4lomza.pl/

https://www.fotosik.pl/zdjecie/1a1224912cb39547

Od jakiegoś czasu w przy sklepie Lidl na Ul.Zjazd, przebywa kot, siedzi w kącie pod ścianą obok wózków. Zgubiony lub porzucony.

Po ślepiach widać, że to stary oszust. Udaje biedulka aż ktoś go weźmie do domu a potem się zesra w kącie.

Ten kot przebywał tam już dawno temu... Teraz wygląda na bardzo chorego, pewnie dlatego siedzi cały czas w jednym miejscu. Kontaktowałam się w tej sprawie ze schroniskiem ale odpowiedzieli, że zajmują się tylko psami... Podobno miasto ma podpisaną umowę z \"Oazą\", która leczy bezdomne zwierzęta, ale co z tego kiedy kot za chwilę znów wróci na ulicę.

Czy on tam przebywa cały czas?

Nie... wieczorami przesiaduje w pobliskiej knajpie

nie dotyczy - puknij się w łeb....
Byłam tam, zawiozłam mu jedzenie i zrobiłam budkę. Kot ma katar, ale poza tym chyba ma się dobrze, jest grubaśny i super miły. Dam ogłoszenie na spotted, może ktoś go weźmie...

Też go dziś karmiłam, myślę że jedzenie często dostaje od ludzi, resztki suchej karmy leżały w tym kącie gdzie przebywa. Gorzej z tym, że nie ma się gdzie podziać i siedzi na tym mrozie :/ Ziutowska , świetny pomysł z tą budką. Tak, jest przyjacielski i łasi się. Poza tym ma chore oczy :/

Teraz żarcie sprzeda i pójdzie chlać

nie dotyczy, gadasz jak mój stary....

Mądrość życiowa :)

Mam imię dla tego śmierdziela: Ziutek

Srutek ;)

Ten kot ma ciężką, ale tylko dla kota chorobę. Nie zarazi ludzi. To tzw. \"koci katar\" wymaga pilnego leczenia. Jeśli to już ropne zapalenie oczu i nosa to długo nie pożyje bez lekarza. Czy już nie ma tam nikogo kto by go zawiózł do lecznicy ?
Katolicy !

John a może Ty mógłbyś to zrobić?

Zróbmy akcję: Ratujmy Ziutka i zbierzmy parę groszy na leczenie, mogę podać numer konta jak ktoś chętny pomóc Ziutkowi

Nie dysponuję autem :/ Czy znajdzie się ktoś kto przetranspotuje kota do lekarza ? Miasto ma podpisaną umowę z Oazą.

Ja nie zaryzykuję. Jeszcze się zesra w mojej limuzynie

ho ho skąd wiesz o tej umowie? Mogę jutro wieczorem zawieść...

W dokumentach dostępnych w internecie udało mi się znaleźć dwie lecznice:

\"Oaza\" i Wojciech Karpiński, ul. Krótka 14

W tekście umowy: W prawdzie mowa o zdarzeniach drogowych, nie doszukałam się nigdzie sformułowania np. \"podjęcie leczenia, przez choroby zagrażające życiu\" ale pojawia się stwierdzenie \"w szczególności\" zdarzenia drogowe.

Generalnie miasto posiada program opieki nad zwierzętami bezdomnymi, więc
jeśli będą przeszkody, trzeba będzie zgłosić kota w Urzędzie Gminy.

Urząd Gminy:
Program obejmuje:
1)zapewnienie bezdomnym zwierzętom miejsca w schronisku dla zwierząt
2)opiekę nad wolno żyjącymi kotami, w tym ich dokarmianie

O czym Ty bredzisz? Wiesz co to urząd gminy? Gminy, te słowo jest kluczowe...Po drugie to kot, a nie pies i nikt go nie weźmie do schroniska,a po trzecie nie liczcie zbytnio bo w tym przypadku się możecie niestety przeliczyć...Jakiś czas temu moja córka też taką chorą bidę z ulicy i też spod sklepu zmarzniętą i przemoczoną przywiozła, zawiozła do weterynarza i z własnej kieszeni musiała pokryć koszty leczenia.

Kasia..

Zadzwoniłam do Urzędu Miasta, rzeczywiście Oaza ma podpisaną umowę i wyleczy kota za darmo, co dalej po leczeniu, to jeszcze nie wiem... Kota zawiozę dziś po południu...
A Ty Kasiu się tak nie denerwuj, bo złość urodzie szkodzi....

Ziutowska zawieź go i daj znać. Oaza powinna pomóc, trzeba zgłosić takiego kota zawsze do urzędu miejskiego, chyba do p. B. który zajmuje się takimi sprawami i dysponuje środkami na takie \"akcje\". Dobrze, żeby więcej osób się o tym dowiedziało, to będzie można pomóc większej ilości takich biedaków :)

Wspaniale!!! Mam nadzieję, że dziś popołudniu kot będzie w tym samym miejscu. Podejrzewam, że tak, wczoraj był tam karmiony co najmniej dwa razy, plus powstała budka, więc nie powinien się stamtąd ruszać :)
Proszę daj znać, jak poszło.

Kotek, jest już w lecznicy, będzie wyleczony i co najważniejsze ma nowego właściciela - warto czasem pochylić się nad zwierzakiem!!!

Na przyszłość - 86 2156786 to numer do urzędu miasta, można tam zgłosić każde bezdomne zwierze ;)

To jest NAJPIĘKNIEJSZA wiadomość dnia !!!!! :) Jakim cudem już ma nowego właściciela ?!

Ziutowska ja się nie denerwuję z takich powodów... O właśnie do Urzędu Miasta, w tym rzecz...Cieszy natomiast, że jednak pomogą kotu.

Kasia..

Facebook czyni cuda ;)

Happy End :) Pozdrawiam !

Pochyliłam się nad tym staruszkiem i adoptuję go. Ci, którzy szydzą z niego i żartują na jego temat niech pomyślą o swojej starosci, oby ich nie spotkał taki los

Wtedy zatrudnię Ukrainki do podcierania mojej starej dupy

Świetna wiadomość! Gratuluję Paniom \"Ziutowska\" i \"MARGULA\" pięknej postawy. Oby więcej takich osób!

Cudownie! super wiadomość. Ogromny szacunek dla osoby która zajęła się kotkiem i go przygarnęła. :)

Z przyjemnością się czyta o takich spontanicznych akcjach mądrych, empatycznych ludzi. I nawet jak trafi się jeden- dwóch popisujących się zasrańców, nie psuje to ogólnego wniosku: ludzie są w większości OK.

Nie ma za co, lubię pomagać innym mądrymi uwagami

Taki \"lokator\" w domu to sama przyjemność.

Szczególnie jak się zesra albo siknie na kanapę

Gwarantuję Ci nie dotyczy, prędzej Ty się tej swojej (swoją drogą biednej) Ukraince zesrasz na kanapę, niż ten kot...