Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Poprzednia wiadomość | Następna wiadomość |
Re: Kolejna zaginiona osoba z Łomży |
Autor: Brzeczyszczykiewicz (---.elomza.pl) Data: 10-03-12 12:21 Jałowa dyskusja. Mr Andrzeju, nie tak nazywa się pani o której tak śmiało piszesz. Przeczytaj dokładnie i nie rób więcej błędów! __________________________________________________________ Oj tam oj tam ... Wszyscy na forum robią błędy to nie są oficjalne pisma a ludzie którzy tu piszą nie korzystają z korekty tak jak autorzy książek przed drukiem poza tym ... takie literówki są nieistotne nawet w Sądzie gdzie nazywa się je "błędy pisarskie". Takie błędy zamieszczone nawet w treści Sądowego Wyroku W Imieniu Rzeczypospolitej nie mają istotnego wpływu na sam wyrok i jego egzekwowanie mam w swoich zbiorach takie ciekawe przykłady sądowych gniotów pisarskich ale w przeciwieństwie do gniotów literackich przynajmniej ich teść nie jest bez znaczenia - jest poważna i ważna nie to co literacki spam autorki jakich wiele i o której na tym forum się wypowiadamy. Zapewne każdy kto czytał to pokręcone nazwisko wie o kogo chodzi a kto ma wątpliwości to sobie na zdjęciu zobaczy żeby się upewnić że właśnie tu chodzi konkretnie o tą zaginioną autorkę. Niemniej jednak dziękuję Tobie za zwrócenie uwagi. Jeśli prawidłowe napisanie nazwiska tej kobiety o której jest tu mowa jest dla Ciebie ważne to dla czego mnie nie poprawisz ? Nie ma kogo i niema czego się wstydzić. Nie piszę śmiało tylko o tej Pani ale o szerszym kontekście jej życia które dotyczy również Ciebie. Ola nie jest pępkiem świata i na niej się tu nie skupiam mówiąc o fundamentach społecznych na których Ola vel Aleksandra się wychowała. Mówisz cytuję : "jałowa dyskusja" To prawda jeśli jesteś jak jałowa gleba to słowo które do Ciebie dociera staje się tym czym plemnik dla bezpłodnej kobiety. Skoro to dla ciebie jałowa dyskusja to albo nie masz dość inteligencji albo rozum Twój nie jest w stanie ogarnąć tego co Ciebie przerasta tak jak ludzi umysłowo niepełnosprawnych o co Cię nie podejrzewam Być może jest tak jak w przysłowiu że syty głodnego nie zrozumie i rzeczywiście dyskusja miedzy takimi ludźmi jest jałowa ale to już tylko zależy od dobrej woli zdrowego człowieka który jest zamknięty i nie otwarty na ludzką korespondencję - zrozumienie drugiej osoby z którą decyduje się być w relacji i pozostawać w jałowym bezpłodnym stosunku do niej dla własnej wygody i swojego niespołecznego egoizmu wobec drugiego człowieka który jest głównym powodem Jałowych relacji w tym dyskusji. Podobnie jałowa była rozmowa - "dialog", "dyskusja" Jezusa z kapłanami - egocentrycznymi kapłanami których arcy kapłański egoizm był gwoździem do przysłowiowej trumny życia Bożego zepchniętego na margines społeczny i wepchniętego ostatecznie na piekielną drogę Golgoty której kresem jest religijny krzyż zaszczucia prawdy nie tylko Jezusa dla którego kapłani nie mieli otwartych serc i umysłów robiąc z Niego w "jałowej dyskusji" coś w rodzaju głupka, przestępcy, bluźniercy. Skoro Ewangelia Jezusa jest aktualna to Jego świadectwo prawdy jest również aktualne a skoro to świadectwo jest aktualne to i jego przyczyny oraz skutki są w religijnym społeczeństwie nadal powszechnie obecne tak więc arcy kapłański problem "jałowej dyskusji" jest nadal obecny w kościele w którym od wieków również dziś wychowuje się i kształtuje takie postawy i takie egoistyczne relacje miedzy ludźmi w stosunku do których używasz pojęcia "jałowa dyskusja". O czym to świadczy ... o czym to świadczy ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość | Wyświetlaj płasko | Nowszy wątek | Starszy wątek |