4lomza.pl/

za 4lomza:
(...)Efekt był taki, że przez te drogi można było już przejechać, ale w kasie ubyła znaczna część pieniędzy. Koszty własne ZDP w ubiegłym miesiącu czyli piaskosól, nadgodziny i paliwo oszacowano na 62.900 zł, a koszty wynajmu sprzętu obcego

(12 jednostek, które łącznie przepracowały 949 godz.) to dodatkowe 124 tys. zł.

Dla porównania w grudniu na zwalczanie zimy drogowcy z powiatu łomżyńskiego wydali tylko 21.175 zł.

----

Może ja się nie znam, ale niech mi ktoś znający temat powie, czemu mają służyć jeżdżące jedna za drugą pługosolarki, bądź pługi - nie wykonujące ŻADNEJ pracy na drogach typu sypanie, odśnieżanie ( nie wierze, że "badają" teren, bo to się mija w taki sposób z celem). Jeżeli te godziny przejeźdżone na pusto też się liczą, to ja nie mam więcej pytań do drogowców:(

Eeee tam walą nas w hu....

Tylko trzaskają te tzw nadgodziny, czytaj pojeździmy z pługiem w górze, spali mniej a resztę się sprzeda... Ceny kosmiczne, skutki praktycznie zerowe, myślenie zarządów dróg zerowe, no przepraszam myślą jak nas zrobić w bambuko. Ale my wszyscy oczywiście za to płacimy.

zgadzam się z przedmówcą

ja też

Jestescie totalnymi baranami, nawet sobie nie zdajecie sprawy jaka to jest ciężka praca. Jeśli jeżdżą z podniesionymi pługami to kto te sterty śniegu wygarnął na pobacza? Chyba wy tymi głupimi łbami!! Powyższy artykuł dotyczy dróg powiatowych tzn na wsiach to nie dziw się że przez miasto jadą z podniesionym pługiem. Radzę wybrać się nie wioski i zobaczyć jak jest naprawdę. Zima w mieście a na wsi to dwie różne bajki.

Jest rozwiazanie(powtórzę):

Radni ruszcie w koncu du@y i albo cos z tym zróbcie ,znajdzcie fundusze na odsniezanie ,a chetnych nie zabraknie mamy 6000 bezrobotnych im sie przyda taka "fucha".A jak tego nie potraficie to za łopaty i sami ODŚNIEŻAĆ JAZDA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

W koncu do czegos moglibyście sie przydac,z dużą korzyścia dla miasta.


A jak nie macie funduszy (bo zapewne nie macie,przecież nagrody byly ważniejsze) to też jest rozwiazanie ,bardzo proste
-jest w naszym pieknym mieście tylu silnych "gośći" którzy dostaja pieniążki za nic ,więc w ramach integracji mogliby oni troszke poodśniezac ,chociaz 1h.dziennie

A nic tak nie integruje jak praca.

Tak wam ta zima dokucza ? dla mnie może i ten śnieg leżeć pół roku :)