4lomza.pl/

Witam,
chce kupić autko w komisie na wojska polskiego-auto Prusinowski, czy macie dobre opinie o tym komisie/sprzedającym? Z góry dziękuje za odpowiedzi.
Pozdrawiam niedzielnie! :)

Mini

Wszystkie komisy są takie same.Cudów nie ma.

Przegięcie niedługo będą posty typu " ruchałem Krystynę Kowalską zamieszkałą w Łomży na ulicy Marszałkowskiej 1/1 wspaniale robi i się wypina polecam"

jedz z nim do serwisu a nie wypytujesz tutaj.szkoda ci kasy na porzadne sprawdzenie?
to potem bedziesz beczał

spokoloko@

SPIERO a co złego w tym ze on się zapytał ***** chyba po to te forum jest

Czasami lepiej kupić w komisie niż prywatnie. Tylko po prostu trzeba się znać, a nie na ślepo. Fanka bocianka, zapewniam Cię, że nie wszystkie komisy są takie same :)

No z drobnymi wyjątkami może, Spiero a ile ta Krysia bierze za godzinę???

Fanka ,on nas podpuszcza,w Łomży nie ma Marszałkowskiej.

polecam ten komis kupiłem tam auto rok temu i wszystko jest ok.

Komisy są różne, samochody również.
Jednak to, że komis ma dobrą opinię nie znaczy, że nie kupisz tam bubla
w przypadku zakupu używanego auta zawsze istnieje ryzyko, że po niedługim czasie "coś w nim wyjdzie". Dlatego za ewentualne niedociągnięcia nie powinno winić się jedynie właściciela komisu. Żyje z tego, że sprzedaje auta, więc z jednej strony zależy mu na szybkiej sprzedaży w dobrej cenie, a z drugiej nie chce sprzedawać byle czego bo wtedy ryzykuje obsmarowanie na tego typu forum.
W każdym przypadku należy dokładnie sprawdzić auto, nie sugerowałbym tym z jakiego komisu pochodzi. Aczkolwiek na chwilę obecną nigdy nie zdecydowałbym się na zakup auta z komisu. Gdy kupuję samochód wolę porozmawiać osobiście z człowiekiem, który jeździł nim przez ostatni czas.

rayben, kupno dobrego auta z ''Polskich rąk'' graniczy z cudem. Tu ludzie jak widzą, że zawiecha siada, silnik, elektronika, nie mówiąc o przeglądach małych i dużych zamiast serwisować wolą pozbyć się kłopotu w jakże okazyjnej cenie. Kupujący skąpiąc grosza po niedługim czasie dowiaduje się, że zakupił złom. I nikt nie powie Ci, że coś grubszego w autku jest nie tak. Osobiście miałem już 2 autka z Polski i 3 z Niemiec i różnica jest nie do opisania!!! A ci którzy krzyczą, że z Niemiec przywozi się złom, to osoby same mające złom do sprzedania. W komisach też są dobre przekręty, na szczęście ja kupowałem od znajomego handlarza. Trzeba na to uważać, jeżeli nie masz pojęcia o autach radzę zabrać osobę, która zna się na rzeczy, sprawdzi auto w serwisie, numer VIN i bedzie wszystko jasne. Także z tym, że jest różnie zgodzę się z rayben.

"radzę zabrać osobę, która zna się na rzeczy", ale ja nie mam w łomży zaufanej osoby,która mogłaby sprawdzić owe auto. Nie mieszkam w Łomży. Czy istnieje więc możliwość by auto sprawdzić w stacji diagnostycznej? Myślicie, że właściciele komisów zgodzą się na to?

Mini

tak dobrze jest zabrać osobę która się zna, trzeba podkreślić ZNA bo często bierzemy takie osoby które sie nie znają a sie mądrzą, sami nie chcą kupić, i tobie też nie pomogą, albo myślą ze używane auto powinno wyglądać jak z salonu. A jak sie nie ma kompetentnej osoby to najlepiej w internecie poszukać stacji diagnostycznej i dla komisanta powiedzieć ze chciałbym na tą stacje podjechać.

@adrianhonda Napisz proszę czy zwróci mi komisant koszty badania przed zakupowego jak np. wasz bezwypadkowy samochód okaże sie chrupkiem ??

Tak mi się przypomniało..

http://www.joemonster.org/art/4840/Kupujemy_bajeranckiego_Citroena_C5

Polecam też forum na http://bezwypadkowy.net