4lomza.pl/

Witam.
Poszukuję, najlepiej w Łomży, dobrego dermatologa ogarniającego łuszczycę u osób dorosłych. Jeśli znacie kogoś ekstra gdzieś poza naszym miastem, np. w Ostrołęce, czy B-stoku, to też poproszę o informację.
Raczej prywatnie, bo osobie zależy na czasie.
Jak zawsze - z góry dziękuję wszystkim normalnym userom :)

Piszę poprawnie po polsku.

Andrzej Klepacki, przyjeżdża w soboty z Białegostoku, przyjmuje na Małachowskiego. http://www.doktorklepacki.pl/kontakt.html rejestracja telefoniczna. Mnie przyjął szybko, tj. jak zadzwoniłam w piątek, to w następną sobotę (za tydzień) już miałam wizytę.

Mojej siostry mąż zmaga się z łuszczycą od wielu lat,aktualnie leczy się w przychodni Promedpol na Wojska Polskiego.

A w promedpolu jak mozna wiedziec do ktorego lekarza najlepiej sie zapisac dziekuje

Łomżyńskim dermatologom nie powierzył bym leczenia nawet kota czy psa. Szkoda zwierząt. Szczególnie tym ze szpitala. Ci, którzy się tam \"leczyli\" (takiego słowa można użyć jedynie w cudzysłowie bo to raczej przypomina cyrk Monthy Pythona a nie leczenie) wiedzą o co chodzi. A do tego \"przyjmuje\" co dzień 3 dermatologów, przed gabinetami pusto a zapisać trzeba się na 2 tygodnie przed wizytą. W międzyczasie, tzw lekarki siedzą w tych swoich gabinetach, patrzą w okna, pół służbowego czasu zmarnują na rozmowy przez komórki, wypełniają jakieś papiery (może wcale nie służbowe a np lekcje za dzieci odrabiają), chodzą w tę i z powrotem, przyjmą jednego pacjenta i .....godzina przerwy. I co najdziwniejsze, nawet jakbyś stanął w kolejce o 4 rano i zapisał się na miesiąc wcześniej i tak nigdy nie dostaniesz numerka z pierwszej dziesiątki. Czyli tych 10 niby- pacjentów to prawdopodobnie fikcja i oszustwo.
Są lekarze, których praca jest ciężka i odpowiedzialna i, na pewno, nie każdy do niej się nadaje. Ale praca dermatologa w Łomży bardziej przypomina pracę weterynarza. Oba zawody są tak samo \"odpowiedzialne\". Tacy \"lekarze\" myślą, że jak wykręci jakiś zwierzak to będzie.... tylko zwierzak. Mam wrażenie, że podobnie myślą łomżyńscy dermatolodzy. Zamiast przyznać, że nie wiedzą, zlecić jakieś dodatkowe badania, poczytać mądrych książek, to na swoje niedouczenie mają uniwersalną diagnozę: atopowe zapalenie mieszków włosowych lub coś podobnego.
Zastrzegam, że nie mam na myśli wszystkich dermatologów i weterynarzy.

Promedpol, polecam dr Jakimiszyna

Niewiem u jakiego doktora, ale będę dziś u siostry to dopytam i potem dam znać:)

Siostry mąż leczy łuszczycę u Doktora Marka Niczyporuka.

Polecam dr Wrońskiego z Białegostoku, ul. Nowy Świat, konkretny i rzeczowy, zapłacisz, ale będziesz wiedziała za co. namiar znajdziesz w google. Życzę powodzenia.

ja też polecam dr Klepackiego

"I see humans but no humanity." Banksy

Dr Klepacki!!!

Jest dobrze! :)

Jeszcze raz bardzo dziekuję za te informacje. Pozdrawiam.

Piszę poprawnie po polsku.

Szukam informacji o szamponach, co Wam najlepiej pomogło?

Obecnie profilaktycznie szampon z dziegciem i smaruje raz na tydzień olejem rycynowym (oleju nie żałować).
Jeśli nie podoba Ci się zapach dziegciu to polecam ten szampon z emulsją Psorisel:
https://www.aptekaolmed.pl/produkt/psorisel-zestaw-dermokosmetykow-do-pielegnacji-skory-glowy-u-osob-z-objawami-luszczycy-szampon-200ml-emulsja-na-noc-200ml-plyn-do-skory-glowy-150ml,138736.html
Tak samo dobry

Prosisel - nie ma obecnie lepszego szamponu do głowy z łuszczycą.

Zbadaj poziom vit d3, ja miałam zajętą całą głowę, dziennie 50 tys jednostek vit d3+k2mk7 przez 3 miesiące do tego bor i cynk i zeszło, wiem że na każdego działa co innego ale wydaje mi się ze vit d3 to jest podstawa , do tego szampon Psorisel i oby pomogło,ja już nie mam nic a prawie łysa byłam

https://4lomza.pl