Wydaje mi się, że tydzień to trochę mało, jak na kapelę tego formatu. Trochę dziwne, bo niektóre lokalne zespoły wiszą po miesiąc na słupach, a bywało, że te z porządnym dorobkiem są przez MDK traktowane po macoszemu.
Nie wiem, ale jeśli chce się mieć na koncertach więcej niż 5 czy 10 osób to coś tu nie gra. Może nikt w MDK na serio nie prześledził co to za zespół, a szkoda. Dotyczy to także wielu innych koncertów, które odbyły się przy pustej sali. Postawa MDK zadziwia od lat. Niestety wszystko kosztuje, ale porządna promocja to połowa sukcesu...