4lomza.pl/

śnieg pada slizgawiaca na ulicach, a słuzby drogowe znów zaspały. co sie z nimi dzieje?? jak myslicie??

:):)

Pewnie tak jak ja siedzo i grają w gierki hehe albo piwko piją kto się przejmuje małym śniegem ?? ;-)

Widziałem 5 minut temu jeden pług poszedl w kierunku Zambrowa

Widać kierowca nie został uświadomiony, że pług lepiej pracuje, gdy jeździ...

-----------------------------------------------------------
Hańba więc klechom, wszystkim oszczercom,
co lud tumanią i z niego drwią

a może ten pług poszedł szukać kierowcy :D ? a że w kierunku Zambrowa? - pewnikiem kierowca jest z Podgórza ;)

T i g e r

drogowcy kaca lecza jeszcze po wakacjach;p;p

:):)

Najłatwiej krytykować drogowców, co? A może co niektórzy by trochę pomyśleli?! Jedyni, którzy dali się zaskoczyć to kierowcy, którzy nie wymienili opon na zimowe i piesi, którzy nie zakupili zimowego obuwia. Drogowcy sobie poradzą, spokojnie. Za kilka godzin ulice będą czarne, a do rana chodniki odśnieżone. Trochę wyrozumiałości Panie i Panowie. Drogowcy 24h/doba nie siedzą w swoich samochodach i nie czekają na śnieg. Oni też mają rodziny. Jestem pewien, że już są na drogach i swoją robotę robią. U jednego pod domem przejechali 10 minut temu, u drugiego będą za godzinę. A za cztery będą musieli przejechać jeszcze raz, bo śnieg będzie ciągle padał. To też są przecież ludzie i w ciągu minuty nie obsłużą całego miasta!
Przeczytajcie: http://www.lomza.pl/index.php?wiad=1750, będzie dobrze!
A swoją drogą ciekawe ilu właścicieli domków jednorodzinnych odśnieżyło już teren przed swoimi posesjami, a ilu zapomni tego zrobić nawet jutro rano? Coś mi się wydaje, że Straż Miejska zarobi!

...a na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści...

pan i władca..... obyś miał rację... :D

_____________________
Kefas

"Bo im tylko o to chodzi
Abyś sam sobie szkodził
Abyś sam nie mógł myśleć
Abyś sam nie mógł chodzić"

Wróciłem do domu przed godziną i widzialem, że sypali na głownych ulicach.
Ciekawe ile sprzętu musieliby mieć żeby posypać całe miasto w pół godziny i ile to by kosztowało?
Zobaczymy jak będzie rano.
Przypomnijcie sobie jak byłe pare lat temu za czasów sławetnej Wojewódzkiej Dyrekcji Dróg MIejkich. Co by się nie działo, oni ruszali do roboty o 7 rano. Jak już wracaliśmy z pracy, spraw była załatwiona:))

P.S. Zmieniliście już opony i wodę w chlodnicach w swoich maluchach i innych bolidach:)? Bo jak nie, to zima was zaskoczy:)

Mnie już zaskoczyła...

Wielosezonówki są o kant d**y potłuc. :)

u mnie teraz pod blokiem jeżdzi taki mały śliczny traktotek, bo wie, ze za chwilę ata wychodzi do pracy i kozaczki muszą być suchutkie. Gdyby jeszcze zechcieli mi odśnieżyć samochód ....
A i tak ze śniego najbardziej cieszy się mój synek.

Tradycyjne marudzenie.

I wyścig - kto pierwszy wygłosi słynne zdanie...

Jasne, że marudzenie - gdzie jak gdzie ale nasze służby drogowe działają jak należy.

T i g e r

Mnie nie zaskoczył 2 dni temu zmieniane opony były i płyny nawet łańcuch jest na koła jak kogoś zaskoczy bo mnie napewno niee :-)

niema potrzeby narazie wypuszczać pługow w trase...

ptys a skad ty mozesz wiedziec jak samochodem nie jezdzisz.bys sie przejechal to bys zobacyzl ze potrzeba jest.przejedz sie na rowerze i wyciagnij wnioski :)

Tylko Bóg moze mnie sadzic…

ptysiu nie umie jeździć na rowerze :X
tylko klapie tym dziobem ;\