4lomza.pl/

Witam,
Chciałbym poznać Wasze opinie na temat sal weselnych - interesuje mnie głownie obsługa i jedzenie.

zdecydowanie w Jedwabnem (Parkowa)- sala bardzo ładna, jedzenia dużo i bardzo smaczne, obsługa przesympatyczna, ogólnie same pozytywne wrażenia.
mam porównanie z Fadomem, Polonezem i Nowogrodem, te 2 miejsca ostatnie - odradzam

Mnie bardziej interesują sale bliżej Łomży.Ale dziękuje za opinie.

byłam kilka razy na weselu w sali w budach czarnockich - jedzenie smaczne, miła obsługa, w jędrusiowej zagrodzie byłam dwa razy - zimą i latem - latem gorąco klimatyzacja nie dawała rady i ciekło po ścianach, jedzenie takie sobie, pod topolami - jedzenie smaczne, obsługa też dobra; w zbyszku - jedzenie niezbyt mi smakowało, obsługa miła; w pasjonacie w Nowogrodzie takie sobie jedzenie i obsługa; w sali w Janowie- smaczne jedzenie i fajna obsługa (ale chyba właściciel się zmienił)

przy tym nowym cmentarzu,wszystko na skale europejska, nie mozna sie powstydzic i smialo zapraszac gosci z zagranicy, czasami tylko pod ich gust wesela sa przygotowywane

ja polecam sale weselna w Turosli duza sala jak sie nie myle miesci ok 280 gosci mila obsluga smaczne jedzenie

a w Kadzyniu?????????slyszalam , ze dobra???

zastanów się jeszcze czy warto popełniać ten błąd i brać ślub!

lepiej być woooooolnym!!!!!!!1

polecam sale w piatnicy na 200 osób sala elegancja francja i jeszcze jedna jest w kolnie i nie drogo za osobe tylko 75 zł i ful wypas obsługa miła

odradzam korone definitywnie

wesela nie sa w modzie, moze cos na styl francuski, odlotowa podroz poslubna?????

a gdzie bakietki, rogalik do kawy no i sex po francusku a ty szczebiotka nawet nie wierz co to jest moda co to jest styl co toj est podroz. ty jestes nikim tylko mącicielem na ty forum. jesteś starszą osobą i takie pisanie to jest wstyd zajmij sie swoimi dziecmi jesli faktycznie je masz. wstyd.

eeeeeeeeeeeekoles, co za duzo to nie zdrowo
rozumiesz
czy mam rodzine czy nie to moja sprawa, i zapewniam cie , ze moje dziecko chodzi do katolickiej francuskiej szkoly , ktora jest jedna z lepszych we francji w wynikach maturalnych
co do sexu, kazdy ma swoje upodobania i slabosci

a wiec jestes matka i dajesz taki przyklad swojemu dziecku piszac na ty forum takie zeczy. nie wiem jaką twoje dziecko by mialo minę jak by się dowiedzialo co ty wypisujesz na tym forum. wstyd.

mam do niej a ona do mnie bezgraniczne zaufanie,

i zostaw mnie w spokoju

nigdy cie nie zostawie w spokoju dopuki ty nie zostawisz w spokoju to forum.chyba ze zaczniesz byc normalna i bedziesz dyskutowala na rozne tematy jak cywilizowany czlowiek. zajmij sie swoim dzieckiem a nie pieprzeniem glupot na tym foru.wstyd miec taka matkie.

napisz domnie jak bedziesz mial duzyster OK

Amadeus albo Konarzyce

;)

a w konarzycach gdzie jest ta sala?

Ja nie polecam Rysia (małej sali z lustrami, nie wiem jak jest na dużej)

1. Owoców minimum-chyba, że pokrojenie kiwi w ósemki, pomarańczy i grejfruta w pasterki, które po godzinie są suche i ułożenie tego na tacy kogoś sadysfakcjonuje-nie ma sprawy (dla mnie owoc na wesele to zawsze kojarzony był z wingronami, nektarynkami i bananami, ale na pewno nie plasterkiem pomarańczy!!).Dodam, że podaja tak w sezonie letnim-kiedy owoce nie są nadzwyczaj drogie.

2. Ostrożnie z umawianiem się co do menu, cen dań gorących, dekoracji, pokoi. Podaje przykład. Pytam ile kosztuje wynajęcie pokoju dla gości weselnych, słysze odpowiedź 35 zł. Zatem rezerwuję pokój dla 2 osób. Przy rozliczeniu okazuje się, że cena 35 zł obowiązuje przy rezerwacji całego hotelu, a ja muszę zapłacić 45 zł od osoby.

3. Podają minimum jedzenia-jak na przykład frytki, przecież to nie czarny kawior, żeby żałować kartofla na stół?Na prosbę o dokładkę-obsługa przytaknęła, że zaraz przyniosa i na tym się skończyło. szefowa tylko z wyrzutem przy rozlczeniu wyszła, że trzeba było jej powiedzieć- jak widziano ją dosłownie raz na sali jak światło gasiła. No trudno, żeby latać i szukac szefowej bo frytek za mało dali-a przeciez to na "oko" się daje, ale jak widać za mało.

Na jednym ze stołów w ogóle nie podano daia ciepłego.

Ogólnie sala ładna, strojna, jedzenie smaczne i ciepłe, podawane dość szybko. Jednakże zachowanie szefowej na słowo krytyki, chociażby na temat podania owoców, zostawia wiele do życznia.

2 lata temu wszystko miało ręce i nogi i wszystkiego było full, tak teraz... Samo zachowanie pozstawiło wiele do zyczenia. Pomijam fakt, że rachunku do dzis nie otrzymałam, choć trzykrotnie sie upominałam.



Ostrzegam przed wszelkimi niedomówieniami sprawach organizacyjych i nie tylko w Rysiu, ale w innych salach również. Czasem warto tez krytycznie podejśc do własnego wesela, żeby ini wiedzieli na co zwrócic uwagę.

witam szczerze nie polecam rysia tylko i wylacznie ze wzgledu na szefowa. to prawda co pisza obiecuje wiele a puzniej jest inaczej. kiedy ktos probuje walczyc o swoje to pokazuje swoje prawdziwe oblicze a dokladnie ze jest osoba wulgarna bez grosza rozumu potrafi nawyzywac klijenta za to ze chce powiedziec to co mysli . Dla mnie jest to osoba wogole bez kultury i klasy ktora powinna siedziec w domu a nie prowadzic interes . Co do jedzenia i obslugi wszystko na najwyzszym poziomie . jedzenie bardzo smaczne gorace i podane w odpowiednim czasie .

nie polecam sali w Kisielnicy. malo jedzenia i sa to dania podstawowe typu kotlet schabowy i kurczak.

baka ? to i wieczór kawalerski można zorganizować niedaleko ;) Jędrusiowa Zagroda . Polecam

ŁKS ŁKS ŁKS ŁKS ŁKS ŁKS ŁKS ŁKS ŁKS ŁKS ŁKS ŁKS ŁKS ŁKS ŁKS

jędrusiowa zagroda to buraki!

szczerbinka wesela byly i sa chyba ze w francji sa duze benefity to i moda uciekła haaaaaaaaaaaaaaaaa a podroz poslubno to mm co miesiac
nieudacznico losu

officzek zamknij dupe !!!!

...