4lomza.pl/

Dziś po południu w okolicach placu Niepodległości znaleziono ślicznego małego pieska. Jest przeuroczy i lgnie do ludzi. Był bardzo brudny głodny i nie miałam sumienia zostawić go tak, dlatego też wzięłam go d domu, umyłam, nakarmiłam. Jest zadowolony, bawi się z moim, psem, ale niestety nie mogę go zatrzymać. Pomóżcie.. Niech go ktoś przygarnie. On potrzebuje pana, który go pokocha :( Wstawiam linki do 3 zdjęć.

[img=http://www22.zippyshare.com/thumb/87785250/file.html]

http://www71.zippyshare.com/v/32278837/file.html

http://www61.zippyshare.com/v/77224140/file.html

Ale on śliczny, a Tobie chwała za wielkie serce ;) Niestety mój kundelek nie toleruje innych zwierząt w domu..




never give up!

Nie potrafię przejść obojętnie koło żadnego psa. To jest jeden z wielu przygarniętych przeze mnie któremu szukam domku.. Mam nadzieję, że uda mi się znaleźć jak najszybciej.. Bo na prawdę nie mogę go zachować :(

...jak tobie się on tak bardzo podoba to czemu chcesz się go pozbyć....?

Religia jest jak płciowy męski organ: jest całkiem w porządku, gdy ktoś go ma i jest z niego dumny, ale jeśli ktoś wyciąga go na zewnątrz i macha nam przed nosem, to już mamy pewien problem.

Bo mam 5 psów, 3 kundelki i 2 owczarki niemieckie.. Inaczej bym z miłą chęcią go wzięła. Pomóżcie

...weż jeszcze tego, a wkrótce dorównasz Wioletcie Villas...

Religia jest jak płciowy męski organ: jest całkiem w porządku, gdy ktoś go ma i jest z niego dumny, ale jeśli ktoś wyciąga go na zewnątrz i macha nam przed nosem, to już mamy pewien problem.

HYCLE I KASTRACJA !!!

ludzie nie mają na chleb,
a tu wielki rwetes t w sprawie psów ,


właścicielom i zwierzakom wszczepić chipy , tak jak w filmach SF , obroża na szyję i jak oddalisz się za daleko _ wielkie bum !!! urwanie łba -


... właścicielowi ........... jak psi kut.asie nie masz możliwości czy chęci opiekowania się czworonogiem, to nie bierz go sobie jako zabawkę na kilka dni np przy okazji świąt , prezent dla dziecka itp itd...

POMÓŻCIE !!! ZNAJDŹCIE MU DOM ! :(

...a nie wystarczy buda...?

Religia jest jak płciowy męski organ: jest całkiem w porządku, gdy ktoś go ma i jest z niego dumny, ale jeśli ktoś wyciąga go na zewnątrz i macha nam przed nosem, to już mamy pewien problem.

sandra18 - załóż wydarzenie na fb o piesku, będzie łatwiej w Łomży kogoś znaleźć.

Wrzuciłam go tutaj. Udostępniajcie :

https://www.facebook.com/media/set/?set=a.166269906913541.1073741833.154254431448422&type=3

Piesek uciekł !!! Wyszedł ze mną na spacer przy ulicy Moniuszki i uciekł.. Wygladało to tak jakby poznał okolicę.. Może gdzies tam blisko mieszkał, lub jego pan tam z nim chodził, nie wiem :( Mam nadzieję, że nie stanie mu się nic złego i jest jednak czyjś i wróci do domku.
Jeżeli jednak ktoś go tam znajdzie i pozna, że to on to może przygarnie go. Nie było szans go przywołać.. Nie chciał zostać.. Wiem jednak, że pobiegł czysty i najedzony :(

...a jednak pozbyłaś się go...

Religia jest jak płciowy męski organ: jest całkiem w porządku, gdy ktoś go ma i jest z niego dumny, ale jeśli ktoś wyciąga go na zewnątrz i macha nam przed nosem, to już mamy pewien problem.

oj sandro ;(

Hm tego pieska nakarmiłam i napoilam dziś przed szkołą PWSIiP... daleko uciekł! Spał przed samym wejściem..




never give up!

Jest przesłodki, lgnie do ludzi, radosny.. i to chyba suczka? Jes jeszcze śliczniejsza niż na zdjęciu..




never give up!

Dziś głaskałam ją pod Marzeniem..

nie ma to jak wziąć do domu tymczasowego pieska i pozwolić, żeby uciekł ;] brawo




never give up!

I co ....odnalazł się ?

Nie chciałam go na siłę ciagnąć.. Pisałam już, że wyglądało to tak jakby poznał swoja okolicę i pobiegł w stronę bloków.. Myślałam, że może jednak wróci do domu i że jest czyjś. Przykro mi, że tak sie stało.. Skoro go widzieliście to niech ktoś go weźmie bo ja na drugi dzień jeździłam po tamtej okolicy i go nigdzie nie widziałam.

Nie no w sumie Cię rozumiem. Ja psiaka bym chętnie przygarnęła, ale mój pies jest gotów rozszarpać każdego nowego domownika. Już raz przyprowadziłam do domu przybłędę, i niestety musiałam oddać :( Także nawet dom tymczasowy u mnie odpada niestety..




never give up!