4lomza.pl/

Witam wszystkich,

mam pytanko, co sądzicie o możliwościach życia w Łomży, jakie są szanse, zagrożenia ??

Greg233

survival

naprawde jest inaczej niż w innych miastach ? Np Krakow, Poznan, czy Trójmiasto ?? Jest mniejsza szansa na spokojnie, dostatnie zycie ?

Greg233

jak mozesz, masz mozliwosc to uciekaj nasze Miasto umiera :((( co sie bedziemy oszukiwac

OCB

dlaczego tak musi byc ? ja jestem innego zdania, własnie chcę przenieść się do Łomży z dużej aglomeracji, by zaznać spokoju i wolniejszego tempa zycia, by mieć czas na życie rodzinne.. Tutaj też są mozliwości, czy raczej wszystko po układach tylko ??

Greg233

Co tu porównywać miasta 600-800-tyś. i Łomżę?Jedz,to zobaczysz.A żyć można wszędzie,czy dostatnio zależy głównie od Ciebie.
P.S.23 to wiek,bo zapytanie cokolwiek infantylne?

Greg23 szanse są ogromne i właściwie nieograniczone. Pracy ogrom, zarobki 5000-6000 na rękę to absolutne minimum, mieszkania tanie jak barszcz podobnie zresztą działki (gdybyś chciał się budować). Metropolia, jaką nie wątpliwie jest Łomża rozwija się i kwitnie w oszałamiającym tempie. Gdzie nie spojrzysz nowe osiedla, biurowce, firmy, obwodnice. Już w planach jest rozkopanie Grobli Jednaczewskiej i puszczenie nitki autostrady do Jednaczewa kolejnej metropolii. Mamy wspaniałe hotele, kina, teatry, puby, kawiarnie, restauracje, opieka medyczna na najwyższym poziomie, podobnie uczelnie. Nasz Prezydent dostał zaproszenie na szczyt G8 normalnie raj.
A Ty głupio i po chamsku porównujesz Łomżę do jakiś wsi zabitych dechami jak Kraków, Poznań czy Trójmiasto. Człowieku zejdź na ziemię prowadzone są już rozmowy dotyczące przeniesienia stolicy do Łomży, a Ty z tymi wioskami wyskakujesz – wstydź się Greg oj wstydź.

Niestety nieco starszy, chociaż chciałoby się mieć ponownie 23 lata, w Łomży dość często bywałem, podoba mi się miasto, naprawdę, ja już mam dość życia w wielkim stresie dużego miasta, dlatego czas na zmiany, tylko czy człowiek z dużego miasta jest w stanie odnaleźć się w rzeczywistości małego miasteczka ? Ja uważam ze tak, ile jest prawdy w tym, iż trzeba "kombinować" by znaleźć dobrą pracę, czy mieć tylko i wyłącznie znajomości ? Jak uważacie ?

Greg233

Przecież wszędzie są możliwości.. szanse, trzeba tylko zakasać rękawki i ciężko pracować, a efekty zawsze się pojawią...

Greg233

Greg,już widzę o co Ci chodzi.Jeśli,tak to Łomża jest dla Ciebie,jeżeli znajdziesz pracę.Na pewno spokojniej,więcej czasu,tańsze utrzymanie.

Spliter25 .. nie chodzi mi o chamskie porównianie Łomży do Krakowa, czy innego miasta... tylko o same miasto Łomża.. nie jest to aż tak malutkie, są firmy, jest kilkadziesiąt tysięcy ludzi, niedaleko do Warszawy, Białegostoku.. bardzo dużo środków z UE trafia do woj. Podlaskiego, dofinansowania..
Moim zdaniem są wielkie szanse na rozwój Łomży, tylko trzeba nie bać się, korzystać z możliwości jakie daje położenie.. pod względem turystyki chociażby (chociaż ostatni film promujący Podlasie -- delikatnie mówiąc moim zdaniem, nieudany, zupełnie nietrafiony) Sa firmy produkcyjne, które chętnie by może i zatrudniały, poszerzały swoją działalność, gdyby ludzie w tak szybkim tempie nie wyjeżdzali z miasta.. Przecież w innych regionach PL, też sa małe miejscowosci i daja sobie doskonale radę..

Greg233

Greg23 przepraszam pisałem przez sen – piękny sen :) Ale swoim ostatnim postem sam sobie odpowiedziałeś na swoje pytanie.

spokojnie nie ma problemu, ja po prostu sądzę, ze dla chcącego wszystko jest do pokonania, każda przeszkoda.. liczy się wiara we własne możliwości i siły.. wiem, ze tak jest, bo już to przeszedłem, ale ciekawy jestem czy takie myslenie jest rownież odpowiednie dla Łomży, bo wiele osób mówi, że to tylko jest możliwe w duzym miescie.. a nie tutaj..

Greg233

Ryzukuj,inaczej się nie dowiesz.Pytałeś o zagrożenia-ostrzegam,grozi śmiertelna nuda.Kina,koncerty,ciekawe lokale-możesz zapomnieć albo trzeba śmigać do w-wy,białego.

f lomzy się fajnie zyje :)
jest turzo rozryfek rósznorakich a najlepszą rosryfką jest stowaszyszenie FAZAP oni to topiero nam zapefniaja wejniutką sapawem :)

szepy nie oni to nuta by nas szywcem oszamała :)

ale własnie trzeba natchnąć, otworzyć dobre, ciekawe mijesca, przecież wszedzie chca ludzie uczestniczyć w życiu kulkturalnym, towarzyskim, treba udostępnić takie miejsca i poprzez takie działanie w miasto wejdzie nowy duch, ma być centrum handlowe, beda restauracje, kino, dodać do tego jakies przemiłe miejsca spotkac, kawiarnie, puby, i na pwno skorzystaja ludzie z tego, będa sie spotykać, maisto będzie sie rozwijać, tak to funkcjonuje w innych miastach, tutaj wiadomo ceny musiałby być niższe, niż w stolicy, by przyciągnąć ludzi, ale taka pozytywna energia, 3-4 nowe miejsca i powinno sie rozbujać wszystko co sądzicie?
Czy tak cięzko zdobyć koncesje, pozwolenie na otwarcie lokalu, przecież miasto też z tego mocno skorzysta..

Greg233

jak masz znajomości i kasę na łapówy to zapraszamy

turystyka w Łomży, a co tu zwiedzać ? heh
takie same walory turystyczne jakie mają inne miasta o tej samej wielkości np. Suwałki lub Augustów

---------------------------------------------

turystyka jest wszedzie, tutaj sa piekne rejony, Drozdowo, Jedwabne, bardzo blisko na Mazury, Pisz, Ruciane Nida, zabytkowe Forty, Łomżyński Park Krajobrazowy Doliny Narwi, Biebrzański Park Narodowy, Narwiański Park Narodowy, Kurpioski Skansen w Nowogrodzie, a w samej Łomzy jest Ratusz, Stary Rynek, ktory powinien zacząć tetnić zyciem, knajpki, puby, ogródki piwne, stoiska z gadzetami itp, palac Biskupi, ul. Dworna, Długa, Zabytkowy Kosciół Sw Michała Archanioła, Katedra, Parki, Muzeum, Teatr, jest mnóstwo atrakcji, które tylko trzeba poakzać, zaprezentować, zrobbić baze wypadową na Mazury i inne miejsca.. w końcu to stare miasto liczące sobie kilkaset lat, wiec znane jest.. trzeba odpowiednio zareklamować poprzez spoty w internecie, tv, jest masa rzeczy do zrobienia, tylko trzeba checi, motywacji, ze zależy komuś na tym, ludzi z pasja .. moze tego łasnie brakuje, ludzi zadowolonych z zycia w Łomzy, szczycacych sie tym, ze maja przyjemnosćtam mieszkać, ludzi zaangazowanych, działajacych z pasją dla dobra miasta..

Greg233

ja widzę mega duży potencjał, tylko trzeba się mocno wziąć do pracy i nie narzekać na nic !

Greg233

Bo Polacy lubią tylko narzekać, Polacy muszą zmienić mentalność, ciężka praca, uśmiech na twarzy i efekty będą widoczne!

Greg233

najpierw daj nam tę pracę i to dobrze płatną

wchodząc na strone zwykłą pracuj.pl są dziesiątki ofert pracy .. trzeba próbować ile sił.. a na pewno coś się znajdzie, nie mozliwe że są ogłoszenia a nie ma pracy ?? ogłoszenia tylko dla picu ?

Greg233

dla picu i po znajomościach i nie chodzi mi o pracę w jakimś makdoldzie, gdzie zarobię jedynie na opłacenie rachunków

ok, ale jak nawet teraz patrze.. to szukaja przedstawicieli handlowych -- masa ogłoszeń, oraz na innych stronach też sa inne ofery, czyli rozumiem, że oferta ofertą, musiała zostać puszczona a i tak maja już kogoś z polecenia na to stanowisko ? czy tak dziala rekrutacja w Łomzy ?

Greg233

Greg23, widać, że tylko tu bywasz (bądź bywałeś), a nie jesteś.
Co do ofert pracy - naprawdę uważasz, że zostanie przedstawicielem handlowym to szczyt marzeń (i możliwości) młodych ludzi? Wcale się nie dziwię, że niektórzy wolą żyć z zasiłku...

,,Może przesadzam,ale stwierdzenie MIAŁ RĘCE,JAK DUŻE BUŁKI brzmi zbyt głupio"

Bywałem tylko, dlatego nie do końca orientuję się w realiach panujących obecnie.
Absolutnie, nie uważam iż bycie przedstawicielem handlowym to szczyt marzeń kogokolwiek, jednak od czegoś trzeba zacząć, a taka praca daje możliwości poznania kontaktów, które później zaowocują nową, lepszą ofertą pracy.. Nie można zacząć od stanowiska dyrektorskiego, trzeba piąć się po drabince, by mieć marzenia, dążenia, a nie spocząć na laurach, ciężka praca zawsze się opłaca.. Ponadto jako przedstawiciel można też zarobić, zapewne znacznie więcej niż będąc na zasiłku i narzekając jak to jest mi źle.. ale nie robię nić by ten stan poprawić...

Greg233

Wiesz, kiedy miałam możliwość zatrudnienia się na stanowisku przedstawiciela handlowego, to już wolałam iść na staż i zarabiać mniej, ale przynajmniej mieć zapewniony spokój i normalne traktowanie.
Jeśli chodzi o paujące realia, nie znam nikogo, kto mając możliwość wyjazdu gdziekolwiek, pozostał tu. Szkoły w większości nędzne, brak możliwości rozwoju kariery zawodowej, puby zamykają, za to budują kościoły (zresztą, nie wiem po co).

,,Może przesadzam,ale stwierdzenie MIAŁ RĘCE,JAK DUŻE BUŁKI brzmi zbyt głupio"

paNujące realia*

,,Może przesadzam,ale stwierdzenie MIAŁ RĘCE,JAK DUŻE BUŁKI brzmi zbyt głupio"

W sumie masz rację, ja znam przykłady osób, które wyjechały na studia do Warszawy, Gdańska, a potem jednak wróciły z powrotem do Łomży i są zadowolone z tego wyboru, nie wiem na ile ostatecznie, ale przynajmniej tak deklarują.
Odnośnie kariery zawodowej to się zgadza, mniej możliwości, ale jak człowiekowi na czymś zależy to chyba nie ma rzeczy niemożliwych.. jest sporo firm, które chca sie rozwijać, ale brakuje im wykwalifikowanych pracownikow.. trzeba zainwestować, wlansie w mentalnosci właścicieli firm tkwi problem, bo gdyby zaryzykowali i zatrudnili na dobrych warunkach osoby wykształcone, pełne pasji i zaangażowania, to te na pewno odpłaciłyby pracodawcy, rozwijając firmę.. przynajmniej tak to działa w większosci firm, nie ma inwestycji w ludzi, szkoleń, nie ma efektów w postaci ekspansji

Greg233

Tutaj miejsca pracy są ,, towarem " tak deficytowym, że idzie się gdziekolwiek, za marne pieniądze, pracując po 12 godzin dziennie, na czarno, mając szczęście, jeśli pracodawca w ogóle zapłaci, albo nie wyrzuci za prośbę o dzień wolny.
Naprawdę, nie ma się co dziwić, że ludzie uciekają, licząc na lepsze perspektywy.

,,Może przesadzam,ale stwierdzenie MIAŁ RĘCE,JAK DUŻE BUŁKI brzmi zbyt głupio"

kurcze, to naprawde smutne w takim razie, a firmy pokroju Piątnica, Browar, Domel, Szybas, De Heus, Ed Pol, i inne nie chca się rozwijać ?? co powiecie o tych firmach ??

Greg233

W.w. rozwinęły się już wystarczająco.

,,Może przesadzam,ale stwierdzenie MIAŁ RĘCE,JAK DUŻE BUŁKI brzmi zbyt głupio"

ALE zawsze z dużej firmy mozna zrobić jesczze większą, skoro nteres kwitnie, to trzeba korzystać i czerpać same pozytywy.. nie ma tam rekrutacji żadnych ?? nic a nic ?

Greg233

Oczywiście, że są, ale z takich firm na ogół wylatujesz szybciej, niż zostałeś zatrudniony. Tylko nie pytaj dlaczego, nie mam pojęcia, na czym polegają te mechanizmy.

,,Może przesadzam,ale stwierdzenie MIAŁ RĘCE,JAK DUŻE BUŁKI brzmi zbyt głupio"

nie pytam nawet, ale w sumie tak sledziłem przez ostatni rok ogłoszenia w Łomży i nie widziałem żadnego ogłoszenia z ww. firm.. dlatego pytam, a mysle nad sprowadzeniem sie do Lomży, podoba mi się to miasto, tak jak jestem tam, to czuje sie naprawde doskonale..

Greg233

W Wiomarze co tydzień szukają ;).

A SAMORZĄD LOKALNY, PREZYDENT MIASTA, URZĄD MIASTA, POMAGAJA? odnośnie rozwoju miasta, jak to widzicie ?

Greg233

Pomagają.

http://www.4lomza.pl/index.php?wiad=20279

Sorry,nieaktualne,bo osoba się zmieniła.Liczymy,iż pomogą.

HEHE, słyszałem o kilku ciekawych interesach, ale może pomysł jest jeden dobry, utworzenie specjalnej strefy ekonomicznej, może to urozmaiciłoby i podniosło wartość regionu... w wielu miejscach się sprawdzilo.. trzeba działać, nie ma na co czasu tracić, inne miasta uciekają..

Greg233

Greg23 utworzenie strefy ekonomicznej to jest jeden wielki przekręt.Wydywałem takie strefy w podobnych miejscowościach w całej Polsce.Procentowo to może z 5% miast skorzystało na strefie ekonomicznej.Tu trzeba ściągnąć inwestora ,a to się okazuje nie możliwe dla wielu prezydentów,burmistrzów itp.
Śląsk,Dolny Śląsk to są raje dla inwestorów.W naszych rejonach to jedynie rodzine firmy mogą coś wskurać.

Praca jest tylko trzeba umieć jej szukać.Trzeba popracować pare miesięcy,lat i wtedy dobra praca sama do Ciebie przyjdzie.

Greg zapał masz oszałamiający.
Do firm które wymieniłeś ich strategia jest nam nie znana i nie sadze bys ty ja mógł w skali mikro zmienic decyzje zapadająna samej górze czesto przez osoby co Lomzy na oczy nie widzieli.
Miastem rzadzi biskup oraz kilku jego przydupasow biznesmenow oraz innych osób. Ludzio tym nie zalezy na rozwoju miasta a wrecz przeciwnie na stagnacji by moc czerpac korzysci z tego co jest.
Miasto ma ******** na to czy ty otworzysz biznes czy tez tego nie zrobisz, kwestie dobrych pomysłów i dofinansowań najczęsciej zostaj wprzestrzeni marzen przyszłych przedsiebiorcow przeanalizuj ile osob wlomzy dostalo dofinasowania. ajemnica poliszynela jest ze jesli masz dojscie i po odpaleniu prowizji procentowej sie uda otrzymac. Łomżynskie firmy sie rozwijaja ale nie doceniaja pracowników w miesciejest bezrobocie w granicach16%.A ile z tych osób ma działalnośc gosp ipracuje zagranica lub wogole na czarno?A na targowicy w lomzy juz malo miejsca zostalo dla handlarzy. A ak jest rzeczywiste? Firmy znane w Łomży np. w branzy metalowej od wileu lat zatrudniaja pracownikow nie legalnie wspomniany wiomar, mariola czy tez stacja paliw oreln stosuja rotacje-okres probny 3 mcy i nastepni aby jak najmniej płacić.
Dziwne interesy uredników i strefy biznesu jedynie tajemnica poliszynela. Brak zdrowej elity politycznej nie umoczonej w różnego rodzaju uklady polityczno biznesowe.
Miasto sie nie rozwija niem nic!!!Zobacz jak na przestrzeni ostatnich lat rozwinal sie białystok, grajewo czy ełk i porównaj u nas nie tylko sie miasto nie rozwinelo ale wrecz sie cofnelo w rozwoju. Ja wróciłem do tego miasta i zal dupe sciska jak to w tej chwili wyglada. Chcesz otworzyc biznes, powodzenia. Jednak z tego co tutaj wyczytałem chcesz otworzyc knajpe lub jakis lokal. To twoj pomysł na biznes?

Thomas, ja widże na przykladzie Tczewa, ktory ma SSE i na tym korzysta, naprawdę, potęzne firmy zainwestowały i otworzyły tam swoje firmy produkcyjne, ale moze dlatego ze z Tczewa blisko jest do Trojmaista wiec to taki przedsionek przed aglomeracja. Jednak miastu powinno zalezeć na tym, im więcej biznesów, tym wieksze dochody z podatków, wiecej pracy dla mieszkanców, mieszkancy wiecej wydaja na zycie, i tak się to napędza.. koniunktura dodatnia i same poytywy, tylko trzeba urzędników, doradców biznesowych dla prezydenta miasta, by zadziałał w tym temacie, bo szanse są naprawdę spore, trzeba zachęcić, dać specjalne ulgi, wydzierżawić tereny, pozwolić by była wolna gospodarka.. konkurencja.. im więcej usług, przemysłu, handlu, tym zapotrzebowanie wieksze, bo wiecej ludzi moze pracowąć...

Greg233

No właśnie, Greg23, rzuciłeś gdzieś hasło, że firmy powinny "zaryzykować", zatrudnić młodych, dobrych, wykształconych ludzi, zapłacić im trochę więcej- a pewnie by się opłaciło. Z pewnością tak by było. Jednak moje spostrzeżenia są następujące- łomżyniakom nie chce się rozwijać. Jeśli przyniesiesz niespodziewany, większy dochód pracodawcy, możesz zapomnieć, że choćby część otrzymasz jako premię, by zmotywować. Raczej usłyszysz jeszcze niezły opie***l, by przypadkiem w głowie ci się nie przewróciło i być nie zażądał podwyżki.
Mam znajomych, którzy po studiach tu wrócili, ale im bez różnicy, gdzie by pracowali: są lekarzami, prawnikami itp. Czyli pracę (klientów) znajdą wszędzie. Dla całej masy łomżyniaków oraz przyjezdnych- perspektyw brak.
Co oczywiście nie oznacza, że Cię nie zapraszamy! Bo zawsze lepiej, kiedy ktoś zdrowo myślący zasili szeregi naszej społeczności.

Greg23 takie rzeczy to łatwo ładnie ubrać w słowa.Ile wałków przy takich inwestycjach to głowa mała.Wszystko zależy od inwestora.Inwestor sam nie przyjdzie.Znajdziesz inwestora to za damski h... nikt mu pozwolenia nie wyda.Tak jest niestety w całej Polsce.Cieżko jest w tych czasach coś samemu osiągnąć.Jeśli już ktoś coś osiąga to jeden na 100 tyś.Tak zwane złote strzały (czyt.Bratko od dopalaczy).Na ten temat mógłbym sie wiele rozpisywać.
Zmowa firm by wykończyć konkurencje to nie mrzonki ,a rzeczywistość.Wszędzie zawiść,zazdrość.Ot Polska.

http://main.sqipcom.com/?ref=TomHas

Niestety to pozostałości po starym systemie.

Zapał mam oszałamiający, gdyż nie ma rzeczy niemożliwych, wszystk oda sie zrobić, jestem z Trójmiasta i widze jak sie ttuaj wszystko rozwija, np patrząc na Gdynię i działalnośc Wojciecha Szczurka (prezydenta Gdyni), potrafi naprawdę przekonać, by ktoś zainwestował w Gdyni nie w Gdańsku.. stworzył doskonale warunki dla przemysłu, handlu, ulgi inne bonifikaty, grunty, w zamian za miesca pracy, a bezrobocie ejst bardzo niskie, płace może nie aż tak super wysokie, jednak do życia w zupełnosci wystarczajce, odnośnie rządzenia miastem przez Biskupa, to nie jest normalne, przecież miasto musi się rządzić swoimi prawami, rynku, handlu, wolności, a nie przez Kosciół.. słyszałem że nie wydaja koncesji nawet na otwarcie lokali zbyt blisko Katedry na Starym Rynku, dla mnie to z jednej strony ok, ale z drgiej strony na samym rynku to już powinno zycie tętnić zarowno latem jak i zima.
Odnośnie dofinansowań.. Łomża i całe woj Podlasie wykorzystało naprawdę duzo srodków z UE, współczynnik jest prawie najwyższy w Polsce.. wiec przedsiębiorcy maja skąd brac, tylko trzeba odpowiednio wnioski przedstawić, dokumenty, potrzeba odpowiednich ludzi, kórzy będą w stanie wyłuskać jak najwiecej kasy z UE... wykorzystać wsyzsktie mozliwe kruczki, biznesplany na dofinansowanie... nawet chociaz w 50%... firmy musza inwestować by mogły się rozwijać... Układy polityczne, sa i zawsze będą wszedzie, ale dobro miasta, w którym się mieszka... musi być najważniejsze.. Rczeywiście Białystok rozwinał się konkretnie i to jest zasługa zarówno miasta jak i ludzi rządzących, którzy potrafili skupić kapitał w miescie i przekonać inwestorów, na tym polega wlasnie dobry interes.. by mieć odpowiednich ludzi, którzy przekonają do zainwestowania.. a za tych ludzi trzeba zaplacic, opłacić im pensje, ale to się zwroci.. jestem tego pewny.
Odnośnie mojej osoby, nie chce otwierać biznesu,.. nie na początku, najpierw zdecydowanie chciałbym poznać realiia ,mozliwosci miasta, porzez prace .. a nastepnie w ramach dodatkoej pracy, otworzyć coś własnego.. by dodatkowo zatrudnić ludność i przynajmniej kilku osobom pomoc.. a w przyszlosci i kilkunastu osobom, tak to powinno dziaałac.. takie ejst moje zdanie

Greg233

Tuli,

zdecydowanie masz rację, jednak gdyż gdy juz komuś da się szansę, to młody, ambitny człowiek, na pewno tę szansę wykorzysta i przyniesie przychód dla firmy, ma innowacyjne pomysły itp ja cały czas sądze, że tutaj jest szansa na dobry deal... Tylko trzeba pożądnie porozmawiać z miastem o specjalnym programie wdrażania młodych ludzi do firm.. delikatne dofinansowanie ze strony miasta dla firm, które zatrudnia wykształconych młodych ludzi

Greg233

Thomas,

odnośnie inestora, masz rację, na przykładzie Galerii, które maja powstać, już dawno by były, ale miasto, sprzciwy mieszkanców, odstraszaja potencjalnych kontrahentów.. widza co się dzieje teraz, więc też sobie myslą, lepiej nie,, bo chcemy traz a otworzymy za 2 lata w najlepszym wypadku, gdy dostaniemy wszystkie zgody... masz rację, to włansie sie musi zmienić... podejscie do inwestora, który jest Panem dla miasta, a nie na odwrót... to musi zrozumieć MIASTO !! bez tego nie bedzie nic ....

Greg233

Greg podziwiam twój zapał jak po kilku latach wróciłem tutaj też byłem tak nastawiony.jednak to miasto zweryfikowało wszystko. lepszy już ełk.

Powiem szczerze, jestem zszokowany.. myslałem, że jest inne nastawienie,że tak jak wszędzie są możliwości.. w sumie to nadal tak myślę, ale parę tematów trzebaprzemysleć dzięki Waszym opiniom, dzięki !

Greg233

a Galerie w koncu powstaną, czy znowu wstrzymane rozpoczęcie budowy ?

Greg233

Galerie będą. Pozwolenia już wydane. Tereny przygotowane. Tylko patrzeć, jak ruszą budowy.

i własnie tutaj upatruje pierwszych szans na podniesienie konkurencyjności dla łomży, okoliczne maisteczka, też będą się zjezdzac, bo nie bedzie sensu jezdzić do Białegostoku albo Warszawy... własnie małymi kroczkami, dojdzie sie do czegoś lepszego ! Tego zycze Łomży !!

Greg233