszelkich zasad bezpieczeństwa, ale nikt nie spodziewał się, że ktokolwiek z drużyny przeciwnej poda niebezpieczne materiały na trybuny. „Tuż przed samym spotkaniem cały obiekt skontrolowany był przez przedstawicieli Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej i nie stwierdzono żadnych uchybień” – podkreśla Zenon Piotrowski odpowiedzialny za zabezpieczanie stadionu.
Zarząd ŁKS całą winą za spowodowanie zamieszek obarcza działaczy OKS-u Olsztyn i zapowiada, że wyśle do MZPN protest i skargę na „gości”, domagając się surowego finansowego ukarania klubu OKS Olsztyn.
Zarząd ŁKS-u postanowił też, że do końca tej kolejki spotkań łomżyński stadion będzie zamknięty dla kibiców drużyn przeciwnych. „Sektor dla kibiców przyjezdnych jest całkowicie zniszczony i musi zostać odbudowany – nie ma więc możliwości przyjmowania gości” - dodaje Krzysztof Lendzioszek z zarządu ŁKS. Swego rodzaju represje postanowiono zastosować także wobec łomżyńskich szalikowców. Jeżeli będą chcieli dalej wchodzić na mecze ŁKS - u za darmo, muszą mieć identyfikatory. Działacze klubu dodają, że tym razem z tego wymogu nie ustąpią. Bez identyfikatorów, albo biletu kupionego w kasie klubu nikt na stadion ŁKS-u nie wejdzie – mówią.
Dodajmy, że to kolejna próba wprowadzenia legitymacji dla kibiców. Z poprzedniej zarząd wycofał się po jednym meczu. Sprawdziliśmy: do środowego popołudnia w klubie nie było nawet jednego kibica, który chciałby wyrobić sobie taką legitymację...

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę