4lomza.pl/

Jak sprzątał Pan Ksepka to chodniki były odśnieżone. Teraz jest godz. 9,30 pełno śniegu i nie widać żadnego sprzątającego. Latem zamist sprzątać to lata tylko z odkurzaczam. Tak żle nie było od początku istnietnia tego osiedla. Gorzszego lenia spółdzielnia nie mogła już chyba zatrudnić.

bednarek panowie odsniezajacy chodza w godz nocnych ok 3, ale musze przyznac ze jedyne co robia to posypuja snieg piachem a efekty tego widac mozna sobie nogi polamac

Od 2 albo 3 to odśnieżał ksepka i to do skutku.

To dlaczego go zwolnili - za mądry był? Poznał zbyt wiele tajników? Nie był ugodowy z władzami?

mieszkańcy weście się za łopaty bo szkoda czasu marnować

Autor: marta01 (82.139.165.---)
Data: 12-02-10 10:36

mieszkańcy weście się za łopaty bo szkoda czasu marnować



Za jakiego grzyba co miesiąc takie pieniądze spółdzielni płacimy? W końcu nie małe co? Chyba, że piszą ci, których rodzice opłacają.

z tego co wiem to Pana Ksepkę nie zwolnili tylko przeszedł na zasłużoną emeryturę, a gospodarz też jest tylko człowiekiem i trzeba go zrozumieć że nie wszędzie da radę na raz całej posesji odśnieżyć tym bardziej że śnieg pada przez cały czas, a co do parkingów to można się skrzyknąć wziąść łopaty z sąsiadami i poodśnieżać a nie siedzieć w oknie patrzeć i oceniać

Mieszkancy blokow to najwieksze lenie.Tylko narzekaja napal im w piecu odwal snieg zabierz smieci i ciagle im malo bo on placi hehehe lenie

jakie z was anioły, nosy bod rana w oknach czy odśnieżył czy nie, kaleka jesteś że po śniegu nie przejdziesz ? gorzej jak stare dziady

Dla mnie to nawet przyjemnosc isc odsniezac. Przeciez to dla zdrowia ludzie.

Coben akurat tutaj to sie nie zgodze. Moze Ty lubisz marnowac pieniadze, ale rozrzutnosc to tez nie zaleta. Skoro placi sie za cos, to mowienie pozniej, ze ktos jest leniem, bo zaplacil i wymaga, zamiast zrobic samemu, nie ma zadnego sensu. Idac tym tropem, to moglbys wiekszosc swoich pieniedzy rozdawac, nie majac nic w zamian i robiac wszystko samemu...

Czy logiczna jest dla Ciebie sytuacja, gdzie idziesz np. do sklepu, kupujesz bulki, mleko, wedline, po czym wychodzisz z pustym koszykiem, bo sprzedawca nie podal i mozesz sobie zrobic sam? Albo wynajmujesz stolarza, zeby zrobil Ci meble, kupujesz materialy, placisz mu za usluge i gosc nic nie robi... Wtedy Ty mowisz, a co tam, zrobie sobie sam?
Jesli powyzsze sytuacje brzmia absurdalnie, to czemu tej samej logiki nie stosujesz do spoldzielni? Placisz za uslugi, masz prawo oczekiwac, ze beda wykonane. A jak nie, to niech mi to wszystko odlicza od czynszu. Moze ja jestem leniem, ale Ty w takim razie naiwniakiem.

A dla zdrowia to ja sobie sam wybiore co chce robic i sa przyjemniejsze formy aktywnosci fizycznej, niz odsniezanie.

Na wiosnę będzie pretensja że chodniki mokre i błoto do mieszkania się nosi. Spółdzielnia niech zakupi już sprzęt do suszenia chodników. Poza tym ptaki srają, psy szczekają, bloki słońce zasłaniają. Trzeba z tym zrobić porządek. Ja przecież płacę 300zł czynszu.

sory ale nikt z nas nie płaci tym ludziom za to co robią, to robi zieleń, wiem bo pracuje moja matka

Trzeba zachodnim i dalekowschodnim - ogólnie - cywilizowanym sposobem zbierać się co jakiś czas większą grupą z bloków i samemu działać. Łopaty w ruch. Tam ludzie nie narzekają, tylko w sobotę czy kiedy indziej się zmówią idą w 50 - 100 osób sprzątać albo odśnieżać. Coś w stylu naszego sprzątania świata w szkołach. Tylko że to jest dobrowolna inicjatywa. Ale co ja tam wiem, lepiej siedzieć i ponarzekać na gospodarza.

Dobry też czeski pomysł. W Pradze prezydent wygnał urzędników z UM na ulicę z szuflami i odśnieżali chodniki cały dzień :D Ot tak co by kości trochę rozruszać :D

gospodarz was je..e na 100%

Na Staffa z miesiąc temu widziałem ulotkę z info. Prosimy o udostępnienie parkingów poprzez usunięcie pojazdów tam stojących.Była podana godz. od-do było to w weekend...Efekt ??? Tylko pozazdrościć jak mogą wyglądać parkingi..Sami widzicie jaka różnica w organizacji czy też w chęci w naśladowaniu pozytywnych rozwiązań.

Właściciele domków wolno stojących z posesją odśnieżają bo muszą i nie narzekają chyba że ktoś woli przedzierać się przez śnieg albo zamiast autem przemieszczać się autobusami.Ja żeby wyjechać z garażu na ulicę muszę bawić się z śniegiem co najmniej 3 godziny po każdym opadzie śniegu.Jeśli widzicie że właściciele osiedli nie wywiązują się z obowiązków to znajdźcie troszkę czasu i zabierzcie się do roboty,wiem że są inne ważne obowiązki takie jak praca,dom ale skoro jest kiedy popsioczyć na forum to i chwila znajdzie się na odśnieżenie kawałka chodnika albo parkingu.Tak już jest że płacąc za daną usługę możemy być nie do końca zadowoleni,bywa i na pewno tak będzie nadal,nie ma co narzekać a samemu jak jest potrzeba wziąć sprawy w swoje ręce.

Autor: Jesteś moją kokainą..
Właściciele domków wolno stojących z posesją odśnieżają bo muszą i nie narzekają....
...heh czy nie narzekają to na pewno za wszystkich się nie wypowiesz a co do tego że muszą to fakt dlaczego?...można beknąć za to a co dopiero zwichnąć tam nogę..heh...

Z praktycznego punktu widzenia to co mam pójść kupić łopatę do śniegu za 80 zeta (wytrzymałą) i co ? ok ja odśnieżę nawet lubię a pozostali nawet 30 zeta nie wydadzą...Skoro tak myślicie to ok na okres zimy powinni być wytyczeni ludzie(ile młodych mamy chętnych i jeszcze szacunek sąsiadów) ale nic nie za darmo a łopaty zbite z kija i płyty powinny być ogólnie dostępne może to jest bardziej problemem (i tak by zawinęli po czasie).
Z tego co czytam i znam życie to zawsze ludzie z domków nie zrozumieją osiedlowych i na odwrót..
Zamiast pisać jakie to lenie i jacy oni wygodni z osiedli to może podajcie jakieś rozwiązanie.

A Jasiu umie robić fotki !!!