Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
CZY parkowanie w LINIACH jest za trudne? |
witam szanownych Łomżyniaków :) chciałam zapytać dlaczego ludzie nie potrafią parkować w liniach? rozumiem, że teraz jest zima, śnieg, tych linii nie widać, ale można chyba użyć swojej wyobraźni i nie zostawiać po metrze w każdej strony? najgorzej jest na osiedlach, gdzie brakuje miejsc parkingowych i np. u mnie przed blokiem, jest parking dla 6 aut to teraz są tam zaparkowane 4 auta, z czego 2 auta bardzo dużych gararytów, seicento i tico :D z moich obserwacji wynika, że to właśnie kierowcy MAŁYCH aut parkują gorzej, tzn. potrzebują więcej miejsca, żeby wysiąść z auta. kierowcy dużych aut, chyba zdają sobie sprawę z gabarytów swoich aut i parkują znacznie lepiej, nie blokując kilku miejsc na raz! APELUJĘ do wszystkich kierowców, SZANUJMY się wzajemnie i parkujmy z głową, tak, żeby sąsiad też obok się zmieścił. PZDR :) Nie daruj głodnemu ryby. Podaruj mu wędkę i naucz go łowić.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: CZY parkowanie w LINIACH jest za trudne? |
popieram 100% .
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: CZY parkowanie w LINIACH jest za trudne? |
Masakra ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: CZY parkowanie w LINIACH jest za trudne? |
im mniejszy samochód tym większy boczek w środku .
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: CZY parkowanie w LINIACH jest za trudne? |
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: CZY parkowanie w LINIACH jest za trudne? |
Gdybyś miał prawo jazdy i spotykał się z takim problemem Twój post wyglądałby inaczej. Pozdro dla drajwerów.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: CZY parkowanie w LINIACH jest za trudne? |
Jest na to sposób - KARNY KUT.. (ujowo parkujesz - uja otrzymujesz) polecam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: CZY parkowanie w LINIACH jest za trudne? |
Darek1638 mam ten dokument już naście lat i też spotykam się z czymś takim,ale wiem że takie "gadanie"niczego nie zmieni.na ten przykład to Ci powiem,że karnego kut...sa nie Miałbyś okazji przykleić na moje auto.może tym darmozjadom w czarnych uniformach nakazać kontrole parkingów? ![]() nie mogę powiedzieć,że nie wiem ale wiem,że powiedzieć nie mogę
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: CZY parkowanie w LINIACH jest za trudne? |
Przydałoby się tutaj wszystkim trochę zdrowego i rozsądku i wzajemnego zrozumienia. Parkingi jakie są takie są ale pomyślmy i o kimś innym nie tylko o sobie. A co do małych aut one rzeczywiście parkują jak półciężarówki niestety lub przy skręcie w prawo zjeżdżają do osi jezdni...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: CZY parkowanie w LINIACH jest za trudne? |
Autor: wolny niewolnik (---.113.introlan.pl) Data: 22-01-13 19:44 Darek1638 mam ten dokument już naście lat i też spotykam się z czymś takim,ale wiem że takie "gadanie"niczego nie zmieni.na ten przykład to Ci powiem,że karnego kut...sa nie Miałbyś okazji przykleić na moje auto.może tym darmozjadom w czarnych uniformach nakazać kontrole parkingów? internet jest przejawem wolności,a jak nas zniewala... Autor: wolny niewolnik (---.113.introlan.pl) Data: 22-01-13 19:47 że niby lód się rozpuści od zdjęć?a może wolą płacić odszkodowanie za udokumentowane szkody spowodowane przez ich zaniedbania? internet jest przejawem wolności,a jak nas zniewala... Czytając Twój wpis dotyczący lodu i zdjęć muszę napisać że masz dokument co najwyżej na deskorolkę
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: CZY parkowanie w LINIACH jest za trudne? |
Darek1638 Czytaj między wierszami.to taka ironia,sarkazm...Ty swojego roweryka też nie Parkuj na klatce schodowej,bo przejść nie można.wiem tam nie ma linii,ale to nie powód Byś sie panoszył.a autem poruszam się już ileś lat,co ciekawsze z jednym mandacikiem.same to twoje POZDRO DLA DRJAJWERÓW..............tata odkręcił kółeczka bezpieczęństwa i teraz drajwera Strugasz?ja tam jeżdże jak jeżdże,ale nie robie rabanu,że miejsc parkingowych brakuje.nie Jesteś u siebie za stodołą,że miejsca wkoło kupa.tu trzeba umieć parkować!jak nie ma miejsca pod klatką Parkujcie pod następną.POZDRO DLA DRAJWERÓW ![]() nie mogę powiedzieć,że nie wiem ale wiem,że powiedzieć nie mogę
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: CZY parkowanie w LINIACH jest za trudne? |
Wolny niewolnik, ales ty madry :) nie pomyslalam, ze mozna parkowac pod inna klatka! A co jesli tam tez taka sama sytuacja? Widze, ze reprezentujesz zupelnie inny przekroj spoleczemstwa niz darek1638, lubisz obrazac innych, pelno tu takich na forum, wiec moze poszukaj znajomych swojego pokroju, z nimi na pewno sie dogadasz :) Nie daruj głodnemu ryby. Podaruj mu wędkę i naucz go łowić.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: CZY parkowanie w LINIACH jest za trudne? |
telebim nie reprezentuje żadnych przekroi SPOŁECZEMSTWA,nikogo też nie obrażam.wiem,że większość forumowiczów nie jeździ autami(nie licząc gimbusów).takie marudzenie o tym jak to mało miejsca na parkingach mnie śmieszy.zawsze można znaleźć "coś" kawałek dalej.tylko trzeba się przejść ten kawałek,a to wielmożnemu państwu nie na rękę.najlepiej pod samymi drzwiami się zatrzymać,zarówno pod sklepem jak i pod klatką. Nie daruj głodnemu ryby. Podaruj mu wędkę i naucz go łowić. a tu żądasz pustego miejsca parkingowego?a może odezwij się do sąsiadów,którzy to tak ci przeszkadzają na parkingu,miast żalić się ludziom z zupełnie innego osiedla?(możliwość rozmowy z nimi to taka "wędka") w tamtym temacie podałem nr.tel.gdzie trzeba zadzwonić w tej sprawie.wieś dzwoniąc z zapytaniem usłyszał co trzeba zrobić(zdjęcia)więc zadrwiłem z takiej odpowiedzi,niestety Darek1638 to błędnie odczytał. ![]() nie mogę powiedzieć,że nie wiem ale wiem,że powiedzieć nie mogę
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: CZY parkowanie w LINIACH jest za trudne? |
haha dziękuję ci za dobre rady, naprawdę nie wpadłabym na to, ze moża zaparkować w innym miejscu! a co jesli tego innego miejsca nie ma?? w moim przypadku nawet przy poprawnym parkowaniu brakuje miejsc parkingowych, więc gdzie mam parkować, na ulicy? nie znasz sprawy to przejdź się po osiedlu ul. sybiraków, zobacz jak zaparkowane są tam auta, zobacz ile jest miejsc parkingowych, a ile aut, wtedy wrócimy do dyskusji :) hahah naprawdę rozbawiłeś mnie :) ja nie narzekam, tylko APELUJĘ do ludzi aby pomysleli nie tylko o sobie, ale też o sąsiedzie :) WĘDKA ZOSTAŁĄ UŻYTA - Rozmawialismy z sąsiadami, wszyscy mieszkańcy jestesmy tego samego zdania, niestety są tez przyjezdni, którzy niestety nie maja zadnych zasad podczas parkowania. JEDYNĄ osobą która MARUDZI jesteś TY, bo jak na razie nie wniosłeś swoją wypowiedzią nic mądrego do tematu. JEŚLI nie podoba ci się co tutaj napisałam to nie czytaj, nie psuj sobie dnia, załóż sobie inny temat i tam pisz swoje wywody. czyżby po uderzeniu w stół NOŻYCE się odezwały? p.s Pozdro dla Drajwerów :) Nie daruj głodnemu ryby. Podaruj mu wędkę i naucz go łowić.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: CZY parkowanie w LINIACH jest za trudne? |
Sorki za błędną interpretację tamtej Twej wypowiedzi jeśli chodzi o robienie zdjęć . Jeśli chodzi o mój rowerzyk lub rowerzyki to mam ich trzy i to na 4 kółka co dziwne trochę gorzej jeśli odkręcisz od nich kółka bo daleko nie najedziesz, a prawko mam tylko 20 lat, podejrzewam że trochę więcej latek niż Ty Panie wolny niewolnik. P.S. zrobili panowie pomarańczowi coś z tą lodownią?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: CZY parkowanie w LINIACH jest za trudne? |
a wniosłem coś: ...może tym darmozjadom w czarnych uniformach nakazać kontrole parkingów?...może dla pani to niewiele,ale jakiś pomysł jest,a wy tylko narzekacie na innych kierowców.a ci przyjezdni to też sąsiedzi?bo jest opcja parkingów tylko dla mieszkańców.no i chyba gdzieś stawiacie te samochody mimo,że nie ma miejsca...hmmm...gratuluję ![]() nie mogę powiedzieć,że nie wiem ale wiem,że powiedzieć nie mogę
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: CZY parkowanie w LINIACH jest za trudne? |
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |