czwartek, 02 maja 2024 napisz DONOS@
Forum ogólne

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
Poszukiwacze skarbów

Witam!
Już kiedyś miałem napisać o tym na forum lecz jakoś do tej pory się nie składało. Jakiś czas temu wracając ze śledziowa najpierw tuż za nim a potem przed Łomżą widziałem ludzi z wykrywaczami metali tak mi się przynajmniej wydawało. Zastanawiam się co takiego można znaleźć w okolicach Łomży. Domyślam się że ci co szukali przed Łomżą szukali pamiątek związanych z obroną Łomży. Czy jest na forum ktoś kompetentny w tym temacie? Ile kosztuje niezły wykrywacz bo widziałem tego sporo na aledrogo od 300zł do paru tyś. Jestem laikiem w tych sprawach więc prosiłbym o poradę. Gdzie są ciekawe miejsca do szukania oprócz fortów. Pozdrawiam!

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poszukiwacze skarbów

Trochę Heńku za późno się obejrzałeś, ja chodzę z wykrywaczem już jakieś 10 lat i powiem Ci że ciekawsze miejsca są już tak skopane że głowa boli,dużo poszukiwaczy nawet dołków za sobą nie zakopuje. Na internecie jest spory dostęp do starych map, które ludzie przeglądają,programami nakładają na mapy satelitarne, więc widzisz z map już też za bardzo nie ma co szukać. Najlepiej chodzić gdzie się da, czasami można coś znależć ciekawego w miejscu w którym się myśli że na pewno nic nie ma, ziemia jeszcze sporo skarbów kryje,w tym niewybuchów których jest jeszcze dużo, trzeba chodzić chodzić i jescze raz chodzić. Ja mam wykrywacz z tej strony i sobie go chwalę http://www.wykrywacze.com.pl/57,Cennik.html powodzenia

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poszukiwacze skarbów

Na początek wystarczy ci garret ace 250 ( bardzo przyjazny dla początkującego eksploratora).
A co do skarbów..... to ich szukanie zaczyna się od pracy "biurowej" :))

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poszukiwacze skarbów

Nie sądziłem że ktoś może już dziesięć lat chodzić z wykrywaczem. Myślałem że jest to stosunkowo świeże hobby. Myśląc o tym zajęciu nie pomyślałem o niewybuchach. Przeraża mnie to trochę. Wielu jest takich jak ty którzy już parę lat tym się zajmują? I gzie byś mi poradził poszukać ewentualnie za pierwszym razem żeby coś znaleźć a gdzie niema niewybuchów. Nie wiem czego można się spodziewać. Jakieś stare monetki? Może lepiej w lesie szukać? Kiedyś na grzybach znalazłem w lesie hełm ale go zostawiłem bo do niczego nie był mi potrzebny.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poszukiwacze skarbów

Wejdź sobie na te forum,tam znajdziesz wszystko co chcesz wiedzieć, nawet jest sporo osób z naszych okolic
http://www.poszukiwania.pl/portal/index.php

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poszukiwacze skarbów

Dodam jeszcze że sporo jest osób którzy penetrują nasze okolice i jak poczytasz sobie z tej stronki o poszukiwaczach zobaczysz że nawet z daleka ludzie przyjeżdżają do nas żeby nam zabrać nasze skarby, dużo z białego się spotyka poszukiwaczy,i to nie jeden tylko po paru z dobrym sprzętem, radiotelefony itd... powiem Ci że takie hobby to super sprawa, nawet zimą np. jak ktoś kluczyki od samochodu zgubi w śniegu

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poszukiwacze skarbów

Garrett owszem ale czego chcesz kukać. Jak monet to jak najbardziej garrett 150 lub 250. Ja osobiście latam z 250 zasięgi podobne ale zakresy dystryminacji trochę lepiej rozbudowane. A na militarkę typu hełmy, bagnety coś co zalega głęboko to proponuje "smętka" HS-3 z cewką 30 lub 37cm. Również takiego posiadam i zasięg, jakość ma moim zdaniem b.dobry jak na sprzęt za tą cenę. Pisz śmiało priva służę pomocą.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poszukiwacze skarbów

Chyba chciałbym szukać monet. Z tego co widziałem to ace 250 jest zasięgu moich możliwości finansowych. Muszę się zastanowić ale na wiosnę chyba zainwestuję w wykrywacz. Dzięki za podpowiedzi. Pozdrawiam!

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poszukiwacze skarbów

Moim zdaniem poszukiwania powinieneś zacząć od jakiegoś znanego ogółowi eksploratorów miejsca.Za wiele nie znajdziesz ale potrenujesz, zawsze coś wygrzebiesz i może spotkasz kogoś bardziej doświadczonego kto udzieli ci rad :))
Przed przystapieniem do tzw."własnych" poszukiwań trzeba wykonać pracę biurową: mapy ( stare),żródła pisane i czasem także bezpośredni świadkowie.Zgromadzisz wiadomośći to idziesz ,szukasz i znajdujesz.Oczywiście najlepiej jeśli wykonujesz to w granicach prawa( stosowne zezwolenia i pozwolenia).
Przy tzw. szukaniu na ślepo( czyli takim przygodnym- ot mam przy sobie wykrywacz to polatam po okolicy) trzeba zwracać uwagę na tzw. stare punkty charakterystyczne w terenie- rozwidlenie starych traktów, stare kapliczki na skrajach wsi itp.
Powodzenia w przygodzie eksploratora!!
I przede wszystkim- nie zniechęcaj się :))
Nie wszystko złoto co sie błyszczy i nie każde żelazo jest bezwartościowe.:))

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poszukiwacze skarbów

Święta racja. Aha i jak pierwszy raz nic nie znajdziesz nie narzekaj na sprzęt. To wina "miejscówki". Jak przedmówca stwierdził idź tam gdzie się coś działo. Bitwy, potyczki. A w okolicach Łomży jest tego trochę. A finansowo w sprawie wykrywki to smętka też można kupić w podobnej cenie. Ale to twój wybór. Zapraszam na wspólne wypady wiosną.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poszukiwacze skarbów

zdzisiu na dekielek ci siada



Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org