poniedziałek, 17 czerwca 2024 napisz DONOS@
Forum ogólne

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
działka na Rybakach

ludzie pobudujcie tam apartamentowce z mieszkaniami od 60 do 100 metrow kwadratowych z garażami pod budynkiem . Do tego tarasy nie mniejsze niż 20 metrow kwadratowych od strony Narwi a pojdzie to jak cieple bułeczki.

lelumel

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: działka na Rybakach

pojdzie napewno

w tej dziurze to tylko kościoły i stacje maja byt

Andrzej W.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: działka na Rybakach

tylko nie budujcie tych pseudoapartamentowców jak na sybiraków - czyli lepiej wykończonych betonowców rodem z okresu PRL robiących za apartamnetowce. Oczyiwscie bez przesadzania z cena jak w negresco.

lelumel

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: działka na Rybakach

No właśnie dobry pomysł.A czemu to Negresco takie drogie jest?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: działka na Rybakach

hahaha..
4lomza zaczyna robić za forum dyskusyjne łomżyńskich biznesmenów

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: działka na Rybakach

nie mam pojęcia.

lelumel

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: działka na Rybakach

ja jestem przekonany ,że gdy ktoś podejmie ten temat i go zrealizuje to będzie to jeden z lepszych biznesów. Bo okolica wprost przepiękna, doskonały dojazd. Lokalizajca marzenie. Wszystkie mieszkania tylko dobrze zaprojektowane pod względem rozkładu pójda na pniu na bank

lelumel

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: działka na Rybakach

no to już masz genialny pomysł na biznes, na co czekasz inwestuj

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: działka na Rybakach

Świetna działka, pełne zacisze :-). Chyba pomyliłeś bulwary w Łomży z deptakiem w Sopocie. Masa ludzi pod oknami, śmierdząca Narew i masa owadów z rozlewisk rzeki. Gdyby to była taka złota inwestycja lokalni "biznesmeni" łyknęli by to jak cygan zasiłek a tak ... .

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: działka na Rybakach

... nie wiedzą jak swoje pieniądze zainwestować,
a szkoda, że nie czytają tego forum,
tu gimbusiarnia i bezrobotni im by doradzili hahahaha...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: działka na Rybakach

kwinto 7 bajasz bzdury lepsze widoki i cisze masz na betonowych osiedlach zwanych apartamentowymi. DZIELNICA PIĘKNA I PIEKNA OKOLICA. lUZISKA DOMY TAM BUDUJA I NIE NARZEKAJA

lelumel

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: działka na Rybakach

Nie słyszałem jeszcze (poza tobą) żeby ktoś w Łomży nazwał blok apartamentowcem. Jak wyjaśnisz problem sprzedaży tej działki, skoro deweloperzy wykładają większą kase na działki miedzy blokami?
I tak na marginesie, zalatujesz gołodupcem z blokowej stancji więc idź być doradcą inwestycyjnym gdzie indziej.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: działka na Rybakach

Ja bym nie chciał mieszkać w tym miejscu ... jeśli to taka super inwestycja to czemu apartamentowiec na Wąskiej stoi pusty i są wolne mieszkania ?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: działka na Rybakach

no proszę typowy poziom dyskusji dla potomków roztrząsaczy gnoju w wydaniu Pana kwinto7. Pewnie sie wkurzył ,ze jego kurnik kupiony za ciężko zdobyty kredyt nazwałem betonowym apartamentowcem. Odnośnie Wąskiej to piękny budynek ale cena za metr w wysokości chyba 6000 złotych co daje kwotę prawie 800 000 złotych jest zaporowa. I nadal przystaje przy swoim ,że budowa apartamentowców w tym miejscu jest strzałem w dziesiątkę.
Powtarzam apartamentowców a nie betonowych kurników w których mieszka kwinto7 który nie jest gołodupcem bo nosi gacie ze szmateksu czyli obowiązujących w tym mieście sklepow.

lelumel

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: działka na Rybakach

Czemu masz tyle pogardy do ludzi biednych?
To według ciebie rozumiem że lepiej niech kradną w markowych sklepach Nika i
Armaniego niż kupują za swoje w ciuchlandzie?
******** logika.

Taki poziom agresji do ludzi biednych może być dowodem że ktoś tej biedy strasznie nie cierpi, a to z reguły ma swoje źródło w tym że komuś ta bieda dała nieźle w dupę.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: działka na Rybakach

Wafel przepraszam ale nie to miałem na myśli i prośże nie przypisuj mnie intencji których ja nie mam. To tylko niewybredna odpowiedz na niewybredną zaczepkę pana Kwinto nic więcej.

lelumel

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: działka na Rybakach

Nie jestem rolnikiem i nie mieszkam w boku choć uważam że to nic złego, poza tym widzę że rolnicy dalej kojarzą Ci się jedynie z kurnikiem i z życiem na kredyt, błąd. Widzę też że jesteś biegły w zakresie handlu używaną odzieżą :-). Natomiast o rynku nieruchomości w tym mieście wiesz tyle co świnia o gwiazdach. Apartamenty na Wąskiej nie kosztują 6000 za m/2. Po prostu powielasz plotki. Odpowiedź rzeczowo na moje pytanie, czemu działka się jeszcze nie sprzedała. Jeśli to nie problem postaraj się rozwinąć wypowiedź w minimum 3 zdaniach w tym może 2 złożonych :-).

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: działka na Rybakach

Dokładnie też z chęcią się dowiem dlaczego nie ma chętnych na tą działke?kwinto7 napisał(a):

> Nie jestem rolnikiem i nie mieszkam w boku choć uważam że to
> nic złego, poza tym widzę że rolnicy dalej kojarzą Ci się
> jedynie z kurnikiem i z życiem na kredyt, błąd. Widzę też
> że jesteś biegły w zakresie handlu używaną odzieżą :-).
> Natomiast o rynku nieruchomości w tym mieście wiesz tyle co
> świnia o gwiazdach. Apartamenty na Wąskiej nie kosztują 6000
> za m/2. Po prostu powielasz plotki. Odpowiedź rzeczowo na moje
> pytanie, czemu działka się jeszcze nie sprzedała. Jeśli to
> nie problem postaraj się rozwinąć wypowiedź w minimum 3
> zdaniach w tym może 2 złożonych :-).

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: działka na Rybakach

kwitno7 ja się nie znam na rynku nieruchomości bo mnie to wcale nie interesuje. Ty się za to pewnie znasz i dlatego pewnie ludziska za ciężkie pieniądze są skazani na kupowanie takiego badziewia na rynku nieruchomości jakie serwuje się w mieście. A czemu działka nie sprzedana bo zwyczajnie jest zbyt droga i nic innego. Na koniec nie bardzo rozumię czemu ci tak ością w ***** stoi budowa apartamentowców na tej działce ? Co swojego budowania nie możesz sprzedać ? Słabo się starasz i zwyczajnie za dużo gadasz na dodatek bez sensu a za mało robisz. Mam nadzieję ,ze ktoś wiedziony większa wizją a nie strachem przed komarami zrealizuje taką budowę w tym miejscu bo jest to piękne miejsce i wymarzone pod budowę tego typu obiektu. Jestem pewien ,że znajdzie się wielu nabywców na takie mieszkania . Ja tez z takiej oferty skorzystam. Mam tez nadzieje ,ze takich hamulcowych jak kwinto7 będzie coraz mniej bo rynek zwyczajnie ich wyrzuci.

lelumel

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: działka na Rybakach

a kwinto7 daruj już sobie i buduj sobie te swoje kurniki . Mnie twoja oferta nie interesuje. Natomiast ludzi którzy maja wizję zachęcam do budowy takich domów na tej działce bo chętnych na kupno takich mieszkań i w tym miejscu jest dość dużo.

lelumel

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: działka na Rybakach

http://www.youtube.com/watch?v=inY1TL3U57I

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: działka na Rybakach

Pytam jedynie o kilka rzeczowych argumentów padły dwa ? Bo miejsce ładne i bo chętnych jest dość dużo :-). Porozmawiaj z ludźmi mieszkającymi w pierwszej linii po drugiej stronie rzeki. Latem komary i muchy, jesień wiosna woda w piwnicach do tego jak wieje to łep urywa. Druga sprawa apartamentowiec powiadasz, bo miejsce i bo łanie :-) no to po ile ? I kogo w tym mieście na to stać - jak kurniki chodzą po 2500-3500 kto to kupi ? Nadmienię tylko że jestem zwykłym jednak realnie stąpającym po ziemi zjadaczem chleba. Nie wciskaj ludziom że coś tu buduje czy wyhamowuje rozwój gospodarczy tego miasta :-D. Argumenty tylko konkrety proszę bo puki co same ogólniki wrzucasz. Ludzie budujcie - sam pomyśl, kup i wybuduj a nie ludzie róbta, róbta - ale jak, no nie wiem ale róbta hehehehehehehehhehhehehe

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: działka na Rybakach

Latem komary i muchy, jesień wiosna woda w piwnicach do tego jak wieje to łep urywa. No nie to maja być argumenty przeciw budowie ? Dzisiaj gdy technologie budowlane pozwalają na realizację o wiele bardziej rozbudowanych czy ekstremalnych budowli ktoś się pojawia i smali takie głupoty. Jeżeli chodzi o argumenty za to ja już napisałem : przepiękna lokalizacja z widokiem na Narew i przepiękna rozlewiska zmieniające się o każdej porze roku , doskonały dojazd , świetna dzielnica o pięknej zabudowie, tereny rekreacyjne w postaci bulwarów i portu jachtowego. I to w zupełności wystarczy na to aby apartamenty tam poszły jak ciepłe bułeczki.

lelumel

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: działka na Rybakach

a nie podoba ci się to nie przeszkadzaj jak pies ogrodnika. Znajdzie się wiele innych którzy chętnie tam zamieszkają w tym i ja i finito.

lelumel

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: działka na Rybakach

zaraz powiedzą ,że się wymądrzam ale ja na miejscu miasta nie sprzedawałbym tej działki tylko jako miasto zainwestował i pobudował takie mieszkania o podwyższonym standardzie i sprzedał. Pieniadze uzyskane ze sprzedaży tych mieszkań przeznaczył bym na budowę mieszkań komunalnych dla ludzi którzy oczekują na mieszkania komunalne a których nie stać na kupno mieszkań na własność. Nie wiem czy tak można ale gdyby to było możliwe proceduralnie to czemu nie można podjąć takiego ryzyka

lelumel

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: działka na Rybakach

Pewnie że można ale prościej: od razu tam wybudować apartamenty komunalne jak po wyborach władze się zmienią to gdzie ci biedacy będą mieszkać? ale pewnie tam się caritas powiększy o te terenu jak nie ma chętnych to trudno żeby się marnowały.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: działka na Rybakach

polelum, w odpowiedzi do Twojego posta na mój, w takim razie sorki, ale tak to wyglądało

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: działka na Rybakach

A tak w ogóle to Wasza kłótnia jest bez sensu, o co Wy się właściwie spieracie?
Jeden uważa że w tym miejscu sprzedałby się ładne mieszkania, drugi uważa że nie.
Muszę Was zmartwić ale dopóki ktoś tego nie zrobi to nie rozwiążecie dylematu kto ma większą smykałkę do nieruchomości ;o))

Co do pomysłu aby tam miasto budowało mieszkania na sprzedaż.
Wiesz jak by to wyglądało - zapewne większość mieszkań (o ile nie wszystkie) kupiliby miejscy notable, albo ich córki, wujki, stryjki itp. Oczywiście zgodnie z prawem, z uczciwego przetargu.
I oczywiście po okazyjnych "miejskich" cenach.
A później poszłyby na rynek wtórny po cenie x2, x3, x5

Po miejskich biznesach jeszcze prokuratury nie mogą dojść ładu (czyt. scalanie itp).

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: działka na Rybakach

no faktycznie gdyby doszło do takiej patologii to była by masakra i totalna profanacja idei. Ale gdyby podejść do tego uczciwie i z głową to można w ten sposób pomnożyć majątek i zdobyć dodatkowe środki na budowę mieszkań komunalnych dla ludzi potrzebujących. Po prostu ci co mają więcej sfinansowaliby w pewnym stopniu mieszkania tym których na nie nie stać .I jedni zadowoleni i drudzy.

lelumel

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: działka na Rybakach

piszesz bardzo mądrze, ale do tego typu pomysłów trzeba ludzi z głową, z powołaniem, z wizją,
którzy na prawdę chcą coś zrobić dla swojego miasta a nie tylko poupychać swoją familię na miejskich stołkach i dać zarobić "fumflom"

Łomża to chyba nie jest takie miejsce... ale ktoś tych ludzi wybiera nie? ;o(
Ba Łomża... ze świecą szukać miasta gdzie są tacy ludzie.
Jak się trafi jeden sprawiedliwy to i tak go zaraz udupią bo na układy nie ma rady.

Musi wymrzeć całe to pokolenie ludzi którzy myślą przez pryzmat dawnych ponurych czasów, bo co z tego, że ustrój się zmienił jak ludzie na urzędach ciągle ci sami?

Po przeciwnej stronie Twojego pomysłu masz np. budowę dwujezdniowej autostrady lecącej w ... pole ! (plany na ulicy Meblowej), "upiększenie" Starówki w wyniku którego mamy piękny Stary Rynek, tylko że ... bez ludzi handel wymarł, ludzie nie mają gdzie parkować ani po co tam chodzić.
A można było zrobić tą rewitalizację zachowując jednocześnie dawny układ ruchu (np. w Piszu widziałeś Rynek? Również pięknie wyremontowany tylko że tam nadal są ludzie bo auta mogę wjechać, zaparkować, życie kwitnie w tym rejonie). Można? Można.
Skoro wyłożono kostką ulicę przy ratuszu, czy ten kawałek za halą i auta jeżdżą to co stało na przeszkodzie aby jeździły również wokół całego rynku tak jak to miało miejsce wcześniej?

Były szumne pomysły na "ożywienie" Starówki "ludzie otwierajcie kawiarnie, puby.
Ale wiesz jak jest z kawiarniami? Żeby sprawdzić czy możesz w danym miejscu dostać koncesję to najpierw musisz otworzyć ten pub!!!
Kuriozum? Idiotyzm?
Lekkie słowa.
Żeby w ratuszu złożyć wniosek o koncesję, musisz mieć odebrany lokal od Sanepidu, umowę itp. Odebranie lokalu przez Sanepid wiesz co oznacza - praktycznie wykończenie wszystkiego. Czyli min włożone 50 tys zł. Minimum !
A czy nie można np. aby komisja oceniła potencjalną lokalizację i wydała swoją opinię? Wiadomo że to nie jest równoznaczne z decyzją o przyznaniu koncesji. Ale trzeba się przejść, zmierzyć napisać jakiś papier.. w ch*** roboty, do 15 nie ma siły żeby się wyrobili!
Natomiast dadzą ci wydruk z ustawy i sam sobie mierz!
I nagle mierzysz, mierzysz i wychodzi że metrów za mało. Ale idziesz obok i widzisz sklep z piwem który jest jeszcze bliżej "obiektu chronionego".
I co jak głupi byłeś tak jesteś, bo za cholerę nie wiesz jak ci drudzy to mierzyli.
Kiedyś w innym mieście zaszedłem do ich ratusza i tam zapytałem o te kwestie. "Proszę powiedzieć jaka lokalizacja pana interesuje a ja od razu powiem czy tam pan dostanie pozwolenie czy nie". Qrwa! Czy to nadal ten sam kraj???

Ale po co się starać. Najlepiej pieprznąć zakazy, nakazy, tu zabronić, tam nie pozwolić.
I przynajmniej urzędnicy miejskiego ratusza mają teraz spokój, bo ruch mniejszy, hałas mniejszy. Mogą w ciszy i spokoju oddać się kontemplacjom nad kolejnymi rewelacyjnymi pomysłami które uszczęśliwią nas łomżyniaków.

A że połowa ludzi z tego miasta ucieknie to co z tego? Kogo to obchodzi?
Przecież nie włodarzy którym co miesiąc na konto wpływa pensja. A jak będzie źle to przyznają sobie 13tkę, 14tkę, 15tkę... albo jakieś nagrody. Kto im zabroni?
and show must go on
http://www.youtube.com/watch?v=uKLMYZlbIb8

W normalnych warunkach nagrody dostaje się za pracę ponadnormatywną, za coś więcej co z siebie dałeś. A w ratuszu, za to że jesteś, że przyszedłeś do pracy.
Niech jakieś media zrobią takie zestawienie - ilość czasu jakie na L4 spędzają pracownicy budżetowi (urzędnicy, nauczyciele, policja itp.) a ile pracownicy prywatnych firm.
Wyjdzie na to że to w budżetówce ludzie są bardziej przepracowani i przez to podatni na choroby.
Więcej - okaże się że średni czas chorowania w budżetówce liczy się w tygodniach, a w prywatnych firmach w dniach.
Myślę że takie dane z ZUSu można pozyskać w jeden dzień.

Więcej. Zwróciłeś kiedyś uwagę na coś takiego, jak policja robi strajk to często ma on taką formę że idą na L4.
I to mówi się o tym otwarcie w TV, radio i gazetach.
Często takie akcje miały miejsce.
A ZUS podobno wyłapuje lewe zwolnienia i ma prawo takiego delikwenta pociągnąć do odpowiedzialności i ukarać.
Trzeba lepszego powodu do podejrzenia że zwolnienia są symulowane niż nagła epidemia na posterunku?
Ale nie słyszałem żeby taka akcja ZUSu kiedyś miała miejsce.

I tak możemy pisać i pisać i pisać...
ok, kawa mi wystygła ;o)

Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org