4lomza.pl/

Czy moze ktos wie, czy w tym roku beda sztuczne ognie itd na Starym Rynku w Łomży??

Witam,

od pięciu lat pokaz sztucznych ogni organizuje w Łomży MDK-DŚT. Podobnie będzie i dziś.

Pozdrawiam
Shai

Lepiej żebyś się spalał niż powoli trupio ostudzał...

Dzieki za Informacje :) Bo na stronach nie moglem odszukac :)

A z kąd mają piniądze na te sztuczne ognie ??

A czy to takie ważne skąd?

ja i tak nie bede sie patrzyc na te ognie bo czy chcsie co roku widziec to samo

:P

a co bys proponował dla odmiany w tym roku? Może chińskie latawce ;)

Dobre i te latawce :) Ale tak na prawdę przydałby się porządny koncert.

tak ja tez tak uwazam,, żcyz nie można w końcu zrobic takiego koncertu sylwestrowego na Starym Rynku? Czy nasze władze miasta musza byc tak beznadziejne i konserwatywne ? Czy to jest takie trudne do zorganizowania ?

nazis

i jak było na starym rynku ?? jak w burdelu

MC

Ognie sztuczne średnie bardzo, za nisko puszczane moim zdaniem (tuż nad kamienicami).
Grupy wyrostków z marnym poczuciem humoru, rzucające petardy bez namysłu, w ludzi, samochody itd.
Średnio się udało.

Ale Sylwester jako sam w sobie i tak dobrym był (szkoda, że śniegu ni ma - cóż, nie można mieć wszystkiego).

--
"Religia jest bardzo pożyteczna społecznie, bo dzięki niej kobiety tak się nie puszczają, a i służba mniej kradnie..." (Winston Churchill)

Zorganizowanie koncertu do późna w nocy na Starym Rynku lub Muszli to jest problem, ponieważ w okolicznych kamienicach i blokach mieszkają głównie starsi ludzie którym takie zabawy nie są w głowie. W dodatku wielu mieszkańców miałoby pretensje do władz miasta, że wydają ich pieniądze na takie imprezy. A i nasza młodzież zapewne nie potrafiłaby się odpowiednio bawić tylko myślałaby jak komuś dać w mordę. Z miłą chęcią też bym se poimprezował w Sylwka na świeżym powietrzu, ale myślę, że nie jest to możliwe ze względu na upierdliwość starszych ludzi i ciągoty do bójek po wypitym alkoholu naszej rozwydrzonej młodzieży.

...a na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści...

Właściwie trudno mówić o sylwestrze na starym rynku. Ludzi malo, pijanych młodych ludzi dopisało , zresztą policja trochę miała pracy; fajerwerków mało i mizernie (nie wnikam w fundusze, tylko oceniam co widziałem), niskie chmury też przeszkadzały, pobite szkło. Ogólnie rok temu bardziej mi się podobało no i ludzi było wiecej.

Tak jasne a czy Ci starzy ludzie nigdy nie byli młodzi? Trzeba dać nam szanse. Czas wkońcu pomyśleć o tych kturzy siedza w domu i nie mają co robić chodzi o młodziedż. W Łomży nigdy nie było sylwestra a szkoda;/