Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Poprzednia wiadomość | Następna wiadomość |
Re: wróżka Kasia w Łomży-opinie |
Wafel dlaczego mieszasz technikę do tego :) Wróżka nie używa żadnej techniki, tylko "wróży" sobie z kart, fusów czy czegokolwiek innego, a tak na prawdę podpowiada jej zły duch... Technika to jedno, a takie działanie to drugie. Wróżki "istniały" już setki lat temu... Skoro przyszłość się wydarzyła jak mówisz to jaki jest sens naszego istnienia? Z resztą nie zmuszam Ciebie do zmiany wierzeń, możesz wierzyć we wróżki, planety, czy inne gwiazdy. Ja tylko mówię jak jest od strony osoby wierzącej w Boga i wiem jaki wpływ ma wróżenie, bioenergoterapia czy różne medytacje w długim okresie na człowieka. Na początku na pewno jest fajnie bo coś się zmienia niby na dobre w życiu, ale później zły duch się o nas upomni i sprowadzi nas na dno. Być może dla Ciebie istnieje jedynie świat materialny, a nie istnieje coś takiego jak świat duchowy to by wszystko wyjaśniało. W Kościele Bóg też uzdrawia, tylko za uzdrowienie od Boga nie musisz "płacić", wystarczy uwierzyć. Bo Bóg nas kocha i chce abyśmy do Niego się zwracali, a nie do jakichś wróżek, bioenergoterapeutów czy innych podobnych im osób. Wiem bo to przeżyłem :) Oczywiście nie neguję tu działalności lekarzy używających techniki, czy wiedzy do leczenia. Neguję różnych "magików" wnioskujących, kto jest na co chory z wahadełek i innych podobnych metod manipulacji itd. bo to jest okultyzm. Ok, nie ma się co więcej sprzeczać, ja mam takie zdanie i go nie zmienię, Ty masz inne. Pozdrawiam
|
Odpowiedz na tę wiadomość | Wyświetlaj płasko | Nowszy wątek | Starszy wątek |