martuchn a- przytocz choć jedną moją wypowiedź w której wspomniałem, że Polacy są świeci.
Przytocz choć jedno zdanie, gdzie twierdzę, że trzeba kogoś wytłuc i wybić.
Przytocz choć jedno zdanie w którym kogoś oczerniam.
Otóż:
Polacy to wspaniały naród, ale ludzie ch..jowi. - Piłsudski (chyba).
Polacy nie mają za grosz solidarności. Inne nacje trzymają się razem (Czeczeni są znakomitym przykładem - oni swojemu - muzułmanowi a tymbardziej Czeczenowi pomogą w każdej okoliczności, nawet jeśli zupełnie się nie znają. Wśród Polaków mnóstwo jest cwaniaków wyzywających własnych rodaków od "Polaczków" - mieszających z błotem Polskę a szczególnie polskie tradycje i zwyczaje. To włąśnie takie durnie nazywają stare babcie "moherami", to właśnie takie durnie po rocznym pobycie w USA mówią: "u nsa w amerika to jek jedziesz hajłejem to możesz tikieta od kapsów dostać..."
Wielokrotnie o tym pisałem. Czytaj ze zrozumieniem. Polakom daleko do świętości.
Nie trzeba nikogo wybijać - wystarczy ograniczyć socjalizm i patologia zniknie.
Pisanie o faktach to nie oczernianie. Jak napiszę, że Cygan mi ukradł portfel to twoim zdaniem go oczerniam?
Ja nie znam nikogo, kto dostawałby zasiłek za granicą. Jesteś po prostu w błędzie. W USA Polakom żadne zasiłki nie przysługiwały nigdy. Większość Polaków pracowała tam nielegalnie, więc jakie zasiłki twoim zdaniem dostawali?
Znam kilkanaście osób pracujących w Holandii, Norwegii, Anglii, Irlandii - wszyscy nie pracują a zapierdlają za stawki niegodne Holendra czy Norwega.