4lomza.pl/

Czy ktoś z Was posyłał swoje dziecko do : PRYWATNEJ NAUKI GRY NA INSTRUMENTACH MUZYCZNYCH JOLANTA HOŁUBOWICZ ? Jakie instrumenty są do wyboru i ile kosztuje godzina nauki?
Na internecie nie mogę znaleźć czegoś więcej na ten temat więc pytam tutaj ;)

Jeżeli uważasz, ze twoja pociecha ma poczucie rytmu (od tego trzeba zacząć), to jak najbardziej Pani Jolanta podpowie Ci co dalej - czy warto \"inwestować\" muzycznie w dziecko, czy może wybrać kółko plastyczne.
Ile kosztuje, przepraszam odpowiem pytaniem - ile jest warta przyszłość, umiejętności Twojego dziecka?
... a może to Twoje niespełnione marzenia.
Ja za korepetycje (mojego dziecka) z rosyjskiego płacę 60 za godzinę. Uważam, że tyle są warte.

W moim przypadku nauka gry na instrumencie pełniłaby rolę terapeutyczną. Gdyby dziecko miało poczucie rytmu, dobry słuch,itp - zapewne bez problemu uczęszczałoby do Państwowej Szkoły Muzycznej w Łomży. Stąd moje pytanie bo dziecko utalentowane muzycznie nie jest więc gotowa byłabym zapłacić żeby poobcowało z instrumentem muzycznym,być może nauczyło się jakiejś melodii..

z tego co napisałaś, według mnie dałaś sobie odpowiedź - szkoda dziecka, (bo nauka muzyki jest strasznie trudna) przepraszam za stwierdzenie, nie dowartościowuj siebie, daj dziecku wybór, bo z \"muzyką\" dziecka za dwa lata nie dasz rady.
Nie mam pojęcia w jakim wieku jest Ono (chłopiec/dziewczynka), ale Ty jako Mama widzisz, że \"ono\", lubi słuchać, oglądać, powtarzać, biegać, naśladować etc. Cofnij się pamięcią do - TYCH - swoich lat - na co miałaś ochotę.
... i tego nie żałuj jemu (dziecku), powiem więcej rozwijaj to (co by to nie było).

Jeśli chodzi o mnie to zawsze chciałam umieć grać na gitarze - ale nie miałam, nie mam i najprawdopodobniej nie będę mieć poczucia rytmu. Czyli dyskwalifikuje mnie to już na samym starcie. Szkoda.. Nie warto dążyć do spełniania swoich marzeń idąc twoim tokiem myślenia.

Dali piszesz szkoda dziecka ? Czy ja napisałam że chcę z dziecka zrobić wirtuoza muzycznego ? Poobcowanie z instrumentem, być może nauczenie go jakiejś melodii to jest krzywda dla dziecka ? Dowartościowywanie siebie ? Gdybym chciała siebie dowartościować to zapisałabym dziecko na hiszpanski, francuski, niemiecki i angielski jednocześnie .Chyba nie rozumiesz o czym piszę.

Pytanie jest do osób które korzystały z w/w nauki lub czegoś podobnego.