sobota, 04 maja 2024 napisz DONOS@
Forum ogólne

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Oczywiście zasuwał z nadmierną prędkością bo katobiznesy wymagają pośpiechu. 11-letnie dziecko nieżyje, ksiądz całkiem zdrów. Postępowanie prowadzone przez prokuraturę zostało umorzone. Czarnej mafii nic nie ruszy ...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Ksiadz zabił ?



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Owszem ksiądz we własnej osobie siedząc za kierownicą, podobno to szef łomżyńskiego Caritasu ...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Wiesz wydaje mi się,że to nie chodzi o to,że to jest ksiądz. Nasze prawo takie już jest.O wielu podobnych przypadkach słyszałam i to akurat nie byli księża.Zresztą wiadomo,że jacyś wpływowi ludzie o wiele łatwiej się wywiną od odpowiedzialności.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Bob ale z tego co napisałeś wynik z mojej uwagi ze ksiadzże tez jest człowiekiem zdarzy mu sie ! napewno poniesie jakieś konsekwencje tego zdarzenia ale nieobwiniajmy go za to ze jest księdzem on jest ksiedzem a ty mozesz byc lekarzem to jest jakby jego zawód ! Dla ksiedza tez wszystko wolno tak jak dla Ciebie wypić piwo Ksiądz też moze sobie przeklnac nikt mu niebroni tak jak Tobie (Ty sie z tego spowiadasz i on takze) Tylko ze ksiadz niepije tyle piw ile Ty bo ty mozesz wypić ich 8 a ksiądz 2 ksiądz też moze palić nikt mu niebroni i też może siedzieć za kółkiem alekażdemu sie zdarzy mała kolizja czy wypadek ale teraz ksiądz mial malego pecha i potrącił11 Letnie dziecko które zmarło takich wypadków jest dużo ale na 100 wypadków moze wziaść w nich udział ksiadz, policjant, leklarz ale przeważnie sa to osoby pod wpływem alkocholu i nie są swiadome co robią !!
Takie moje zdanie na ten temat



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Ksiądz tez czlowiek !



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

jak by to zrobil zwykly czlowiek to by bylo o tym glosniej i ludzie domagali by sie kary, a tu o wkoncu trzeba wybaczac

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Niezupełnie, ptysiu. Owszem, xionc też człowiek (chociaż osobiście uważam, że gorszy), ale on akurat szczególnie powinien świecić przykładem. Czarni mają pełne gęby frazesów o swojej misji. Nie tak dawno, bo w zeszłym roku, episkopat krzyczał, jakim to grzechem jest przekraczanie przepisów drogowych. I co? Na szczekaniu się skończyło.

Tak naprawdę to jednak nie wiemy, w jakich okolicznościach zginęło to dziecko? Może był to tylko nieszczęśliwy wypadek, może wtargnęło nagle pod koła? Może bez względu na to, czy jechał 60, 80, czy 100 km/h i tak poniosłoby śmierć? Szkoda dzieciaka i łatwo obwinić xiendza, ale może niekoniecznie to była jego wina?

A poza tym: xienża na Księżyc (ale bez tlenu...).

-----------------------------------------------------------
Hańba więc klechom, wszystkim oszczercom,
co lud tumanią i z niego drwią

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Batmani to mafia.
Mafii prawo nie dotyczy.
Sami finansujecie tę zorganizowaną przestępczość.

Pozdrawiam



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

proponuje tak-kazdy kupi po kopie jajek:P obrzucamy mafioznika!niech nie mysli ze sie wywinie batman cholerny

bigi2004

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Ksiądz też człowiek. Jeśli była to jego wina, powinien odpowiadać przed sądem jak każdy obywatel tego kraju.
A ty Ptysiu ględzisz jak potluczony, albo po 8 piwach. Dałbys ten swój tekst do recenzji, najlepiej swojemu katechecie.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

ptysiu91 jest bardzo stronniczy w swojej wypowiedzi. Czyżby dostawał od swojego proboszcza Snickersy? Ble...

Pozdrawiam



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Może Ptyś szykuje się na xsiędza i zbiera punkty. Przecież to tylko zawód, a rzadko powołanie.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

G*WNO MNIE OBCHODZI, ŻE KSIĄDZ TO CZŁOWIEK

Menda zabijająca dziecko za kierownicą nadaje się do odstrzału.
A jezeli był pijany to jeszcze 24godziny biczowania, 7 dni tortur i 31 postu.

http://www.funiaste.net/kiepowcy/

Może ta akcja przemówi do pustych łbów ludzi pokroju ptysia...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Reaper:
a to biczowanie i post to po odstrzale czy przed?

-----------------------------------------------------------
Hańba więc klechom, wszystkim oszczercom,
co lud tumanią i z niego drwią

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

oczywiście że przed...

najlepiej tak tydzień przed, żeby cierpiał.

Chociaż ciekawe czy by cierpiał mocniej niż rodzice dziecka.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Sprawca wypadku (czyli ksiądz) nie poniesie ŻADNEJ odpowiedzialności ponieważ prokurator umorzył postępowanie "...wobec stwierdzenia braku znamion czynu zabronionego". Czyli po naszemu: pan ksiądz jest czysty jak łza i wszyscy mogą mu naskoczyć np. na plecy. Rodzice mogą udać się jednak do sądu cywilnego w którym mogą otrzymać od pana księdza jakieś odszkodowanie. Ale, jak pisałem, na gruncie karnym wszystko jest ok! Nieszczęsliwy wypadek. Pan ksiądz dalej może kręcić swoje biznesy, bo jak powszechnie wiadomo działalność charytatywna (szczególnie prowadzona przez Caritas za pieniądze z budżetu państwa) ti jest niezły dil.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Nie bede żadnym ksiedzem a to co napisałem to moim zdaniem jest prawda !



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

TAAAAAAAA

Ptysiu ma racje... :))))

Skoro ks. biskup tak mówi to MUSI BYĆ PRAWDA

A snikersy to on teraz XL daje ;))))))

Jeden lubi jak mu cyganie grają, drugi jak mu z butów smierdzi

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Ptysiu, aleś zaszalał. Tak długa wypowiedź. Musiałeś nocy nie spać.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

ptysiu91
A nie myslałeś o korepetycjach z polskiego?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

MarCo Niee!!!



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Ptysiu, ale ksiądz taki sam zawód jak inny, kobietę możesz mieć, dzeci tez, niezła fura do dyspozycji, mieszkanie (plebania) duże i dobzre wyposażone, alkohol pod ręką. Życie jak w raju.
Co do wypadku - nikt nie podal żadnych szczegółów. Może dziecko wybiegło prosto pod koła, nie wiem. Nie zmienia to faktu że stało się nieszczęście. Znając jednak pracę policji i prokuratury, to z takimi w czarnych sukienkach obchodzą się jak z jajkiem, w rękawiczkach i delikatnie, bo nie daj Boże rzuci klątwę, nie wyspowiada i nie udzieli sakramentów. No i nie zaopiniuje do awansu.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Wygodnie jest wylewać na kogoś pomyje, zwłaszcza żeby samemu poczuć się lepszym i usprawiedliwić się z własnych grzechów i grzeszków.Być może jest winny.A prokuraturę mamy najlepszą w kraju więc o co chodzi ?

Andrzej 13

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Andrzeju, te dane które bierze się do takich rankingów można dowolnie obrabiać, manipulować, przeliczać itp. ... to tylko słupki, liczby .... A najlepsza może i jest, co nie ma nic do rzeczy w tym przypadku i nie zmienia faktu że sprawę umorzono, czyli sprawy ... nie ma. W słupkach będzie wykazana: wszczęta-umorzona/zakończona. Sprawca jest, czynu zabroninego nie ma. Nie będziemy się bujać po sądach z aktem oskarżenia. I smrodu nie będzie.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Proponuję stworzenie pisemnego apelu do prokuratury, z prośbą o ponowne wszczęcie postępowania i ukaranie winnego. To, że jest księdzem nie powinno go zwalniać z żadnej odpowiedzialności. Prokurator nie może być obojętny na opinię publiczną. Pierwszy podpis już jest - MÓJ.

Pozdrawiam



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

tak czytam ale qurfa troche mnie to fqurfia. Co prawda nie przepadam za czarnymi ale to jest juz totalna bzdura. Z tego co wiem to ksiądz jechał z całkiem przyzwoitą prędkością. Dziecko po prostu zamiast być dopilnowane samopas znalazło sie na drodze. Wspaniali rodzice zamiast u siebie szukac winy w obrzydliwy sposób nastają na kierowce pojazdu . A ,że to był ksiądz to jadą wszyscy sobie po nim równo.

stanisław

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

co niektórzy to nawet pianę mają na pysku. Jak jaki kierowca puknie dzieciaka to zaraz szukają winy kierowcy. Ale tak naprawde baty powini dostać rodzice którzy pierniczą zainteresowanie tym co ich pociechy robią a potem szukają jelenia aby sami mogli się poczuć dobrze.

stanisław

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Felix ale chyba tu sie cos pomyliłęs bo jak ksiądz moze mieć dzieci i żone ? Chyba że Prawosławny a my tu chyba rozmawiamy o ksiedzu z koscioła katolickiego a nie prawoslawnego. Baciuszka owszem moze mieć żone i dzieci znam jednego osobiscie ale o tak sobie zwykłego to jeszcze niewidziałem ! A co do tematu to z kąd BOB wiesz co sie stało moze napiszesz cos więcej :)



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

forpol nie wiem jak to bylo, dziecko bylo moich znajomych. n ie bede ich usprawiedliwial ani ksiedza, ale z tego co wiem jechal zbyt szybko i niewazne czy tylko troche za duzo. bylo to zdarzenie na krasce a tam droga jest do dupy a i dzieci pelno bo to oseidle domkow rodzinnych. czy jak byles dzieckiem to rodzice tak strasznie cie pilnowali ? ja mieszkalem w dziecinstwie na bawelnie i nie trzeba bylo chodzic za dzieckiem bo byl spokoj no i aut nie bylo tyle, wiec powinni kierowcy uwazac bardziej a nie dzieci na smyczach prowadzac. ja jak przekrocze 11km to dostane mandat a jak zorro zabil to cisza, aha najprawdopodobnie byl to proboszcz roku, ale nie dam se reki uciac bo mnie to wali swinia, swinia zdechnie.

pozdrawiam

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Ptysiu, jaki ty naiwny jesteś. To, że księża nie mogą się żenić, nie oznacza, że nie mogą mieć na boku jakiejś baby i dwójki, albo i trójki dzieci. Ja sam znam dwóch, którzy mają na boku rodzinę. Jeden mieszka na wsi, drugi w Łomży. Na czole tego niestety nie mają wypisane, więc takiego nie rozpoznasz.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Trochę to żałosne. Nie bronię tu nikogo, ale przekręty w prokuraturach chyba dawno się skończyły. Jeżeli poszedł siedzieć Rywin podczas rządów lewicy to poszedł by i ksiądz, gdyby był winien. Nie bądźcie stronniczy. To także tylko człowiek i tylko kierowca jak każdy z Was. Ma prawko - ma prawo jeźdżić..., jeździ - ma prawo spowodować wypadek! Popatrzcie na statystyki. Na 100 wypadków: 1 spowoduje ksiądz, ze 12-stu pijani, z pięcioro to kobiety. Ale za to ........... UWAGA: ze 30-stu to smarkacze, którzy jeżdżą samochodami rodziców i czują się panami szos. A potem pieprzą głupoty na forum (nie wszyscy)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

ksiądz jak ksiądz zawinił ? musi ponieść kare i nic go niezwolni



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Hurra ksiądz zawinił!!! Zglanować go!!! Pod obcas!!!
I co z tego że ksiądz/ Może bardziej to przezywa niż pijany menel i pomodli się za swoja ofiarę. A ilu znacie kierowców którzy potrącili kogosd i za to siedzą? Każdy prubuje sie bronić chociazby tym ze dziecko wybiegło na drogę i nie udało sie zachamowac a tylko od umiejetności adwoklata zalezy czy kierowca-zabójca siedzi czy nie.
Nie jestem za kiedzem- dyrektorem bo p[rzyjeżdża z Ostrołeki i blokuje etat który mógłby mieć łomzyniak ale opanujecie sie. jakby ten ksiądz wycvhamował albo go ominął trzepnął by dzieciaka inny jakis następny kierowca.
_______________________________________-

... & vice versa!

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

no pewnie dzieciak chodzi samopas aby wychowac się bezstesowa a matka i ojciec w tym czasie sie wibratorem bawią. To jest taki nowy model wychowania co Szamac

stanisław

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

a na dodatek szamac to powiem ci,ze kłamiesz jak wredna suka. Ani jeden fakt podanyprzez ciebie w sprawie tego wypadku nie polega na prawdzie. A sugerowanie ,że tym ksiedzem był proboszcz roku to jest juz prostackie pomówienie.

stanisław

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Co on myśli że jest w sutannie to juz mu umorzą sprawe to normalny człowiek też go za kraty !!



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Ptysiu, jak ty potrafisz szybko zmienić zdanie. Pewnie jednak szukasz dojścia do seminarium duchownego.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Autor: peter (---.lomza.sdi.tpnet.pl)
Data: 14-11-05 22:20

Trochę to żałosne. Nie bronię tu nikogo, ale przekręty w prokuraturach chyba dawno się skończyły. Jeżeli poszedł siedzieć Rywin podczas rządów lewicy to poszedł by i ksiądz, gdyby był winien. Nie bądźcie stronniczy. To także tylko człowiek i tylko kierowca jak każdy z Was. Ma prawko - ma prawo jeźdżić..., jeździ - ma prawo spowodować wypadek! Popatrzcie na statystyki. Na 100 wypadków: 1 spowoduje ksiądz, ze 12-stu pijani, z pięcioro to kobiety. Ale za to ........... UWAGA: ze 30-stu to smarkacze, którzy jeżdżą samochodami rodziców i czują się panami szos. A potem pieprzą głupoty na forum (nie wszyscy)

Dobrze gadasz peter, z tym, że potencjalny jeździec NIE MA prawa spowodować wypadku - gdyby miał takowe, nie podlegałby później jurysdykcji za swój wyczyn drogowy :).

Jantar

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

BES SĘSU... wogle to jak mogło do atkiej sprawy dojść? Pszeciesz wystarczyło zapytać ksiendza jak to fszystko sie stało i jusz.Pszeciesz ksionc jest słógo borzym i od niego usłyszymy prawde,cało prawde i tylko prawde i poco f to mieszać jakieś prokóratóry?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

hej! niewiem dlaczego ta sprawa wyszła na tym forum dopiero teraz, przecież ta sprawa jest jusz troche przestarzała, niebęde nikogo bronił ale mi wiadomo że dzieciak wybiegł jakoś pod maske samochodu i księdz nie jechał z nadmierną prędkością. Moim zdaniem był to nieszęśliwy wypadek jak ich wiele w naszym kraju.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

snam yana simietanem, ale to hypa ńe ten... :D

Jantar

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Napewno nie bede taki wierzacy tak i tak rzadko do koscioa chodze i mam to gdzieś co piszecie ze ja jakiś ksuieżulek będe !!



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Masz rację *R*. Trochę się zagalopowałem. Muszę przyznać, iż popełniłem błąd w swoim rozumowaniu. Chciałem powiedzieć, iż będąc kierowcą każdy niestety może popełnić błąd. Statystycznie jednak kierowca należy do grupy, której się to rzadziej zdarza niźli małolatom-miszczom szos. W tym konkretnym przypadku daleki byłbym od posądzania prokuratora o stronniczość. Ciekawi mnie jednak, dlaczego bob to wrzucił? Czyżby nie dostał rozgrzeszenia?? To tragedia dla rodziców dziecka, więc niepotrzebnie nie rozgrzebywał bym ran. Bob - powiedz, dlaczego po tak długim okresie czasu nagle dostałeś objawienia?

p/s pozdrówka .....go

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

znowuż cosik uciekło: "Statystycznie jednak kierowca należy do grupy, której się to rzadziej zdarza niźli małolatom-miszczom szos"

przytaczając dane statystyczne mówiłem oczywiście w tym konkretnym przypadku o kierowcy-księdzu.
p.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Peter odpowiedz jest prosta. poniewaz z czasem wiele informacji zapominamy, a niektorzy, liczac na nasza niewiedze, szukaja tylko pretekstu by "dolozyc" ksiezom.
i podobnie jest pewnie w tym przypadku.

Ciekawe ilu z was po zwyklej wywiadowce w szkole wyne za wszelkie niepowodzenia zrzuca na nauczycieli, ze to niby "uwzieli sie" albo sa "upierdliwi". Ciekawe ile osob stojac przed rodzicami powie : "to moja wina bo sie nie przygotowalem"

I takie osoba smią wydawac wyrok na kogos nie znajac nawet okolicznosci zdarzenia.

Wiecie przynajmiej z jaka predkoscia ten ksiadz jechal? Ile wynosila droga hamowania? Jaka była widocznosc? Czy to bylo rano w dzien czy popoludniu/wieczorem? Czy dzieciak szedl poboczem/ chodnikiem czy nagle wtargnal na jezdnie? Jesli przechodzil przez jezdnie to czy to bylo w miejscu dozwolonym czy tez nie? Czy ksiądz był trzezwy, a moze malolat byl nacpany?

Rozumiem ze moje pytania sa bez znaczenia, bo sprawca smierci dzieciaka jest ksiądz. To wszystko zalatwia. Wszystko jest jasne, a "piwo bezalkoholowe ;)"

pomijajac ten watek. Na kazdy temat wypowiadacie w ten sam sposob. Bez sprawdzenia faktow, bez wiedzy merytorycznej. Wasze wypowiedzi naladowane sa silnym ladunkiem emocjonalnym. Najczesciej zawiscia i nienawiscia do innych osob - ktorych bardzo czesto nawet nie znacie. Ewentualnie cos slyszeliscie. Wszelkie proby merytorycznie poprawnej rozmowy sprowadzacie do obrazania rozmowcy i mieszania go z blotem, bluzganiem na niego, kpieniem i wysmiewaniem.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Bob napisal:
"Pan ksiądz dalej może kręcić swoje biznesy, bo jak powszechnie wiadomo działalność charytatywna (szczególnie prowadzona przez Caritas za pieniądze z budżetu państwa) ti jest niezły dil."

i znowi nie sprawdzona informacja

pozwol ze cie oswiece
w 2004 roku Caritas Polska zebral okolo 34 775 tys. zł. w tym bezposrednio z buzdzetu panstwa pochodzilo zaledwie 1,8 mln.

szczegoly raportu fianasowego sa na stronie

http://caritas.pl/download/raporty/cp2004.pdf

Tak sie zastanawiam, czy ciebie ty Bob zazroscisz nie zrzera.
Podejrzewam, ze gdybys byl na jego miejscu pewnie nie mialbys zadnych oporow by wykorzystac powierzone stanowisko i krecilbys interesy na lewo? co?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

forpol, nie obrazalem Cie wiec zbastuj, zadnych faktow tez nie podawalem oprocz :
( dwa fakty: domki jednorodzinne i to ze sie wychowalem na bawelnie. )
a tylko domniemania, mam prawo sie mylic i jak sie myle to przeprosze tego co obrazilem w moich domniemaniach.

uwazaj wiec szczylu co mowisz :]

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

---> Peter, akurat dopiero teraz o tym zdarzeniu się dowiedziałem. Czy ktoś słyszał o tym wcześniej? Bo ja nie, a z Łomży od dawna nie wyjeżdżałem dłużej niż na dwa dnia. Co do rozgrzeszenia, to jak komuś do czegoś to potrzebne, to czemu nie? Nic mnie nie obchodzi czyjeś rozgrzeszenie lub jego brak.

---> Kolnk0, przytaczasz cyferki podane przez Caritas ... myślę, że nie są zbyt wiarygodne ... podobnie jak nie są wiarygodni jej właściele.
Wg raportu zamieszczonego na stronie Caritasu, wszystko im się za 2004 zbilansowało co do grosza ... niesłychane. Lista sponsorów jest imponująca, co potwierdza, że wydają przeważnie nie swoje pieniądze. Wprawdzie są wpływy z Caritas diecezjalnych, ale zapewne srodki pochodzą także od sponsorów.
Łatwo więc być chojnym, szczególnie jak się wydaje nie swoje pieniądze!

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Wszystkie tego rodzaje instytucje działają na bazie sponsorów. To podstawa. Nie wiem, ale chyba nie mają prawa prowadzić działalności gospodarczej, bo łatwo wtedy o przekręty.
KolankO: dobra wypowiedź !

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Bob ma trochu racji. Toć to strona Caritasu, więc przekłamania być mogą. Ponadto oczywistym jest, że tam, gdzie w grę wchodzą wielkie pieniądze, tam też dochodzi do przekrętów. W tego typu organizacjach pracują LUDZIE, a istoty te wykazują się niejednokrotnie niemałym sprytem, zwłaszcza jeśli są "w potrzebie". Nigdy nie zadawałam sobie trudu, żeby to sprawdzić w przypadku Caritas, bo i po co? Jam ci jest jeno skromnym brunatnym kamyczkiem wrzuconym w bezmiar oceanu i taka wiedza nie jest mi do niczego potrzebna. Walka z mamoną to pewna porażka, brak mi odpowiedniego oręża, a wiedza o tem dołuje... Przekonana jednak jestem, że tak w Caritas jak i w innych org.charytatywnych są machloje, o jakich nam się nie śni, machloje, które nierzadko (ze względu na spryt ich "twórców") nigdy nie oglądają światła dziennego. Tak mi podpowiada mój chłopski..tfu! babski rozum.

PS. Ci szczom?! A to małolaty paskudne!!

Jantar

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

wrrrredne i pyskate :)))

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Caritas zostało powołane do działalności charytatywnej i z niej sie wywiazuje. Jej zadaniem jest gromadzic srodki i potem je rozdawac.
Nic wiec dziwnego ze wiekszosc pieniedzy pochodzi z darowizn.

Bob chyba nie jestes ksiegowym, bo bilans tak jest skonstruowany, ze aktywa i pasywa musza sie bilansowac. Z jednej strony masz zrodlo pochodzenia pieniedzy a po drugiej sposob ich rozdysponowania. Poza tym finanse takich instytucji podlegaja badaniu niezaleznych biegłych księgowych. Skoro zarzucasz Caritas przekrety to prawdopodobnie posiadasz jakies wiarygodne i sprawdzalne informacje. Jesli tak to zglos to w prokuraturze.

Poza tym Wielka Orkiestra Światecznej Pomocy tez swoja działalnosc prowadzi TYLKO i WYŁĄCZNIE dzieki darowiznom i sponsorom. Tam tez sa ogromne pieniadze. Idąc twoim tokiem rozumowania, prawdopodobnie tam tez sa przekrety (o jakichś nieprawidlowosciach z reszta ostatnio slyszalem ;)) W Takim razie czemu nie atakujesz Owsiaka i jego fundacji.

I na koniec.

Ze wszystkich instytucji i fundacji o charakterze charytatywnym to Caritas Polska wydaje najwiecej pieniedzy na cele dobroczynne. I robi to bez wielkiego szumu medialnego (jak to jest w przypadku WOŚP )

Czy nie uwazacie, ze gdyby te pieniadze przeplywaly miedzy palcami albo były źle rozdawane, to ilosc darczyncow gwaltownie by spadla? W kazdym razie byloby na ten temat baaaardzo glosno, a Skarb Panstwa wstrzymałby wspieranie instytucji niepewnej.

Jedna z takich zwyklych cichych akcji jest m.in innymi stołówka dla bezdobnych i biednych (ul. Giełczyńska - Dom Księży Emerytów)

pozdrawiam

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

KolankO aleś Ty naiwny chłopie!. Myślisz że gdyby były przekręty to zara by się z tym opowiadali wszem i wobec ?!!. Pozwól że zacytuję Ciebie "Czy nie uwazacie, ze gdyby te pieniadze przeplywaly miedzy palcami albo były źle rozdawane, to ilosc darczyncow gwaltownie by spadla? W kazdym razie byloby na ten temat baaaardzo glosno, a Skarb Panstwa wstrzymałby wspieranie instytucji niepewnej". A skąd niby darczyńcy mieli by o tem wiedzieć ??!. A skarb państwa to wg Ciebie kto ?!. Wystarczy dać dolę i szafa gra, dokładnie taki sam mechanizm jak w przypadku innych afer !!. I nie ma znaczenia czy jest to Caritas, WOŚP czy inne. Jest olbrzymia kasa są i kieszenie na nią. Kolejny cytat "...bo bilans tak jest skonstruowany, ze aktywa i pasywa musza sie bilansowac. Z jednej strony masz zrodlo pochodzenia pieniedzy a po drugiej sposob ich rozdysponowania. Poza tym finanse takich instytucji podlegaja badaniu niezaleznych biegłych księgowych". "Niezależni" księgowi i bilans się zgadza !!. Ty to się chyba (bez urazy) z choinki urwałeś albo baaaaardzoś naiwny.
Pozdrawiam :)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Malachit: nie jestem naiwny, ale tez daleki jestem od tego by w kazdym widziec zlodzieja i oszusta. Wiem ze wydarzenia ostatnich 2-3 lat sugeruja, ze otaczaja nas sami zlodzieje i kretacze, ale to chyba jest co najmniej lekka nadinterpretacja.

wiem do czego przewaznie sluza fundacje i jak sie je wykorzystuje. Znam rowniez mechanizm i sposoby zalatwiania takich rzeczy. I nie uwazam aby w Caritas nie bylo zadnych nieprawidlowosci, (zawsze sie jakies znajda) ale watpie aby mialy one charakter masowy i byly na wielka skale jak to niektorzy sugeruja.

Nie popadajmy w paranoje

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

KolankO pewnie masz rację, więc pozwól iż znowu Cię zacytuję i to dwukrotnie. ...Poza tym Wielka Orkiestra Światecznej Pomocy tez swoja działalnosc prowadzi TYLKO i WYŁĄCZNIE dzieki darowiznom i sponsorom. Tam tez sa ogromne pieniadze. Idąc twoim tokiem rozumowania, prawdopodobnie tam tez sa przekrety (o jakichś nieprawidlowosciach z reszta ostatnio slyszalem ;))" i drugi cytat "...daleki jestem od tego by w kazdym widziec zlodzieja i oszusta. Wiem ze wydarzenia ostatnich 2-3 lat sugeruja, ze otaczaja nas sami zlodzieje i kretacze, ale to chyba jest co najmniej lekka nadinterpretacja". Reasumując, w końcu jakie masz zdanie bo raz piszesz tak raz inaczej, jak ta chorągiewka co to jej wiatr z różnych kierunków wieje. Dokładnie jak komuchy albo księża jak im trudne pytania zadać !.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Nie z takich spraw już się czarni sianem wykręcali. A niektórzy na tym forum, to nawet jakby im klecha na głowę naszczał, to powiedzą, że deszcz pada albo święcona z kropidła. Nic nowego. "Żondzi xionc" i basta.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

I czarni i czerwoni i żółci i zieloni. I niebiescy też nie mówiąc o pomarańczowych tylko nam zewsząd nedza. Może dlatego że nijakiśmy????
____________________________________--

... & vice versa!

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Zainwestuj w tacę, może sobie poprawisz.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Powinniśmy wiencej dawać ! Trochę wstyd jak żuca się po 50 groszy, albo złotówce. Juz nawet te 2 złote nie ma takiej wartości jak kiedyś. Ale widocznie już więcej nie mają biedne ludzie !

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

No super znow nagonka. Sluszna nie sluszna dzieciak nie zyje. Winnego trzeba w taki, czy inny sposob ukarac. Z tego co wiem wina lezy po obydwu stronach, ale kary chyba nie podziela na pol?! Ksiadz jechal za szybko = jego wina, dzieciak wbiegl wprost pod samochod = jego wina i rodzicow, z tym, ze dzieciaczek nie zyje. Reasumujac co najmniej jakies "zawiasy" sie naleza.

A tak wogole, to mogl byc w tej sytuacji kazdy z nas kto jezdzi przez Konarzyce i zastanawia mnie czy wtedy powstal by ten post z kims z nas w roli glownej??

szamac pomawiasz niewlasciwe osoby, a to tez karalne.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Czarnych skurwieli trzeba palić ! Dobry ksiądz, to taki, który ma "samozapłon"... I tylko taki !



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Ramadan, czy jak ci tam... rammastein. Idź z mamą i tatą w niedzielę na mszę i tam w środku się produkuj. Po co tu się wydzierasz ??

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Hmm Malachit probujesz lapac mnie za slowka? Wbrew temu co Ci się wydaje, swiat nie jest bialo-czarny i istnieje wiele odcieni szarosci. Poza tym nie widze niekonsekwencji tym co napisalem.
Złodzieje, oszusci i malwersanci wszedzie się trafią, ale daleki jestem od tego by widziec ich w kazdym napotkanym czlowieku i kazdej osobie, która pełni jakies funkcje.

Czytając was dokladnie widac wasze kompleksy. Co wiecej usilujecie wprowadzic zydowską zasade odpowiedzialności zbiorowej. "zawinił jeden -winni sa wszyscy i oni równiez powinni odpowiedziec za winy tego jednego"

Obrzucacie błotem Caritas, lecz modlcie sie byscie nie musieli w przyszlosci korzystac z jego pomocy. Klniecie na księży, ale ilu wy ich znacie, że swoje opinie uogolniacie na wszystkich.

"niektórzy na tym forum, to nawet jakby im klecha na głowę naszczał, to powiedzą, że deszcz pada albo święcona z kropidła"
- hahahaha cóż za rzeczowy argument w dyskusji. bardzo wiele wniosł do omawianego problemu podobnie jak inne zblizone w treści wypowiedzi.

Znacie fakty to je przedstawicie, a nie wyciagacie wnioski z przesłanek, domysłów i czesto błędnych założeń.

Czytając to co zostało napisane wiem tylko, że:
- pod kołami samochodu zginął młody dzieciak okolo 11 lat
- kierowcą samochodu był ksiądz
- sprawę umorzono
- dzieciak wyskoczył na jezdnie prosto pod koła - wersja nie potwierdzona
przez innych forumowiczów

Domysły:
- nie potraficie okreslic z jaka predkosci jechał książ jeden mowi ze z
nadmierna inny ze z dopuszczalną
- nie ma nawet pewności że tym księdzem jest dyrektor Caritas Diec.Łom.

To wszystko co wyczytałem z waszych postów. Na wczesniej postawione przeze mnie pytania tez nikt nie odpowiedział.

Wniosek: NIC nie wiedzie o sprawie, lecz wymądrzacie się na temat. Ferujecie wyroki i podrzegacie do samosądów.

bigi - uważaj co mowisz, bo podrzeganie do czynu zabronionego jest karalne - poczytaj sobie kodeks karny

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Znam księdza dyrektora Caritas i oby wszyscy księża byli jak on. Każdy powinien odpowiadać za swoje winy - Dura lex set lex. Rzucanie błotem dowodzi ograniczoności niekórych ludzi, a użyte słowa świadczą o błyskotliwości myśli. Kto z Państwa jeździ samochodem dużo? A kto jeździ przez miejscowości 50km/h? Taki wypadek sprawia, że zdejmuje nogę z gazu, szkoda że zapomina się i ta noga wraca ... .

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Zdaje mi się, że Bob wrzucając na forum taki temat był wkurzony na starą jak świat zasadę rodem z "Folwarku zwierzęcego", że wszystkie zwierzęta są równe, ale świnie są równiejsze. A kwestia śmiertelnego potrącenia dziecka stanowi jedynie tło do problemu. Czy tak, Bob??

Jantar

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

KolankO piszesz o żydowskich zasadach ale przecie nasza wiara oparta jest jak by nie było na Żydach więc...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

--> Jantar
No mniej-więcej o to się rozchodziło. A tak Jantar przy okazji: jak nastroje w BPH (ha, ha, ha, ha!) na okoliczność małżeństwa z PekaoSA? Będą zwalniać czy nie ... ?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Bob (Dylan hihihihi),

Że będą zwalniać to pewnik...:( Ale...przeżyło się juz jedną fuzję, przeżyje się i następną. Inna sprawa, czy przeżyje się ją jako pracownik banku, czy też nie :DD. Ręce mam? Mam! Nogi mam? Mam! Zdrowie jako takie też jeszcze jest, więc tak czy siak gdzieś praować będę...:))

Pozdrawiam

Jantar

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Ksiądz zabił dzieciaka w Konarzycach

Malachit: chcialem zignorowac Twoj kolejny chybiony argument, lecz sie rozmyslilem.

W chrzescijanstwie odpowiedzialnosc jest indywidualna. tzn. kazdy sam odpowiada za wlasne winy. I nie ma tutaj mowy o pociaganiu do odpowiedzialnosci dzieci i wnuków za winy ich przodkow.

Chrzescijanstwo i judaizm łączy tylko Pismo Święte i tez tylko stara jego cześć. Poza tym to są dwa odmienne systemy religine, które różnią się bardzo.

Tym samym zakonczylem swoj udział w niniejszej dyskusji.

Dziekuje bardzo

Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org