Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Potrącenie na "zebrze". |
Facet kieruje toyotą avensis,widzi przed sobą przejście dla pieszych a na nim przechodnia.Pomimo tego dochodzi do potrącenia,przechodzący ma połamane obydwie nogi. Co sądzić o takim kierowcy? Następnemu się upiecze,dostanie najwyżej roczek w zawiaskach? W/g mnie takiemu DEBILOWI należałoby bezwzględnie dożywotnio zabrać prawko a jego fotka winna się znaleźć w całej regionalnej prasie(nie przekonują mnie zapiski o ochronie danych osobowych). Niechby rodzina i wszyscy jego znajomi wiedzieli , jaka zakała wśród nich żyje. Kokosz
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenie na "zebrze". |
I wykastrować go , niech ma nauczkę !!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenie na "zebrze". |
Jaki kolor Toyoty ? _________________________________________________________
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenie na "zebrze". |
Ciekawe, czy i zawiasy dostanie. Kierowca, który potrącił dwie osoby na przejściu nie poniósł absolutnie żadnych konsekwencji. No cóż pracownik sądu więc ???
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenie na "zebrze". |
pewnie się zagapił
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenie na "zebrze". |
może się na końskiem poślizgnął albo mu benzyny zabrakło
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenie na "zebrze". |
powinni stosować kodeks hammurabiego w takich przypadkach połamać mu obie nogi niech zobaczy to z takiej samej perspektywy jak osoba potrącona
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenie na "zebrze". |
i lewatywe chamowi
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenie na "zebrze". |
wypadki chodzą po ludziach. mieli poprostu oboje pecha.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenie na "zebrze". |
kokosz - czyś ty w życiu jeździł samochodem ? nie oszukujmy się - nawet przy 50 nie da się zatrzymać samochodu (czy to toyota czy maluch) na odcinku 2 metrów. Jeśli pieszy jest ubrany na ciemno - a wiadomo teraz jesienią nie chodzi się w wyraczastych kolorach - to naprawdę nie widać takiego kogoś wieczorem i sam kilkanaście razy byłbym potrącił kogoś na przejciu tylko dlatego że szanownemu PIESZEMU nie chciało się ruszyć łba na boki rozejżeć czy nic nie jedzie( chyba oświetlony samochód łatwiej widzieć!!!). JAKO PIESZY ZAWSZE UWAŻAM - JEŚLI KTOŚ MNIE POTRĄCI JAKO PIESZEGO TO NAJWYŻEJ PÓJDZIE SIEDZIEĆ NA KILKA LAT - a debil pieszy będzie wąchał kwiatki od strony korzeni, więc niech też ruszą głową nie tylko jak ktoś kogoś potrąci ale za każdym razem gdy wchodzi na jezdnię. A DEBILEM to jest ten kto nie wiedząc jak to jest jadąc za kółkiem włazi prosto pod koła lub pie... głupoty o zabieraniu prawka. A gdyby tak takim jak KOKOSZ zabronić chodzić po jezdni (nawet na przejściach) to też rozwiązało by problem potrąceń. PAMIĘTAJCIE ZAWSZE WINA LEŻY PO 2 STRONACH - NIE WAŻNE KTO BĘDZIE ODPOWIADAŁ W SĄDZIE JAKO OSKARŻONY !!! P.S. nie znm nikogo kto by uczestniczył we wspominanym zdarzeniu, ale wyrazy współczucia dla kierowcy toyoty że spotkał na swojej drodze kogoś kto myślał że jest wytrzymalszy od samochodu ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenie na "zebrze". |
wina to mo ze by c po obu stronach gdy pieszy sobie chodzi po jezdni poza przejście. Przejście to miejsce szczególnie uprzywilejowane dla pieszego to jego azyl wobec którego każdy kierujacy winien odpowiednio się zachowac. W naszym miescie jezdzi sie jak po polu i gdy samochod staje przed przejsciem aby przepuścic pieszego to w tym czasie drugi napeirnicza nie patrząc na nic i dochodzi do potracenia pieszego na pasach. Dina
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenie na "zebrze". |
duvallciekawy jestem co by było żebyś ty jechał tą Toyotą? Też byś zastosował kodeks Hammurabiego? Wątpię ! Kupujący dobrze piszesz.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenie na "zebrze". |
Jak popada zebra tez jest niezłą slizgawką - mam nadzieje ze macie tego swiadomośc ? ze sie leci jak po lodzie przy gwałtownym hamowaniu .... równiez współczuje zarówno kierowcy jak i potrąconemu
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenie na "zebrze". |
Biernaczento,ja jestem rozważny,zasada ograniczonego zaufania mówi Ci to coś??
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenie na "zebrze". |
Rozważny... No to powodzenia w życiu:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenie na "zebrze". |
Do "kupujący": Naprawdę ubolewam nad stanem Twego intelektu. Kierujący pojazdem potrącając pieszego na przejściu zawsze jest na straconej pozycji,pomijając kwestię nagłego wbiegnięcia na jezdnie,czego w tym wypadku nie było,bo pieszy PRZECHODZIŁ przez przejście. DEBIL za kierownicą toyoty poczuł się królem ulicy i za prędko jechał z pracy do domciu zapewne.Tacy właśnie kierowcy,z domciu do pracy i z powrotem,na zakupki,do kościółka,teściowej się pokazać,to najgorsze zawalidrogi a jak taki zobaczy trochę asfaltu przed sobą,to dostaje małpiego rozumu. Pytasz,czy ja jeżdżę samochodem? Otóż od dwudziestu kilku lat,zawsze dobrymi autami na które mnie stać i każdemu takich aut życzę.Nie zachowuję się jednak na ulicy w mieście jak DEBIL i PRZYGŁUP,gdyż w ruchu miejskim wiele sytuacji jest nie do przewidzenia. Dlatego współczuję tylko poszkodowanemu a sprawcę oceniam jak powyżej. MÓWMY "NIE" DEBILIZMOWI KIEROWCÓW NA ULICACH MIAST !!! Kokosz
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenie na "zebrze". |
Kokosz popieram Ciebie w 100 procentach
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenie na "zebrze". |
kierowcy w lomzy nie sa najgorsi zapewniam, a piesi sa traktowani za dobrze, chodza jak swiete krowy. jesli taki delikwent wtargnie na pasy t kierowca przy zlych warunkach atmosferycznych nie jest w stanie zahamowac. czy taki pieszy widzac zblizajacy sie samochod nie mogl poczekac chwile. w tym wypadku poszkodowane sa obie strony
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenie na "zebrze". |
Pieszy jest uprzywilejowany na pasach, ale przed wejściem na nie powinien się rozejrzeć czy nie nadjeżdża jakiś pojazd. Ten wypadek nauczy obie strony prawidłowego poruszania się po drogach. Pieszemu, życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenie na "zebrze". |
Straszne rzeczy http://szort.pl/polskainfo El cóndor pasa
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |